Reklama

Skarb na przyszłość (Cz. 2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególnym rysem kapłańskiej drogi ks. Zygmunta Felińskiego było głębokie umiłowanie ojczyzny, Matki Bożej i Kościoła, o którym pisał: "Kościół to najdroższy skarb mój, to cel życia mojego". Priorytetem dla ks. Z. Felińskiego było współcierpieć i współofiarować się z Kościołem za zbawienie świata. Ponadto wierzyć niezachwianie w Jego naukę i głosić ją odważnie, co więcej, ufać całą siłą duszy, iż w Kościele jak w Arce Noego można znaleźć ocalenie.
W tym czasie również, natchniony miłosierdziem chrześcijańskim, zakłada żeńskie zgromadzenie zakonne zwane Rodziną Maryi, które było dla ks. Felińskiego znakiem i zadaniem Opatrzności Bożej. Celem tegoż zgromadzenia była opieka nad sierotami, starcami i ludźmi najuboższymi. Dziełu temu poświęcił wszelkie środki i siły, troszcząc się o rozwój duchowy i materialny zgromadzenia. Istnieje ono nieprzerwanie od 1857 r. i rozwija się w duchu i charyzmacie swojego błogosławionego Ojca Założyciela, zarówno w Polsce, Brazylii, Ukrainie, Białorusi, Rosji i w Rzymie.
Nieoczekiwanym wydarzeniem w życiu ks. Zygmunta Felińskiego był akt prekonizacji, ogłoszony 6 stycznia 1862 r. przez Papieża Piusa IX - obecnie błogosławionego. Biskup Nominat przyjął sakrę biskupią 26 stycznia 1862 r. z rąk metropolity mohylewskiego ks. Wacława Żylińskiego. Pasterzowanie, choć krótkie, bo szesnastomiesięczne, obfitowało w dynamiczną działalność na rzecz Kościoła i narodu. Czynił wszystko, aby fundamenty duchowe Kościoła kształtować i umacniać dla obecnych i przyszłych pokoleń. W swoim programie uwzględnił możliwość dialogu z rządem po granicę swojego słynnego non possumus.
Abp Zygmunt Feliński należał niewątpliwie do najbardziej intrygujących postaci polskiego Episkopatu w XIX w. Jego nominacja na arcybiskupa Warszawy w czasach znamiennie trudnych, w przeddzień powstania styczniowego, jak i krótka, ale bogata działalność na stanowisku, następnie usunięcie z urzędu i internowanie przez władze carskie budziły opozycje w prasie zachodniej. Prasa austriacka (m. in. Das Vaterland) z 15 lipca 1863 r. określała aresztowanie Felińskiego jako akt przemocy rządu rosyjskiego godny potępienia nie tylko z punktu widzenia prawa, ale również nierespektowania godności i zasad fundamentalnych ludzkiej egzystencji oraz wszelkich racji politycznych. Der Botschafter nazwała Felińskiego szlachetnym i rozważnym prałatem. Zdaniem Osterreichischer Volksfreund z 31 lipca 1863 r., rzeczywistość deportacji zjednała mu miano lojalnego i wzniosłego arcybiskupa, natomiast Schlesische Zeitungz z 3 lipca 1863 r., zamieściła nieco po fakcie, że Feliński został zesłany do Jarosławia.
Ksiądz Arcybiskup przez 20 lat znosił z godnością wszelkie utrudnienia i krzyże, współcierpiąc z Kościołem za zbawienie świata. Rok 1883 przyniósł odwilż w stosunkach między Rosją a Stolicą Apostolską. Na mocy porozumienia stron abp Feliński został zwolniony z wygnania, jednak bez możliwości powrotu, a nawet przejazdu przez swoją archidiecezję. Papież Leon XIII nadał abp Z. Felińskiemu godność tytularną arcybiskupa Tarsu - 15 marca 1883 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burmistrz Betlejem u Papieża: najważniejsze jest dać ludziom nadzieję

2025-09-25 07:53

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Vatican Media

W wywiadzie dla mediów watykańskich Maher Nicola Canawati, burmistrz Betlejem, opowiada o swoim spotkaniu z Leonem XIV po środowej audiencji generalnej, 24 września, i apeluje o zatrzymanie wojny oraz o zachowanie obecności chrześcijan w Ziemi Świętej. „Bez żywych kamieni, to po prostu muzeum” – mówi.

Przywożąc ze sobą troski swojego ludu oraz wołanie o pokój i nadzieję dla Ziemi Świętej, nowy burmistrz Betlejem, Maher Nicola Canawati, spotkał się 24 września z Papieżem po audiencji generalnej na Placu św. Piotra. „Właściwie pierwszy list, jaki napisałem, gdy zostałem burmistrzem Betlejem, skierowałem do Papieża, ponieważ wierzymy, że stąd można zrobić wiele i wesprzeć nasz naród” – mówi w wywiadzie dla mediów watykańskich – „Najważniejsze, by dać ludziom nadzieję”.
CZYTAJ DALEJ

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

2025-09-23 12:37

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.

Jezus powiedział do faryzeuszów: «Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany. Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”. Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”. Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”. Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
CZYTAJ DALEJ

Nowy Jork: spotkanie prezydenta RP Karola Nawrockiego i Ronalda Laudera

2025-09-25 20:50

[ TEMATY ]

ONZ

Nowy Jork

Prezydent Karol Nawrocki

Ronald Lauder

PAP/Leszek Szymański

Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Wizyta prezydenta RP w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Podczas nowojorskiej wizyty na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydenta Karola Nawrockiego doszło także do jego spotkania z prezydentem Światowego Kongresu Żydowskiego (WJC) Ronaldem Lauderem. Doszło do niego w przededniu Rosz ha-Szana, żydowskiego Nowego Roku, uznawanego za dzień stworzenia świata i pierwszego człowieka przez Wszechmogącego.

Spotkanie odbyło się bez udziału mediów i wydawania wspólnego komunikatu. W mediach społecznościowych WJC pojawia się krótka informacja: „W obliczu zbliżającego się Rosz ha-Szana spotkaliśmy się z prezydentem Karolem Nawrockim podczas jego wizyty w Nowym Jorku na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Historie narodu polskiego i żydowskiego są ze sobą splecione od wieków. Dziś musimy współpracować, aby zachować nasze tradycje — i stawić czoła rosnącym zagrożeniom ekstremizmu i nienawiści.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję