Podczas kolejnej edycji Żonkilowej Kwesty, zorganizowanej pod patronatem bp Marka Mendyka, lokalna społeczność wykazała się niezwykłą hojnością, wspierając działania Wałbrzyskiego Hospicjum na rzecz najbardziej potrzebujących. Kwesta zorganizowana przez wałbrzyski oddział Polskiego Towarzystwa Opieki Paliatywnej trwała od 23 do 30 kwietnia i zgromadziła niemal tysiąc wolontariuszy – głównie uczniów i młodzieży z lokalnych szkół, którzy z balonami i żonkilami w rękach i żółtymi koszulkami na sobie, zbierali fundusze na ważny cel. Dzięki ich zaangażowaniu oraz hojności darczyńców, zbierane środki mają wesprzeć zakup nowego sprzętu medycznego oraz finansować rehabilitację dzieci, które znajdują się pod opieką Wałbrzyskiego Hospicjum im. św. Jana Pawła II. To placówka, która nie tylko zapewnia opiekę stacjonarną i domową dla setek pacjentów, ale również prowadzi poradnię opieki paliatywnej skupiającą się na wsparciu dla terminalnie chorych dzieci oraz dzieci osieroconych.
- Żonkilowa Kwesta to dla nas wyjątkowy czas, gdy cała społeczność łączy siły, by wspierać najbardziej potrzebujących. W tym roku połowa zebranych środków zostanie przeznaczona na stałą rehabilitację 58 nieuleczalnie chorych dzieci. To dzieci, które bez regularnych zabiegów rehabilitacyjnych, doświadczają szybkiego pogorszenia stanu zdrowia. Dzięki tym środkom, nasi podopieczni mogą otrzymywać niezbędną pomoc każdego dnia - mówiła w rozmowie z Niedzielą Świdnicką Renata Wierzbicka, prezes Wałbrzyskiego Hospicjum.
Podczas poprzedniej edycji udało się zebrać ponad 200 tysięcy złotych. - To dowodzi, że każda złotówka ma znaczenie, a wspólnie możemy dokonać wielkich rzeczy dla tych, którzy najbardziej tego potrzebują - dodała prezes Wierzbicka.
Pomóż w rozwoju naszego portalu