Reklama

Duchowość

Trzy kroki w stronę ojcostwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojcostwo nie jest łatwym tematem. Jedną z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy jest wieloznaczność tego pojęcia. Możemy mówić o ojcostwie biologicznym, prawnym, społecznym, duchowym… Każde z nich ma odrębne znaczenie, jednakże wszystkie łączy osoba ojca. I tu pojawia się kolejne pytanie: Kim jest ojciec? To oczywiste, że na co dzień nie analizujemy pojęcia „ojcostwa”. Dla większości z nas ojciec po prostu jest, uważamy to za rzecz naturalną. Warto jednak na moment zatrzymać się, by rozważyć trzy najważniejsze aspekty ojcowskiej obecności w naszym życiu. Są to kolejno: ojcostwo Boże, relacje z własnym ojcem oraz przygotowanie do bycia ojcem w przyszłości.

Próby zrozumienia tego wielowymiarowego pojęcia nie są dziełem przypadku. Te trzy kroki, które mamy możliwość teraz postawić, mają nam przybliżyć ogromne znaczenie, jakie ojcostwo wywarło na naszą przeszłość i jakie wywiera na teraźniejszość oraz przyszłość. Mają również przygotować nas do radosnego i przede wszystkim świadomego uczestnictwa w XVII Spotkaniu Lednickim, którego tegoroczne hasło brzmi: „W imię Ojca…”. Będzie ono idealnym zwieńczeniem tej krótkiej, ale wymagającej podróży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg jest Ojcem - krok pierwszy

Reklama

Ojciec troszczy się o swoje dzieci, pragnie, by były bezpieczne i dobrze im się wiodło. Podnosi je, gdy upadają, i pomaga odnaleźć właściwą ścieżkę, gdy zboczą z drogi. Chroni przed niebezpieczeństwem, daje siłę, by pokonać własne słabości i przezwyciężyć piętrzące się przeszkody. Żyjemy w świecie zaprojektowanym przez genialnego architekta. Zostaliśmy obdarzeni wolnością wyboru, wywyższeni ponad wszystkie inne istoty - stworzeni na Jego obraz i podobieństwo. Odpowiedź na pytanie: „Czym jest człowiek, że o nim pamiętasz? Czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?” (por. Ps 8, 5) jest oczywista. Jesteśmy dziećmi Bożymi, jedynymi, którzy mogą zwracać się do Niego: „Ojcze nasz!”.

Bóg stanowi dla nas najdoskonalszy wzór ojcostwa. Jest miłosierny, wspiera, prowadzi, ochrania, karmi, opiekuje się, sądzi obiektywnie i karci za złe postępowanie. To właśnie dzięki temu widać, jak bardzo zależy Mu na człowieku. Ojcostwo Boga Ojca kształtuje wzór ziemskiego ojcostwa. Czerpanie z Jego mądrej ojcowskiej miłości jest lekarstwem, dzięki któremu można ocalić rodziny przed kryzysem, jaki obecnie przeżywa ojcostwo.

Ty masz ojca - krok drugi

Każdy ojciec ma do wypełnienia określone zadania. Jest on przede wszystkim opiekunem i głową rodziny - gwarantem jej stabilności i dobrobytu. Ojcostwa trzeba się nauczyć. Niektórym przychodzi to łatwo, inni mają z tym duży problem. Świadomość odpowiedzialności za innych, ważnych dla nas ludzi może być przytłaczająca. Ludzie, których kochamy, często potrafią przysporzyć nam zmartwień. Rodzina jest wspólnotą - żywym organizmem. Składa się z jednostek mających wolną wolę i dokonujących samodzielnych wyborów, które nie zawsze są ze sobą zgodne. Dlatego tak często relacje w rodzinie są trudne, dalekie od ideału.

Reklama

Jako przykład trudnej relacji warto przytoczyć biblijną przypowieść o synu marnotrawnym. Syn odwraca się od ojca, odchodzi. Ojciec cierpi, ale akceptuje jego wybór. Pozwala synowi na decydowanie o samym sobie, podejmowanie własnych decyzji. Wielkość ojca w pełni ujawnia się w postawie, jaką przyjmuje wobec powracającego, skruszonego syna. Nie odrzuca go, ale przyjmuje z otwartymi ramionami. Podobnie w życiu - o prawdziwej wartości człowieka świadczą jego czyny. Dobry ojciec to taki, który kocha swoje dzieci bezwarunkowo, wspiera je, ale też pozwala im uczyć się na błędach. Często mądrość przychodzi z czasem, wraz z doświadczeniem. Młodzi ludzie potrzebują czasu i wsparcia, by zrozumieć negatywne aspekty swojego postępowania. Dużo zależy od postawy, jaką przyjmuje opiekun, z którym są skonfliktowani.

Nie można pominąć ważnego aspektu ojcostwa, jakim jest pozostawienie dziedzictwa. To, co obecnie wiemy o świecie, oraz miejsce, w którym żyjemy - nasza Ojczyzna, czyli ziemia ojców - to dzieło pracy i doświadczeń naszych przodków. Naszym zadaniem jest przyjąć to, co zostawili nam w spadku, i przekazać ów cenny dar własnemu potomstwu.

