Reklama

Niedziela Wrocławska

50 lat obecności misjonarzy klaretynów we Wrocławiu

We wspomnienie św. o. Antoniego Marii Klareta jego duchowi synowie obchodzili jubileusz 50-lecia istnienia we Wrocławiu seminarium i domu formacyjnego. Uroczystej Mszy świętej przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

[ TEMATY ]

Wrocław

klaretyni

wikipedia/Ludwik Rey

Parafia św. Wawrzyńca we Wrocławiu oobsługiwana przez ojców ze zgromadzenia Misjonarzy Klaretynów

Parafia św. Wawrzyńca we Wrocławiu oobsługiwana przez ojców ze zgromadzenia Misjonarzy Klaretynów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeszcze w latach 70. XX wieku Misjonarze Synowie Niepokalanego Serca Błogosławionej Maryi Dziewicy nabyli we Wrocławiu dom mieszkalny przy ul. Wieniawskiego 38. Czasy komunistyczne nie ułatwiały formalności. Kroniki prowincji klaretynów podają, że samo przekazanie domu trwało aż 6 lat!

W 1974 roku czterech kleryków rozpoczęło studia oraz formację w nowym domu. Wśród nich żyje jeszcze o. Piotr Liszka CMF - jeden z dwóch klaretynów, którzy jako pierwsi przeszli całą formację wraz ze święceniami w Polsce. Zakonnicy musieli na swoje potrzeby rozbudować nieruchomość. Czynili to etapami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W tym czasie, w II połowie lat 80., niezwykle ważnej pomocy udzieliła zakonnikom mieszkająca po sąsiedzku wrocławianka - Halina Macherska. Przyjęła ona pod swój dach na kilka lat kleryków. Za to spotkały ją represje reżimu komunistycznego - została zwolniona z pracy.

Po 50 lat na jubileuszu przy ul. Wieniawskiego 38 spotkali się misjonarze klaretyni różnych pokoleń, siostry zakonne z nimi związane, zaprzyjaźnieni kapłani. Był także o. Liszka, związany z domem formacyjnym od jego początków oraz wciąż mieszkająca po sąsiedzku p. Macherska.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Reklama

- Historia świata jest utkana z różnych nitek dziejów, wydarzeń i ludzi. Te nitki przecinają się, a niektóre tworzą węzły, a w konsekwencji piękny kobierzec. Ta Eucharystia jednoczy nas, ludzi różnych stanów, różnych miejsc. Ktoś zapyta: cóż wielkiego wydarzyło się 50 lat temu? Kilku młodych ludzi rozpoczęło studia. I tyle. Jednak każde, nawet najdrobniejsze wydarzenie, jest wielkie w oczach Boga i bardzo wiele znaczy w historii zbawienia - stwierdził w homilii o. Liszka.

Z domem formacyjnym przy ul. Wieniawskiego od 35 lat związany jest o. bp Jacek Kiciński CMF.

- Każdy jubileusz to okazja, by spojrzeć na to, co było, w postawie wdzięczności. 35 lat temu przyszedłem do Wrocławia i rozpocząłem studia. Dzisiaj mogę się cieszyć tym świętowaniem. Teraźniejszość jest dla nas wezwaniem, by naszą rzeczywistość przeżywać z pasją, entuzjazmem i zaangażowaniem. Nasz założyciel poświęcił całe życie dla słowa Bożego. Jako arcybiskup był bardzo blisko ludzi. My na przyszłość patrzymy z nadzieją. Także na wyzwania stojące przed zgromadzeniem. Św. o. Klaret pokazuje, że w najtrudniejszych czasach można głosić słowo Boże i robić to skutecznie - podsumowuje o. bp Kiciński.

O. Piotr Bęza CMF, prowincjał polskiej prowincji misjonarzy klaretynów przeglądał archiwum prowincjale i zobaczył, jak wiele trudności stało u początków wrocławskiego domu formacyjnego.

- "Kto we łzach sieje, żąć będzie w radości". Bogu dzięki tym, którzy 50 lat temu siali we łzach, bo my możemy żąć w radości. To dom utwierdzony na skale. Tylko dzięki Jezusowi funkcjonuje. O. Antoni Maria Claret, mówił: "Nasz dom jest jak ul. Jedni wychodzą, inni wchodzą i wszyscy są radzi i weseli. Ten wrocławski dom jest jak ul, a z niego pszczoły wyleciały dosłownie na cały świat. To misjonarze, którzy się tu formowali - oświadczył prowincjał.

