Pielgrzymka jest przygotowaniem do tego wydarzenia - powiedział obecny na Jasnej Górze przewodniczący Zarządu Dzieła Nowego Tysiąclecia ks. Dariusz Kowalczyk. - W zasadzie można powiedzieć, że liturgicznie rozpoczynamy Dzień Papieski właśnie tą pielgrzymką. Ona jest mocno złączona z tym wydarzeniem. Istniejemy tyle samo lat, po raz dwudziesty czwarty odbywa się pielgrzymka, i Dzień Papieski. Wzajemnie się wspieramy i mam nadzieję, że tym samym inspirujemy Kościół w Polsce, by nie zapominać ani o sobie, ani tym bardziej o nauczaniu tego świętego i wielkiego Papieża - podkreślił ks. Kowalczyk.

"Pielgrzymka wpisuje się w organizację Dnia Papieskiego, ale przede wszystkim przypomina o przesłaniu, które zostawił nam Jan Paweł II" - mówi inicjator powstania Rodziny Szkół im. Jana Pawła II i organizator dorocznej pielgrzymki, Zbigniew Gumiński. - To jest szczególny rok, kiedy wspominamy Jana Pawła II, jako tego, który pokazał sens cierpienia. Pokazał to swoim życiem i swoimi publikacjami. Dokumentami o sensie i potrzebie cierpienia. One uczą nas procesu odchodzenia z tego świata. Myślę, że to dla młodych nie jest łatwe przesłanie, ale bardzo ważnym jest, by im uświadamiać, że życie to proces a szacunek do życia, zaczyna się od poczęcia i kończy na naturalnej śmierci - dodał Gumiński.

Centralnym punktem pielgrzymki była Msza św. odprawiana na Jasnogórskim Szczycie. Eucharystii przewodniczył bp Marek Solarczyk, duszpasterz Rodziny Szkół im. Jana Pawła II. Biskup podkreśli, że pielgrzymka jest też przypomnieniem, jak ważną postacią jest dla nas Jan Paweł II. O tym, że wciąż jest wzorem do naśladowania dla nauczycieli, rodziców i uczniów.

- Szkoła, to jest społeczność, w której zawierają się wszyscy skupieni przy dzieciach i młodzieży uczącej się. Każda kolejna pielgrzymka Rodziny Szkół Świętego Jana Pawła II jest okazją do tego, by te społeczności się spotkały, pobyły ze sobą, by się poznały. Jest też okazją do przypomnienia, że nasz patron to znak, przykład i zachęta do tego, byśmy i my przeżywali tą wspólnotę. Święty Jan Paweł II w całym swoim bogatym nauczaniu jest ciągle bliski dzieciom i młodzieży. Przypominając i pokazując ich wartość, ich piękno, nadzieje i pragnienia, ale też i zachęcając do tego, żeby w tych wszystkich staraniach szanowali i korzystali z obecności tych, którzy więcej wiedzą, więcej przeżyli. Którzy już może głębiej wierzą. I to jest właśnie wartość każdej pielgrzymki w Rodziny Szkół - powiedział biskup.

Bp Solarczyk zauważył, że na pielgrzymce jest wielu pedagogów, którzy mieli dar spotkania papieża. - Ja go spotkałem tylko dwa razy, ale ten obraz bardzo mocno pozostał we mnie, jako świadectwo tego kim był. W mojej pamięci mocno zapisało się to, w jaki sposób papież sprawował Msze św. I to ciągle budzi tęsknotę, mobilizuje do tego, by wciąż się starać być lepszym. I tego życzę młodym. Niech to, co usłyszą o świętym Janie Pawle II od tych, którzy go spotykali, budziło w nich tęsknotę i dopingowało do tego, by wciąż starać się, aby ich życie i wiara zawsze były piękne.

W Polsce funkcjonuje ponad tysiąc placówek oświatowych różnego szczebla, którym patronuje papież Polak. Należący do Rodziny Szkół im. Jana Pawła II zobowiązani są m.in. do realizowania w życiu nauczania Patrona.

"Pielgrzymka pozwala bliżej poznawać miejsca, które ukochał Jan Paweł II, jest też pogłębieniem wiedzy o patronie" - mówili uczniowie szkół podstawowych.

- Zachwyca mnie jego stosunek do ludzi. To, jakim był człowiekiem. Kiedy jestem na Jasnej Górze, to czuję zaszczyt, że mogę tu być tak, jak on - powiedział Piotrek z Międzyrzeca Podlaskiego. Aleksandra z Olszyny, przywiozła na pielgrzymkę swoje intencje: "Modlę się o dobrze zdany egzamin ósmoklasisty i o dobry wybór szkoły. Jestem tutaj też po to, żeby pogłębić wiedzę o Patronie i przy okazji umocnić się w wierze".

Pielgrzymka jest też manifestacją i wyrazem pamięci o św. Janie Pawle II - powiedziała Aneta Szpila, nauczyciel ze specjalnego Ośrodka Szklono - Wychowawczego z Leżajska. "Jan Paweł II jest patronem naszej szkoły od 2016 roku. W związku ze specyfiką naszej placówki przyjeżdżamy niewielką grupą. Jest to dla nas zawsze ogromne przeżycie, być tutaj i mieć łączność z naszym Patronem. To też ogromne święto na skalę ogólnopolską" - mówiła.

- Papież jest dla mnie bardzo ważny, bo to nasz Patron i rodak. Ujmuje mnie w nim, to, że kochał wszystkich ludzi, w tym małe dzieci - powiedział Łukasz, podopieczny ośrodka. Dodał, że od Ojca Świętego uczy się, jak być dobrym człowiekiem.

W programie pielgrzymki znalazło się również spotkanie z ojcem Łukaszem Kobielusem ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich, opiekunem szkoły im. Jana Pawła II w Togo, w Afryce. Placówka ta istnieje od 2011 roku, m.in. dzięki wsparciu polskich szkół noszących imię Jana Pawła II.