Będziesz ojcem - krok trzeci

Ostatnie rozważania odnoszą się do przyszłości. Mężczyzna jest powołany do tego, by żyć w świadomości roli, jaką ma spełniać - roli męża i ojca. Nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialne ojcostwo wymaga dojrzałości mężczyzny oraz odpowiedniej formacji. Niestety, nie ma żadnego kompendium wiedzy na temat: „Jak być ojcem”, zasady nie zostały w żaden sposób skodyfikowane. Nie oznacza to jednak, że człowiek jest pozostawiony sam sobie. Istnieje wielu mężczyzn, którzy swoim życiem dają przykład ojcostwa oraz męskości. Można tu przywołać takie postacie, jak św. Józef, bł. Edmund Bojanowski czy bł. Jan Paweł II. Ale nie trzeba szukać daleko - czasem wystarczy dobrze rozejrzeć się w swoim środowisku. Takie osoby często żyją tuż obok nas i to właśnie od nich można zaczerpnąć wzorce postępowania, nauczyć się bycia dobrym ojcem.

Reklama

Nie każdemu mężczyźnie jest przeznaczone mieć dzieci w sensie biologicznym. Dlatego tak ważne jest duchowe ojcostwo. Jego szczególną realizacją jest powołanie do kapłaństwa. Kapłan rezygnuje z czegoś tak wspaniałego i wartościowego jak małżeństwo, by stać się ojcem dla wszystkich tych, którzy się do niego zwracają. Duchowa adopcja jest trudna przede wszystkim dlatego, że niełatwo jest kochać „obcych” ludzi. Wymaga to dużej dojrzałości psychospołecznej, moralnej i duchowej. Ojcostwo duchowe jest niezwykle skomplikowanym zadaniem, które, odpowiednio zrealizowane, staje się wielkim triumfem altruizmu nad egoizmem.

W dzisiejszych czasach ojcostwo przeżywa kryzys. Powody są różne, zmieniają się nasze poglądy i systemy wartości. Dojrzałe ojcostwo może być zbudowane tylko na solidnym fundamencie dojrzałej męskości. Kto raz stał się ojcem, będzie nim zawsze - od tej decyzji nie ma odwołania. Dlatego obecnie tak ważna staje się realna obecność ojca w życiu dziecka. I chodzi tu o ojcostwo we wszystkich wspomnianych wymiarach.



Trzy kroki przybliżają nas do zrozumienia istoty ojcostwa. Ale słowa są niczym, jeżeli nie przekładają się na czyny. Zamiana metaforycznych kroków w konkretne działania trwa. Dwa pierwsze kroki zostały już realnie postawione. Dlatego zapraszamy do postawienia z nami ostatniego, trzeciego kroku już 19 marca! Oczywiście, to nie koniec podróży. Meta czeka nas 1 czerwca na Polach Lednickich. Stańmy wszyscy razem i zawołajmy: „Ojcze nasz!”. Do zobaczenia!

2013-03-11 12:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezus pragnął, byśmy „naszym Ojcem” nazywali Jego Ojca

[ TEMATY ]

Bóg

ojcostwo

dzień ojca

Chrzest nie czyni z nas adeptów, sympatyków, sług ani wojowników Jezusa. Nie sprawia też, że odkrywamy Jezusa wyłącznie jako niezwykłą osobowość, która na zawsze naznaczyła bieg historii, tak że podziwiamy Go z pozycji widza. Dlaczego Jezus pragnął, abyśmy „naszym Ojcem” nazywali Jego Ojca?

Możemy powtórzyć za Listem do Hebrajczyków, używając jednego z najpiękniejszych określeń Nowego Testamentu, że chrzest czyni z nas uczestników Jezusa Chrystusa („Jesteśmy bowiem uczestnikami Chrystusa”, Hbr 3,14).
CZYTAJ DALEJ

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

wspomnienia

Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.

Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
CZYTAJ DALEJ

Uratujmy ten Adwent!

2024-11-21 17:57

Marzena Cyfert

Spotkanie z Elżbietą Woźniak-Łojczuk w parafii św. Maurycego we Wrocławiu

Spotkanie z Elżbietą Woźniak-Łojczuk w parafii św. Maurycego we Wrocławiu

O wartości tradycji, rodzinnym przeżywaniu Adwentu i pomocy, jaką niesie w tym „Adwentownik” mówiła Elżbieta Woźniak-Łojczuk podczas spotkania w parafii św. Maurycego we Wrocławiu. Spotkanie zorganizowała wspólnota Betania.

Autorka Adwentownika podzieliła się swoim doświadczeniem przeżywania Adwentu z lat dziecięcych, które wiązało się m.in. z porannym wstawaniem na roraty. – Pamiętam procesję z lampionami i Msze św. Ale pamiętam też powrót z rorat do domu i kakao, które mama zawsze wtedy stawiała nam na stole – mówiła prelegentka, podkreślając, że po powrocie z rorat trzeba było iść do oddalonej o 800 m szkoły. I wszystko to udawało się pogodzić.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję