Reklama

Pod płaszczem św. Marcina

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Opatów będzie pierwszym miastem w diecezji, które za swojego patrona przyjmie św. Marcina. W laicyzującej się rzeczywistości, która coraz częściej odrzuca to, co wiąże się z wiarą, z Kościołem, decyzja Rady Miasta, podjęta 20 kwietnia 2007 r., wydawać by się mogła nieco dziwna, ale „dziwnym” dla człowieka jest zawsze to, co Pan Bóg czyni w ludzkiej historii.
„Dla uhonorowania wiekowej czci jaką społeczność Miasta Opatowa otaczała i nadal otacza św. Marcina z Tours, Rada Miasta wyraża wolę ustanowienia św. Marcina patronem Opatowa” - tak brzmi tekst uchwały Rady Miasta Opatowa. Za tym tekstem kryje się ponad 800 lat Kapituły kolegiackiej przy kościele św. Marcina. I za nim kryje się wielka cześć i szacunek kanclerza koronnego Krzysztofa Szydłowieckiego, właściciela Opatowa, który w słynnym „Przywileju Opatowskim” umieścił postać św. Marcina w rycerskim uzbrojeniu, a siebie przed nim w postawie adoracyjnej. Pod słowami tej uchwały kryją się i Jarmarki Marcinowe, na które ściągały okolice Opatowa, a wcześniej i kupcy z wielu krajów. I trwające tutaj od czasu jubileuszu „wieczory świętomarcińskie”, gromadzące każdego 11. dnia miesiąca wielu czcicieli św. Marcina. Ale jest też opatrznościowa postać, która swoimi działaniami doprowadziła do tego ważnego i można śmiało powiedzieć - historycznego momentu w dziejach Opatowa. Mowa o ks. prał. Michale Spocińskim - obecnym proboszczu. Jego starania prowadzone od dwóch lat, zaowocują w dzień św. Marcina (11 listopada) wielką uroczystością, w czasie której ordynariusz sandomierski bp Krzysztof Nitkiewicz odczyta dokument Stolicy Apostolskiej, stanowiący odpowiedź na prośbę parafii i Rady Miasta o ustanowienie św. Marcina patronem Opatowa. - Może św. Marcin z Tours wymodlił Księdza Proboszcza tutaj właśnie po to? - pytam ks. Spocińskiego. Zapalają się radośnie oczy proboszczowskie i płynie opowiadanie, zamykające skrótowo czas opisujący dzieje przedsięwzięcia. - Nie chciałem, aby wielki jubileusz jaki w 2006 r. przeżywał Opatów zamknął się jedynie kręgiem wydarzeń, które tutaj miały miejsce. Sądzę, że dzisiejszym biedom materialnym, a jeszcze i tym większym - moralnym - trzeba dać postać miłosiernego Marcina, który połową swojego żołnierskiego płaszcza okrywa nędzarza. Prosiłem Go w modlitwach, aby tą drugą połową okrył nas, mieszkańców Opatowa i okolic. Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie „wieczorów świętomarcińskich”, wielkiej modlitwy comiesięcznej, gromadzącej z miesiąca na miesiąc coraz więcej osób. Dzisiaj ludzie spoza diecezji, z Polski przysyłają w listach prośby, które w naszych modlitwach przedstawiamy Bogu przez wstawiennictwo św. Marcina. O nawrócenie syna, o rozwiązanie rodzinnych problemów, o zdrowie. Intencji jest wiele...
- Dlatego w 2007 r., wspólnie z Radą Duszpasterską i Akcją Katolicką zwróciłem się do Rady Miasta i do Księdza Biskupa o ten zaszczyt. - opowiada dalej ks. Spociński.- Wierzę, że św. Marcin rozbudzi w nas „wyobraźnię miłosierdzia”, o którą apelował Jan Paweł II, bo tego nam bardzo dzisiaj potrzeba. Widzę jak wiele dobra czyni świetlica środowiskowa im. Jana Pawła II, gdzie codziennie ponad 30 dzieci z biednych rodzin, pod kierunkiem nauczycieli-wolontariuszy spędza wolny czas, odrabiając lekcje, korzystając z posiłku, z innych form pomocy. Ale to zaledwie przysłowiowa kropla w morzu potrzeb. Musimy otwierać się nieustannie na potrzeby drugiego człowieka. Tego właśnie uczy nas św. Marcin z Tours. Niech nam pomoże ożywić ducha miłosierdzia. Dlatego cieszę się ogromnie, że tegoroczny odpust stanie się historycznym odpustem w naszej parafii i w mieście.
Ufamy, że św. Marcin - żołnierz, krzewiciel wiary Chrystusowej i jej obrońca, założyciel wielu klasztorów, rządca lokalnego Kościoła w Galii, opiekun potrzebujących, patron wielu najstarszych świątyń Europy będzie oparciem dla mieszkańców Opatowa i jego rządców, że będzie wspomagał ich wysiłki w dobrych sprawach, że - jak przez całe stulecia strzegł dostojnej Kolegiaty - tak będzie orędował przed Panem Bogiem za całą lokalną społecznością i pomoże nam naśladować swoje ziemskie postępowanie - wyjaśnia Ksiądz Proboszcz.
Uroczystości w Opatowie, przygotowywane z wielkim rozmachem, z udziałem m.in. Księdza Biskupa Ordynariusza odbędą się 11 listopada. W ich trakcie zaprezentowana będzie inscenizacja słynnej sceny z życia św. Marcina, gdy jako żołnierz rzymski spotyka on Chrystusa w biedaku proszącym go o wsparcie. - To ma być dla nas znak, że wiara musi otwierać nam oczy na drugiego człowieka, na jego potrzeby, na jego biedy, na trudną dzisiaj codzienność, której mamy zaradzać na miarę naszych możliwości - dodaje Ksiądz Proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynał krytykuje ideologię gender

