Nie możemy paść ofiarą zasadniczego złudzenia wobec tendencji zeświecczenia kapłańskiego życia, tak jakby ludzie chcieli, abyśmy byli tacy sami jak oni. To tylko pozór dobra, dobra wspólnego, które jest kłamstwem. (...) Świat wykreśla to, co nazywa się wiernością i próbuje nam odebrać dar i zadanie, jakim są w kapłaństwie bezżenność i posłuszeństwo Kościołowi. Z tej miłości kiedyś będziemy sądzeni, nie z jej ciężaru, ale z miłości wobec Chrystusa i Jego Kościoła. Nie bójcie się być świętymi! Świętość to nie ucieczka od odpowiedzialności za życie doczesne. Świętość nie jest jakąś nieosiągalną miarą, nie oznacza perfekcyjności i doskonałości najwyższej, która jest cechą Boga. Potrzebny jest kapłan, który codziennie, od nowa zdobywa świadomość własnego obdarowania, własnej tajemnicy. Kapłan, który głęboko wierzy i sobą wyznaje plan Boga względem siebie i ludzi. Kapłan, który żarliwie się modli i z całym przekonaniem naucza trudnych spraw i granic wiary. Potrzebny jest kapłan, który pomimo wielu prób i kryzysów pozostaje wiernym i przejrzystym świadkiem miłości Chrystusa wobec ludzi.
To jest również program dla nas wszystkich, trzeba nam powracać do samej łaski powołania, rozważając bezmiar dobroci, bez naszych zasług. Mówiąc językiem ekonomii, trzeba nam stale rozliczać się wobec Chrystusa z daru łaski i zadań. Rozliczać się z naszej służby na miarę łaski, którą nam Bóg przydzielił, aby nie okazała się daremna. Trzeba nam rozliczać się z naszej wierności, ale i z zaniedbań, z grzechów, z braku wiary i myślenia tylko po ludzku, a nie po Bożemu.
Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?
Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.
Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.
Za zgodą Wydawnictwa Czarna Skrzynka publikujemy fragmenty rozmowy Daniela Obajtka i Wiktora Świetlika, czyli książki “Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.