Na specjalne zaproszenie księdza proboszcza parafii św. Jadwigi Śląskiej, do niewielkiej miejscowości koło Świdnicy z naukami rekolekcyjnymi do dzieci, młodzieży i dorosłych przybył z Krosn ks. Sebastian Picur.
Znany z ogromnej popularności na platformie TikTok kapłan, gdzie dzieli się z prawie pół milionem obserwujących odpowiedziami na pytania nurtujące młodych ludzi, od 14 do 17 marca ukazywał piękno wspólnoty parafialnej i zachęcał do śmiałego pójścia za Jezusem.
- Bóg w Kościele jest piękny, choć czasem słyszymy krytykę. Ważne jest, byśmy potrafili dostrzec to piękno i dzielić się nim z innymi - mówił ks. Sebastian, zwracając uwagę na znaczenie pozytywnego przykładu w życiu wiernych.
W dialogu z młodzieżą rekolekcjonista skupił się na rozwijaniu talentów. Inspirując do działania, przytoczył swoje doświadczenie. - Zacząłem nagrywać dla TikToka, nie zważając na początkowo małe zainteresowanie. Każdy z nas ma jakiś talent, który powinien rozwijać.
Spotkania ożywiały dyskusje na tematy aktualne dla młodzieży, jak hejt w internecie czy rola gier. - Mimo, że życie nas podepcze, mamy wartość w oczach Bożych. Pamiętajcie, że każdy z was jest ważny i ma swoje talenty do odkrycia i rozwijania – podkreślał ks. Picur, zostawiając uczestników z przesłaniem nadziei i motywacji do poszukiwania własnej ścieżki w życiu i wierze.
- Czas pobytu ks. Sebastiana w naszej parafii był także okazją do zwiedzenia przez niego naszego seminarium, katedry, a także podziemnego miasta Osówka i Zamku Książ – zaznaczył ks. Marcin Zawada – gospodarz parafii.
W nocy z soboty na niedzielę 10-11 sierpnia br. na terenie parafii św. Jadwigi w Mokrzeszowie doszło do haniebnego aktu dewastacji, który wstrząsnął lokalną społecznością.
Nieznani sprawcy zniszczyli dwie kapliczki – św. Jadwigi Śląskiej oraz Matki Bożej. Kapliczki wybudowane z inicjatywy i przy udziale mieszkańców, były symbolem głębokiej wiary i pobożności lokalnej wspólnoty.
O Marii z Magdali wiemy jedynie tyle, że Jezus wkroczył w jej życie, uwalniając ją od siedmiu złych duchów. Owa liczba podkreśla wielki ciężar, który zdjął z niej Zbawiciel, i niezwykłą przemianę, jaka w niej nastąpiła.
Maria Magdalena, a raczej Maria z Magdali, bo tak naprawdę po imieniu świętej Ewangelia wspomina miejscowość, z której owa kobieta pochodziła. Czyni tak, by odróżnić ją od innych Marii, które wspominane są w jej tekstach, poczynając od Matki Jezusa. Imię Maria było bowiem równie popularne w czasach biblijnych jak dziś. My posługujemy się jego greckim brzmieniem. W języku aramejskim wymawiano je jako „Mariam”, zaś po hebrajsku „Miriam”. Jak zatem zwracano się do naszej bohaterki? Pewnie zależało to od sytuacji i od tego, kto ją spotykał. Dla nas jej imię zostało zachowane w grece, gdyż w tym języku spisano teksty natchnione Nowego Testamentu. Nie jest też jednoznaczna treść, która kryje się pod tym imieniem. Może ono określać gorycz lub smutek, a także odpowiadać słowu „pani”. Może również oznaczać przyczynę radości lub ukochaną (przez Jahwe). To ostatnie znaczenie jest dość niepewne i opiera się na związkach z egipskim słowem mrjt – ukochana. Które z nich wiąże się z kobietą, o której opowiada Ewangelia? Czy znajdziemy jedno właściwe, czy też wszystkie po trochu oddają dzieje jej życia: te związane z goryczą i bólem doświadczenia zła, te naznaczone radością uwolnienia z sideł szatana, i te, w których odnalazła głębię i piękno miłości Boga? Tu pozostawmy każdemu miejsce na własną odpowiedź.
To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.
Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.