Cztery medale Polaków w mistrzostwach Europy w kajakowym freestyle'u
Tomasz Czaplicki zdobył w miniony weekend w austriackim Grazu złoty medal mistrzostw Europy w kajakowym freestyle'u. Dwa srebrne wywalczyła jego partnerka życiowa Zofia Tuła - w C1 i w K1, a po brąz w kategorii juniorek sięgnęła Maja Kawczyńska.
Czaplicki uzyskał najwyższy wynik za pojedynczy przejazd w zawodach rangi mistrzowskiej.
To kolejne medale Czaplickiego i Tuły w kajakowym freestyle'u. Tuła odniosła sukces mimo przeciwności losu - w zimie zdiagnozowano u niej chorobę Gravesa-Basedowa, związaną z nadczynnością tarczycy.
"Przy nadczynności tarczycy serce bije zbyt szybko i trzeba bardzo kontrolować puls. Byłam zmuszona na parę tygodni odstawić trening, dopóki nie ustabilizuję poziomu hormonów. Później każdy trening był pod kontrolą i testowałam, ile mogę zrobić, by nie wchodzić na zbyt wysokie obroty. Na szczęście leczenie dość szybko przyniosło dobre efekty i już na wiosnę mogłam wrócić do intensywniejszego pływania. Nie było lekko i nie jest. Ciągle borykam się z mniejszą ilością energii, ciągłym osłabieniem i różnymi skutkami ubocznymi tej choroby" - przekazała Tuła.
Freestyle w odmianie kajakowej przypomina w pewnym stopniu ten na nartach czy snowboardzie. Zawodnicy startują na krótkich kajakach i wykonują na fali lub odwoju nieprawdopodobne ewolucje, takie jak obroty, salta w przód, w tył, śruby, a także nowe figury, które sami wymyślili. Te są najwyżej punktowane.
"Liczy się precyzja wykonywanych figur, ich wysokość, czystość lądowania na fali i wiele innych czynników. Gdybym miał wskazać najważniejszy, to określiłbym go jako elastyczność techniki. Chodzi o to, by zaprezentować jak najwięcej w danym miejscu" - mówił Czaplicki w wywiadzie dla PAP.
Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.
Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.
Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
W czwartek, 25 września 2025 r., wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego w Przemyślu uroczyście zainaugurowała nowy rok akademicki 2025/2026. Jest to także kolejny rok formacji dla kapłaństwa dla blisko czterdziestu alumnów przemyskiego seminarium.
Uroczystości rozpoczęła Eucharystia, której w górnej kaplicy seminaryjnej przewodniczył pochodzący z archidiecezji przemyskiej abp Kryspin Dubiel, nuncjusz apostolski w Angoli oraz na Wyspach Świętego Tomasza i Książęcej. Wraz z nuncjuszem modlił się abp Adam Szal, abp Józef Michalik, bp Stanisław Jamrozek i bp Krzysztof Chudzio oraz księża przełożeni innych seminarium duchowych w Polsce, księża wychowawcy i profesorowie przemyskiego seminarium.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.