Reklama

Wiadomości

Agnieszka Pawlik-Regulska: WDŻ pełni ważną funkcję profilaktyczną, kształtuje postawę prorodzinną i prokreacyjną

WDŻ pełni ważną funkcję profilaktyczną, kształtuje postawę prorodzinną, prozdrowotną i prokreacyjną, co w dobie kryzysu demograficznego powinno być jednym z priorytetów polityki państwowej - zaapelowała Agnieszka Pawlik-Regulska, koordynator Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, podczas konferencji „Ryzykowna edukacja zdrowotna a sprawdzony WDŻ - głos ekspertów” zorganizowanej przez KAI oraz Koalicję na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Pawlik-Regulska, prezes Stowarzyszenia Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności", przypomniała że po licznych protestach koalicja rządząca ogłosiła, że przedmiot edukacja zdrowotna w przyszłym roku szkolnym zostanie wprowadzony jako przedmiot nieobowiązkowy. Jednak w tym samym rozporządzeniu planuje się zlikwidować wychowanie do życia w rodzinie. - Pani minister nie przyznała racji protestującym i nie uznała konstytucyjnych praw rodziców. Swoją decyzję tłumaczyła tym, że szkoła potrzebuje przede wszystkim spokoju - wyjaśniła koordynator Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Dodała, że pod sprzeciwem skierowanym do MEN podpisało się blisko 100 organizacji społecznych, które domagają się poszanowania konstytucyjnych praw rodziców, rezygnacji z edukacji zdrowotnej i pozostawienia wychowania do życia w rodzinie w programie nauczania. Podkreśliła, że Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły wystosowała również list otwarty do premiera Donalda Tuska, w którym apeluje o interwencję w tej sprawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

WDŻ to przedmiot nauczany w szkołach już 25 lat, przez wykwalifikowaną kadrę, z dobrze przygotowanymi podręcznikami, pomocami dydaktycznymi, który jak wykazują badania naukowe, pełni ważną funkcję profilaktyczną, kształtuje postawę prorodzinną, prozdrowotną i prokreacyjną, co w dobie kryzysu demograficznego powinno być jednym z priorytetów polityki państwowej - zaakcentowała.

Podziel się cytatem

Reklama

Dr Szymon Grzelak, założyciel i prezes Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej, podkreślił, że likwidacja WDŻ to krok nieracjonalny i nieuzasadniony naukowo, ponieważ badania wskazują, że jest on w większości dobrze odbierany przez młodzież, ceniony przez rodziców i przynosi pozytywne efekty. Dodał, że istnieje potwierdzony naukowo związek między uczestnictwem w WDŻ, a mniejszym korzystaniem z używek przez młodzież, późniejszą inicjacją seksualną i prorodzinnymi postawami i młodych.

Podkreślił natomiast, że edukacja zdrowotna to przedmiot kontrowersyjny, niezgodny z Konstytucją i wolą większości rodziców. - Atmosfera w szkole, współpraca rodziców i nauczycieli, jest jednym z warunków skutecznej pomocy młodzieży w kryzysach psychicznych. Jeśli wnosimy do szkoły nowe źródło silnych konfliktów możemy się spodziewać pogorszenia zdrowia psychicznego małoletnich - zauważył.

Dr Grzelak zaznaczył, że polski system nowoczesnej profilaktyki uchodzi on za jeden z najlepszych w Europie, a powołanie edukacji zdrowotnej zakłada jakby tego systemu nie było. Wiedza ta znajduje za to swoje odzwierciedlenie w WDŻ.

Renata Krupa, pedagog, nauczycielka wychowania do życia w rodzinie, powiedziała, że opinia MEN, dotycząca braku wiedzy z zakresu zdrowia fizycznego i psychicznego w programie WDŻ, jest oderwana od rzeczywistości. Jako współautorka programów wychowawczych i profilaktycznych oraz szkoleniowiec z zakresu nauczania WDŻ podkreśliła, że podstawa programowa WDŻ zawierają wszystkie istotne elementy edukacji zdrowotnej.

Reklama

Następnie wymieniła tematy znajdujące się podstawie programowej WDŻ, wśród nich m.in.: tematy związane z intymnością, poszanowaniem własnego ciała, zagrożeniami związanymi z internetem, korzystaniem z mediów, problemem uzależnień, pornografii, stalkingu, cyberprzemocy i hejtu, kwestie związane ze zdrowym stylem życia, zaletami uprawiania sportu, prawidłowego odżywiania, komunikacją, kształtowaniem asertywności, sposobami radzenia sobie ze stresem, akceptacją siebie, skutkami wczesnej inicjacji seksualnej i wiele innych.

Podkreśliła, że treści poruszane na WDŻ kształtują trwałe postawy prozdrowotne, z uwzględnieniem etapu rozwoju dziecka. Lekcje dotyczące sfery intymnej są prowadzone w grupach, z podziałem na płeć, czego nie proponuje edukacja zdrowotna.

Agnieszka Pawlik-Regulska przypomniała, że likwidacja WDŻ i ograniczenie katechezy szkolnej spowoduje odpływ dużej grupy dobrze przygotowanych, wykształconych, a przede wszystkim promujących wartości moralne nauczycieli, natomiast studia w zakresie edukacji zdrowotnej jeszcze się nie rozpoczęły, ponieważ brakuje podstawy programowej, choć przedmiot ma ruszyć od września.

Dodała, że za tworzenie podstawy programowej edukacji zdrowotnej odpowiada m.in. prof. Zbigniew Izdebski, znany z prowadzenia deprawacyjnych badań na dzieciach, który współpracuje z ze skompromitowanym Instytutem Kinsey'a. - Odbieramy to jako sygnał co jest najważniejsze w nowym przedmiocie - podsumowała.

Ekspert oświatowy, koordynator Ruchu Ochrony Szkoły i Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - Hanna Dobrowolska, przedstawiła zastrzeżenia do programu edukacji zdrowotnej na tle innych przedmiotów obowiązkowych. Podkreśliła, że jest to kompilacja treści, które są już obecne na wielu innych przedmiotach, skonstruowana w sposób nieprzemyślany, „reprezentujący antynaukowe podejście, zarówno do dydaktyki, jaki to metodyki przedmiotu, której przyświeca intencja ideologiczna”.

Reklama

Wyjaśniła, że Ministerstwo Edukacji Narodowej ujawniło zarzuty w postaci załączników do projektu rozporządzenia. - Zaledwie dwie opinie w stosunku do ośmiu, były jakkolwiek pozytywne, w stosunku do absolutnie negatywnych opinii pozostałych podmiotów poproszonych o opinie. W ramach konsultacji publicznych, napłynęło 200 tys. uwag indywidualnych i petycji, ponad połowa z nich zawiera negatywne zaopiniowanie całego przedmiotu - zaznaczyła

Analizując te wnioski Dobrowolska stwierdziła, że zawierają one wiele uwag odnoszących się do ideologicznych treści. Wielu krytyków podkreśla, że przedmiot narusza prawa rodziców i godzi w założenia wolności światopoglądowej państwa, którą gwarantuje konstytucja.

Dotyczy to kwestii pomijania wartości związanych z rodziną, modeli rodzin, stereotypów płciowych, brak odniesienia sfery seksualności do sfery etyki... To wszystko działania ideologiczne, naruszające wolność światopoglądową. Nigdy podczas opiniowania podstawy programowej nie spotkałam się z takie wieloma negatywnymi opiniami - przyznała, dodając, że przedmiot ten jest szkodliwy i nie powinien funkcjonować, nawet jako fakultatywny.

Podziel się cytatem

Dr Małgorzata Kępińska, specjalista neonatologii i pediatrii, reprezentująca Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich, podkreśliła, że nauczanie WDŻ realizuje dobry program edukacji seksualnej typu A, wprowadzony przez amerykańską Arkadię Pediatrii, który zakłada wychowanie dzieci i młodzieży w duchu odpowiedzialności, szacunku do życia i respektowania godności ludzkiej, co sprzyja zdrowiu psychicznemu i wychowaniu dzieci w duchu troski o zdrowie prokreacyjne, o którym w programie edukacji zdrowotnej nie ma ani słowa.

Promowany tam model edukacji seksualnej typu C przedstawia uczniom jedynie biologiczne aspekty edukacji seksualnej, kładzie nacisk na aspekty dotyczące zaspokajaniu popędów, własnej przyjemności, a pomija odpowiedzialność za siebie i drugą osobę, a także rodzicielski aspekt relacji - zauważyła.

Reklama

Podkreśliła, że proponowana podstawa programowa edukacji zdrowotnej nie jest dostosowana do wieku dzieci, które w zbyt wcześnie otrzymują informacje o możliwości doświadczania doznań seksualnych. - To systemowa deprywacja dzieci i młodzieży pod przykrywką troski o zdrowie. W procesie wychowania sfera seksualna nie może być oderwana od całego systemu rodzinnego kulturowego i cywilizacyjnego - podkreśliła, dodając, że w przeciwieństwie do WDŻ edukacja zdrowotna przyczyni się do seksualizacji dzieci.

W programie pojawiają się odniesienia do orientacji psychoseksualnej, podkreślono że płeć może podlegać zmianom, mimo że na biologii uczniowie dowiadują się, że płeć jest cechą wrodzoną genetycznie. Brakuje troski o poszanowanie ludzkiego życia od momentu poczęcia - wyliczyła, dodając, że program zachęca do stosowania środków antykoncepcyjnych bez informacji o ich szkodliwości oraz wiedzy o naturalnych metodach rozpoznawania płodności.

- W programie za to znalazło się przekazywanie bez komentarza tak zwanej wiedzy o orientacjach typu: homoseksualnej, aseksualnej, cis płciowość, transpłciowość... To indoktrynacja zgodna z postulatami ruchów LGBT, która prowadzi do tragicznych następstw, dysforii płciowej, a niekiedy operacyjnej korekty płci, za cenę nieodwracalnych szkód na zdrowiu. Wnosimy o całkowite odrzucenie postawy programowej, która naraża dzieci na powikłania i będzie utrudniać budowanie rodzin i szczęśliwych małżeństw - podsumowała.

Na zakończenie Agnieszka Pawlik-Regulska przypomniała że w Sejmie wypowiedzieli się przedstawiciele organizacji młodzieżowych, którzy przyznali, że nie potrzebują kolejnego przedmiotu obowiązkowego, z którego będą kartkówki i oceny na świadectwie.

Podziel się cytatem

- Reformy minister Barbary Nowackiej są prowadzone chaotycznie pominięciem wypracowanego dorobku, z przekazywaniem błędnych informacji o ich skutkach, dotyczących finansowania, oddziaływania na społeczeństwo. Biorąc pod uwagę również ostatnią wypowiedź minister w Auschwitz, w duchu uchronienia szkolnictwa, a przede wszystkim uczniów, przed szkodliwymi zmianami, domagamy się dymisji minister Barbary Nowackiej ze stanowiska ministra Edukacji Narodowej - zaapelowała koordynator Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Likwidacja "Wychowania do życia w rodzinie" sprzeczna z dobrem uczniów. Organizacje pro-life piszą do Donalda Tuska

- Nie ulega wątpliwości, że zamiar MEN o likwidacji „Wychowania do życia w rodzinie” oznacza depriorytetyzację roli rodziny w państwie i społeczeństwie. Jest on sprzeczny z dobrem uczniów i ich rodzin. Z tego powodu apelujemy o interwencję Pana Premiera, która pozwoli na zachowanie i doskonalenie tego przedmiotu dla dobra naszych dzieci i całego społeczeństwa - piszą przedstawiciele Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia w liście do Donalda Tuska.

Publikujemy treść listu:
CZYTAJ DALEJ

Pod Toruniem stanie największy pomnik Matki Bożej na świecie. To wotum wdzięczności polskiego miliardera

2025-01-30 21:42

[ TEMATY ]

pomnik

Toruń

PARAFIA ŚW. WOJCIECHA B.M. W KIKOLE

Projekt budowy

Projekt budowy

Pomnik Matki Bożej o wysokości 55,6 metra powstaje w miejscowości Konotopie, położonej w gminie Kikół pod Toruniem. To wotum wdzięczności polskich miliarderów Grażyny i Romana Karkosików z Kikoła.

Usytuowanie pomnika Matki Boskiej nie jest przypadkowe, będzie on stał w bliskim sąsiedztwie istniejącego już Sanktuarium Matki Bolesnej w Konotopiu. To właśnie w nim znajduje się cudowna figura Matki Boskiej Bolesnej, do której od lat przybywają pielgrzymki z całej Ziemi Dobrzyńskiej.
CZYTAJ DALEJ

Warszawa: Zmiany w kierownictwie KPRP i BBN

2025-02-03 14:59

[ TEMATY ]

Warszawa

Prezydent Andrzej Duda

KPRP

BBN

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Andrzej Duda powołał w poniedziałek Dariusza Łukowskiego na szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego i Wojciecha Kolarskiego na szefa Biura Polityki Międzynarodowej. Łukowski zastąpi Jacka Siewierę, a Kolarski Mieszka Pawlaka.

Prezydent odwołał Jacka Siewierę ze stanowiska szefa BBN. Jednocześnie odznaczył go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję