W 2020 roku, gdy trąba powietrzna w zaledwie kilka minut wyrwała z korzeniami drzewa i zniszczyła wieżę kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa, wielu przejeżdżających ze smutkiem spoglądało na zdewastowaną budowlę pozbawioną krzyża. Pytania o to, kiedy krzyż powróci na swoje miejsce, pojawiały się coraz częściej.
W maju zeszłego roku, po trzech latach nieobecności, mieszkańcy Stanowic zdołali odbudować wieżę, a krzyż wrócił na swoje dawne miejsce. Odbudowany i wzmocniony, stał się symbolem odrodzenia wspólnoty, jeszcze piękniejszym niż wcześniej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W rozmowie z Niedzielą Świdnicka ks. proboszcz Sławomir Marek poinformował, że mieszkańcy Stanowic w sierpniu tego roku postanowili zrobić kolejny krok, odnawiając przydrożną kapliczkę krzyżową przy ul. Strzegomskiej. - Pod czujnym okiem pani sołtys Darii Dochniak, sąsiedzi kapliczki wyplewili chwasty, przycięli żywopłot, zadbali o prace budowlane, a nawet ułożyli nowy chodnik, umożliwiający bezpieczne podejście bliżej. Miejscowy stolarz wykonał nowy krzyż, zastępując stary, zniszczony przez lata deszczu i śniegu. Całość dopełnia figurka Niepokalanej, a po zmroku, gdy za krzyżem rozbłyska światło, miejsce to zyskuje szczególny urok – opowiadał duchowny.
W czasach, gdy wokół nas rośnie agresja i złość, a wartości wydają się być zagrożone, cieszy widok takich gestów. Troska o przyrodę, piękne otoczenie, a przede wszystkim o znaki wiary, które są fundamentem naszej kultury, przypomina o sile wspólnoty i odruchach serca, które wciąż mają ogromne znaczenie w naszym codziennym życiu.