Reklama

Świat

Kard. Marx: mówienie o rozkładzie moralnym denerwuje mnie

Przewodniczący Konferencji Biskupów Niemieckich, kard. Reinhard Marx ostrzegł przed skłonnościami do moralizmu. „Denerwuje mnie, że sytuacja, w jakiej żyjemy w naszym kraju, przedstawiana jest jako rozkład moralny” - powiedział arcybiskup Monachium i Fryzyngi w wywiadzie dla ukazującej się w Akwizgranie „Aachene Zeitung”. Zdaniem niemieckiego purpurata, sytuację społeczną należy oceniać uwzględniając fakt, że pod niektórymi względami sytuacja się pogorszyła, ale też wiele zmieniło się na lepsze.

[ TEMATY ]

moralność

Wolfgang Roucka/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kard. Marx przyznał, że opowiada się za wolnym społeczeństwem, ale nie za takim, „w którym każdemu wszystko wolno”. Podkreślił, że to dobrze, iż ludzie mogą podejmować decyzjo o swojej religii, wyborze zawodu, partnera życiowego, o małżeństwie i rodzinie, ale też „chodzi o odpowiedzialną wolność”.

W wywiadzie dla „Aachene Zeitung” przewodniczący niemieckiego episkopatu zwrócił też uwagę, że Europa nie może się izolować. „Wprawdzie nie jesteśmy w stanie rozwiązać wszystkich problemów tego świata, ale mamy obowiązek postępować nie naruszając praw człowieka" - stwierdził kard. Marx, który jest także przewodniczącym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE. "Nie możemy utworzyć na granicy reżimu, który siłą będzie bronił się przed ludźmi" - stwierdził kardynał dodając, że „jest to całkowicie wykluczone we współczesnej kulturze, opartej na korzeniach chrześcijańskich”.

Kard. Marx określił Europę jako „fascynujący” i „jedyny w swoim rodzaju” eksperyment w dziejach świata, kiedy to łączą się z sobą narody posługujące się 25 językami, aby budować nową, zupełnie innego rodzaju świadomość. „W całej historii Europa miała szanse dlatego, że zawsze była otwartym kontynentem – otwartym na przybyszów, otwartym na nowe idee, ciekawa innych" - stwierdził arcybiskup Monachium i przewodniczący COMECE.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-01 17:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłość czy sprawiedliwość?

Jakoś tak się przyjęło, że mówiąc o Panu Bogu, akcentujemy szczególnie Jego niezmierną miłość do człowieka i miłosierdzie dla niego. Ale przecież Katechizm mówi, że „Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze”. Pismo Święte oprócz nieba wymienia też czyściec i piekło. Tak więc każdy nasz czyn jest przez Boga oceniany, każdy jest wartościowany nie innym, tylko kryterium dobra. Jesteśmy też często świadkami decyzji rządowych, sytuacji gospodarczych czy kulturalnych, które choć bezpośrednio na nas wpływu nie mają, to przecież są szkodliwe dla przyszłości narodu. Po prostu wszystko, co człowiek czyni, podlega prawu moralnemu.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: trzeba będzie bronić wyniku wyborów w Polsce, jeżeli ktoś będzie miał zamiar je zmanipulować

2025-02-05 21:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Screen YT

Trzeba będzie bronić wyniku wyborów w Polsce jeżeli się okaże, że w podobny sposób jak w Rumunii, ktoś ma zamiar te wyniki zmanipulować - powiedział podczas środowego wywiadu w Kanale Zero prezydent Andrzej Duda. Stwierdził też, że wpływ na unieważnienie wyborów w Rumunii mogła mieć Komisja Europejska.

Podczas rozmowy poruszona została kwestia wyborów prezydenckich w Rumunii. 24 listopada odbyła się tam pierwsza tura, którą wbrew sondażom wygrał wcześniej szerzej nieznany prawicowy kandydat Calin Georgescu. Choć wyniki zostały uznane, to po kilku dniach wybory zostały unieważnione. Powodem były m.in. podejrzenia co do zaangażowania zagranicznego podmiotu państwowego w ich przebieg. "(Ten scenariusz - PAP) bardzo mnie zaniepokoił i ogromnie mam wiele wątpliwości w związku ze wspomnianym wydarzeniem w Rumunii" - powiedział Duda. "Też sobie zadaję to pytanie" - odpowiedział na pytanie o obawy, co do podobnego scenariusza w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Dziennikarz "Gazety Wyborczej" z dwumiesięcznym zakazem wstępu na teren parlamentu

2025-02-06 14:33

[ TEMATY ]

"Gazeta Wyborcza"

Adobe Stock

Komendant Straży Marszałkowskiej zdecydował o zawieszeniu możliwości wstępu na teren parlamentu dziennikarzowi "GW" Wojciechowi Czuchnowskiemu na dwa miesiące - poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Postanowienie ma związek z incydentem, w którym uczestniczył poseł PiS Dariusz Matecki.

Chodzi o sytuację, jaka miała miejsce w piątek w Sejmie, kiedy b. szef MS Zbigniew Ziobro miał zostać doprowadzony na godz. 10.30 na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Policja zatrzymała Ziobrę tuż po godz. 10.30 przed siedzibą TV Republika, gdzie wcześniej udzielał wywiadu. Komisja punktualnie o 10.30 rozpoczęła posiedzenie, ale ze względu na nieobecność świadka przegłosowała wniosek o karę porządkową w postaci 30-dniowego aresztu dla Ziobry i zakończyła posiedzenie. Poseł PiS został doprowadzony przed salę, w której obradowała komisja, już po zakończeniu jej posiedzenia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję