Oddane na początku czerwca obrazy z ołtarza głównego kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Jakuba Starszego w Kamieńcu Ząbkowickim powróciły odrestaurowane do parafii - owalny obraz pt. „Oczekiwanie na Marię” i olbrzymie dzieło o powierzchni 16 m2 przedstawiające Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Prace trwały niemalże pół roku.
- Konserwatorzy dzieł nie pracują osiem godzin dziennie, pięć dni w tygodniu. Nasza praca trwa znacznie dłużej - mówi Ryszard Wójtowicz, konserwator zabytków. - Nad obrazami pracowały cztery osoby. Była to ciężka i mozolna praca. Najbardziej pracochłonne było przywrócenie świetności pociętemu bagnetem obrazu przedstawiającego Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Obraz został pocięty przez Rosjan, którzy odpowiedzialni byli także za podpalenie największego zabytku w Kamieńcu Ząbkowickim - pałacu.
- Opatrzność Boża czuwała nad naszą świątynią- mówi ks. prał. Rafał Kozłowski. - Rosjanie także mogli spalić ołtarz i część dzieł, jakie znajdują się w kościele, a tylko pocięli płótno.
Odrestaurowane obrazy to ostatnie dzieła Michała Willmanna namalowane tuż przed jego śmiercią. Artysta był wybitnym malarzem nazywanym śląskim Rafaelem, stąd wartość obu dzieł jest olbrzymia nie tylko pod względem materialnym, ale także kulturalnym.
Reklama
- Obrazy te to wirtuozeria na skalę europejską. Kiedy ma się tak wielkie dzieło w pracowni, to się obawia, drży i stara się, by wszelkie prace się powiodły - opowiada Ryszard Wójtowicz.
Oba obrazy w przeciągu ostatnich stu lat były już dwukrotnie konserwowane. Pierwszy raz przez konserwatorów niemieckich ok. 1915 r.
- Patrząc z perspektywy lat i wiedzy, jaką dziś mają konserwatorzy zabytków, tamtejsza praca była niefachowa - tłumaczy konserwator. W latach 60. Pracownia Konserwacji Zabytków dokonała drugiego zabiegu.
- Prace wykonane przez PKZ przysporzyły nam wiele utrudnień. Obydwa obrazy były zaburzone strukturalnie, co spowodowało, że były zagrożone dla dalszej egzystencji. Myślę, że udało nam się odsłonić i uwypuklić oryginalność dzieł, co podkreśliło ich urok.
Obrazy także zostały zabezpieczone przed działaniem warunków zewnętrznych, czyli przed podniesioną wilgotnością powietrza, kurzem, brudem, który już teraz po przeprowadzonych pracach można spokojnie usunąć z płótna - kończy Ryszard Wójtowicz.
Środki przeznaczone na renowację obrazów zostały pozyskane z Urzędu Marszałkowskiego i z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków we Wrocławiu. Brakującą kwotę zebrali parafianie.
- W przyszłości chcielibyśmy odrestaurować ambonę wykonaną przez Krzysztofa Königera, ale to już są sumy znacznie większe, co przekracza nasze możliwości - o planach i marzeniach parafii opowiada ks. prał. Rafał Kozłowski. - Cieszę się, że udało nam się pozyskać środki na renowację obrazów z ołtarza głównego.
Całość renowacji kosztowała 109 tys. zł. 65 tys. to środki pozyskane, a suma 44 tys. zł została zebrana przez wiernych.