2025-02-18 10:26

[ TEMATY ]

gender

Vatican Media

Zmiana płci nie jest jedynie zewnętrzną zmianą, porównywalną do chirurgii kosmetycznej. Wiąże się ona z „roszczeniem do zmiany tożsamości, pragnieniem bycia inną osobą” - stwierdził kard. Víctor Manuel Fernández. Prefekt Dykasterii Nauki Wiary wygłosił 17 stycznia wykład w Kolońskiej Szkole Teologii Katolickiej, krytykując ideologię gender.

Kardynał podkreślił, że płeć i tożsamość cielesna nie mogą podlegać radykalnym zmianom, jak się by to mogło komuś podobać. Zmiana płci nie jest jedynie zewnętrzną zmianą, porównywalną do chirurgii kosmetycznej. Wiąże się ona z „roszczeniem do zmiany tożsamości, pragnieniem bycia inną osobą” - zaznaczył. Odniósł się do idei wykorzystania środków technicznych do „stworzenia alternatywnej rzeczywistości według własnego uznania”. Jednocześnie przyznał, że istnieją przypadki poważnej dysforii (zaburzenia doświadczenia emocjonalnego) poza normą, które mogą prowadzić do „życia nie do zniesienia”. Takie wyjątkowe sytuacje muszą być oceniane z wielką ostrożnością - przestrzegł.
CZYTAJ DALEJ

Starogard Gdański: Skandal! Sędzia skazał matkę za to, że ostrzegła przed aborterem

2025-02-18 07:39

[ TEMATY ]

sąd

aborcja

Fundacja Życie i Rodzina

Pani Weronika z dzieckiem

Pani Weronika z dzieckiem

Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.

Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski: pozwólcie Jezusowi żyć!

2025-02-18 20:57

[ TEMATY ]

peregrynacja

Popów

parafia św.Józefa Robotnika

Maciej Orman/Niedziela

– Pozwólcie Jezusowi żyć, tak jak zrobił to św. Józef – powiedział biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej Andrzej Przybylski. 18 lutego hierarcha przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w parafii św. Józefa Robotnika w Popowie.

Biskup wskazał, że patron tej wspólnoty to wspaniały robotnik, patron ludzi pracy, a także patron dobrej śmierci, ale jego najważniejszą misją było to, żeby wziąć do siebie Jezusa. Hierarcha podkreślił, że w pierwszej kolejności ziemski opiekun Syna Bożego pozwolił Mu się narodzić. Zachęcił, aby za przykładem św. Józefa pozwolić Jezusowi być obecnym w swoim życiu, mieć dla Niego czas i zgadzać się na Jego wolę. – Czy tak wygląda nasze życie? Ile jest w nim życia Bożego? – pytał bp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję