Pakt fiskalny przyjęty przez Sejm RP. Zwolennicy - z koalicji rządzącej i lewicy - zachwalają, że dzięki temu Polska będzie miała wpływ na reformy w strefie euro, nawet nie będąc jej członkiem (to taka bajka na poprawę nastroju szarego obywatela, który powinien być dumny, gdy władza mu opowiada „sny o potędze”).
Przeciwnicy - z Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski - podnoszą argument niekonstytucyjności głosowania nad paktem fiskalnym (powinien być przyjmowany większością 2/3 głosów, a nie zwykłą większością), a samo głosowanie nazywają podpisaniem „cyrografu” ograniczającego suwerenność Polski.
Na czym to ograniczenie suwerenności miałoby polegać? Obrazowo pisze o tym Zbigniew Kuźmiuk w swoim blogu na niezalezna.pl. W przypadku nadmiernego zadłużenia państwa pakt fiskalny przewiduje wprowadzenie tzw. mechanizmu korygującego, przy czym Komisja Europejska dopiero w przyszłości określi zasady dotyczące charakteru, zakresu i harmonogramu działań naprawczych. Czy to nie jest kupowanie „kota w worku”? Wszelkie programy naprawcze i reformy będą musiały być przedstawione do zatwierdzenia i ewentualnego skoordynowania Radzie i Komisji Europejskiej. Czy to nie jest poddanie się władzy europejskiego „super-rządu”, który jednak nie ma żadnego umocowania demokratycznego, bo nie jest wybierany w żadnych wyborach?
W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów wicepremier Beata Szydło, minister ds. pomocy humanitarnej Beata Kempa oraz szef gabinetu politycznego premiera Marek Suski spotkali się z grupą około stu polskich misjonarzy i misjonarek.
Wicepremier Beata Szydło podkreśliła zaangażowanie polskiego rządu we współpracę z polskimi misjonarzami. – Gdy w ekstremalnych warunkach musicie czynić dobro, czyli to co każdemu człowiekowi jest potrzebne, wtedy ta współpraca i łączenie wspólnych sił daje dobre rezultaty – mówiła wicepremier Szydło. – Jesteście ambasadorami Polski poprzez swoją pracę, wasze zaangażowanie, przez to, że będąc misjonarzami, pokazujecie, że Polska ma wasze oblicze – mówiła Beata Szydło. Zaznaczyła, że dla wielu osób w odległych krajach spotkania z misjonarzami to pierwsze zetknięcie się z naszym krajem, a misjonarze pokazują, że „Polacy są ludźmi, którzy zawsze gotowi są pomagać innym i poświęcać się dla innych”.
Mszy odpustowej przewodniczył jezuita o. Andrzej Majewski.
- Nawrócenie Ignacego to proces przechodzenia nie od niewiary do wiary, jak czasem się uważa, ale do wiary żywej, która wycisza wszystko w człowieku – mówi o. Andrzej Majewski.
Centralnym punktem tegorocznych uroczystości odpustowych sprawowanych we wrocławskiej parafii p.w. św. Ignacego Loyoli, prowadzonej przez Księży Jezuitów, była Msza św., której przewodniczył były redaktor programów katolickich Telewizji Polskiej o. Andrzej Majewski SJ. Eucharystię koncelebrowali oprócz księży jezuitów kapłani z dekanatu Wrocław-Śródmieście na czele z dziekanem ks. Andrzejem Brodawką.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.