Reklama

I wymienił kraje, w których pracują klaretynki formowani we Wrocławiu. To: Anglia, Austria, Argentyna, Białoruś, Burkina Faso, Chile, Chiny, Czechy, Dominikana, Filipiny, Francja, Kongo, Korea Południowa, Kuba, Makao, Niemcy, Hiszpania, Włochy, Paragwaj, Stany Zjednoczone, Słowacja, Słowenia, Tajwan, Timor Wschodni, Wybrzeże Kości Słoniowej i Ukraina.

- Nie ukrywam, że moja przyjaźń z klaretynami trwa już kilkadziesiąt lat. A teraz ma ona szczególny wymiar, ponieważ Matka Kościół jako biskupa pomocniczego dała mi o. bp Jacka Kicińskiego, jednego z was. Niech wasz patron- św. Antoni Maria Klaret - wyprasza wam wszelkie łaski, a Jezus - Najwyższy Kapłan - wam błogosławi - mówił abp Kupny.

Podkreślił, że bardzo ceni sobie pracę misjonarzy klaretynów. W archidiecezji wrocławskiej, w której prowadzą dwie parafie (Wrocław i Krzydlina Mała), ale nie tylko.

2024-10-24 18:26

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Granice misji przekraczamy z o. Wojciechem Kobylińskim

[ TEMATY ]

Wrocław

klaretyni

Arch. o. Wojciecha Kobylińskiego CMF

o. Wojciech Kobyliński CMF

o. Wojciech Kobyliński CMF
W miejskiej dżungli porusza się na hulajnodze, chadza własnymi drogami, nie daje się skolonizować miejscowym i pielęgnuje swoją dziką tożsamość. Misjonarz z Polski – ojciec Wojciech Kobyliński CMF opowiada o granicach misji i misjach za granicą.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: w antycznej bazylice w Ostii odkryto mozaikę podłogową

2024-11-24 20:24

[ TEMATY ]

Włochy

Adobe Stock

Podczas prac wykopaliskowych przy antycznej katedrze w Ostii pod Rzymem archeolodzy odkryli dobrze zachowane pozostałości mozaiki. Badana w tym roku zachodnia część kościoła jest znacznie lepiej zachowana, niż oczekiwano, poinformował Niemiecki Instytut Archeologiczny w Berlinie. Kościół jest jedną z najstarszych siedzib biskupich w chrześcijaństwie. Został założony przez Konstantyna Wielkiego i zbudowany za jego życia w IV wieku.

Przy wykopaliskach pracowało prawie 40 badaczy z Rzymu, Kolonii i Bonn. Odnaleziono dowody świadczące, że kościół opuszczony na początku IX wieku był użytkowany aż do wczesnego średniowiecza. Ponadto kolejne odnalezione elementy, np. kolumny, również pozwoliły na wysnucie nowych wniosków co do architektury katedry.
CZYTAJ DALEJ

Przygotowania do adwentu

2024-11-25 09:44

Ks. Stanisław Gurba

W ramach cotygodniowych spotkań KSM Junior, dziecięcej grupy działającej przy parafii pw. św. Jadwigi Królowej w Ostrowcu Świętokrzyskim, na zajęciach plastycznych dzieci z pomocą rodziców wykonały szopkę.

Grota została przygotowania nieco wcześniej, z gipsu ceramicznego. - W czasach Jezusa wiele domostw w Betlejem, szczególnie tych ubogich, znajdowało się w jaskiniach. Stąd większość historyków jest zdania, że wspomniana w Ewangelii św. Łukasza stajnia w rzeczywistości była grotą. Tak też zrobiliśmy w przypadku naszej szopki. Postacie, zwierzęta i rośliny wykonały same dzieci z papieru. Elementy wyposażenia szopki są zgodne z tradycją zapoczątkowaną przez św. Franciszka z Asyżu: Święta Rodzina (Jezus, Józef i Maryja), wół i osioł, owieczki oraz chóry anielskie. Jest też sianko i drzewo palmowe - informuje ks. Stanisław Gurba, opiekun grupy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję