Reklama

Niedziela Częstochowska

Pomoc Polakom na Wschodzie

W niedzielę 8 grudnia przeżywamy Dzień Modlitw w intencji Kościoła na Wschodzie. Jest on także okazją nie tylko do przypomnienia działań podejmowanych wobec katolików żyjących za naszymi wschodnimi granicami, ale także zachętą do podjęcia przez nas konkretnej pomocy na ich rzecz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ośrodku wypoczynkowym Caritas Archidiecezji Częstochowskiej w Poniku od 3 do 13 czerwca br. wypoczywało 130 dzieci polskich rodzin z Białorusi. Pobyt dzieci i młodzieży polonijnej realizowany był w tym roku pod hasłem: „Nie ma dzieci, są ludzie – wpływ kultury polskiej i języka polskiego na kształtowanie postaw u dzieci polonijnych”, a projekt współfinansowany był ze środków finansowych otrzymanych z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu na realizację zadania: „Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2013 roku”. W ramach tego samego projektu, w „Zagrodzie Lepiarzówka” w Wiśle, od 20 do 30 czerwca br., spędziła wakacje 30-osobowa grupa dzieci z Ukrainy.

Gościna w Polsce

Pobyty dzieci z rodzin polonijnych z Ukrainy czy Białorusi to tylko jedna z form pomocy, jaką niesie Kościół częstochowski Kościołowi na Wschodzie i Polakom żyjącym za wschodnimi granicami naszego kraju. Nasi rodacy na Ukrainie i Białorusi mogą liczyć na pomoc materialną i finansową przy budowie nowych i – znacznie częściej – przy remontowaniu, i wyposażaniu odzyskiwanych po latach komunizmu świątyń. Tamtejsi, wciąż nieliczni kapłani, mogą także liczyć na pomoc duszpasterską ze strony naszych księży, którzy kosztem swojego wolnego czasu spowiadają, głoszą słowo Boże i przygotowują do sakramentów katolików na Wschodzie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gości z Białorusi i Ukrainy przyjmowała m.in. parafia Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa oraz parafia pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie. W tej ostatniej przez lata otrzymywały nocleg w rodzinach dzieci z Żytomierszczyzny, które od 1992 r. pod wodzą ks. Jerzego Skwierczyńskiego, pracującego w Bykówce na Ukrainie, wędrowały w Pieszej Pielgrzymce Warszawskiej na Jasną Górę. – Pielgrzymi z Ukrainy zawsze mile zaskoczeni są otwartością i życzliwością rodzin, które ich u siebie przyjmują – dzielił się z „Niedzielą” w roku 2004 ówczesny proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła – ks. prał. Eugeniusz Wieczorek. – Rodziny starają się zawsze wyposażać swoich gości, a kapłani wspomóc nowe świątynie na Ukrainie paramentami i szatami liturgicznymi – mówił. Darami dla dzieci polskich na Ukrainie były również przybory szkolne ofiarowane przez kilka rodzin z parafii św. Kazimierza w Częstochowie.

Co ciekawe, tradycja pielgrzymowania tej grupy zaczęła się w 1990 r. w „Niedzieli. Ks. inf. Ireneusz Skubiś odwiedził parafię ks. Jerzego Skwierczyńskiego, który już wówczas miał kontakty z Ukrainą. Oczekiwał właśnie na grupę 40 dzieci, które miały przyjechać do Polski przed Wigilią. Redaktor Naczelny zaprosił dzieci do Częstochowy, gdzie ich przyjęciem zajął się ks. Zdzisław Gilski. Ks. Skwierczyński wspominał po latach, że trochę się tego przyjęcia obawiał, niepotrzebnie – bowiem w Częstochowie czekało na nich aż 80 rodzin, które chciały wziąć dzieci na święta do domu. Potem, co roku do Częstochowy przyjeżdżały cztery grupy z Ukrainy.

We wspomnianym już 2004 r. parafia Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Częstochowie – oprócz pielgrzymów z Ukrainy (dorosłych w maju i dzieci w sierpniu) – gościła również grupę ukraińskiej młodzieży greckokatolickiej przybyłej na uroczystości Matki Bożej Częstochowskiej. Młodzież nocowała wówczas w domu Zgromadzenia Sióstr od Aniołów, znajdującym się na ul. Gliwickiej.

Reklama

W roku 2005 o kontaktach z Polakami na Wschodzie tak natomiast opowiadał na łamach „Niedzieli” ks. Andrzej Sobota, wówczas proboszcz parafii Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa: „Odwiedzają nas goście z Białorusi i Ukrainy, mamy stały kontakt z bp. Marcjanem Trofimiakiem, który bywa u nas bardzo często. Staramy się jak możemy pomagać parafiom na Ukrainie. Goście ze Wschodu przyjmowani są najczęściej w rodzinach, ale bywało, że nocowali na plebanii”.

Kontakty z parafią katolicką w Kamieńcu Podolskim utrzymuje ks. Sławomir Bartoszuk. Nasi rodacy ze Wschodu mogą również liczyć na pomoc Akcji Katolickiej. Tylko w roku 2009, w specjalnym turnusie wakacyjnym w Gdańsku Świebodzinie, wzięło udział m.in. 80 dzieci z Białorusi, Ukrainy i Mołdawii.

Pomoc duszpasterska

Po raz pierwszy na Ukrainę ks. Andrzej Sobota, dziś proboszcz parafii Świętego Krzyża w Częstochowie, pojechał maluchem w roku 1988. Miejscem docelowym miał być Lwów, ale po drodze „zatrzymany” został przez proboszcza w Mościskach – ks. Józefa Legowicza, gdzie potrzebna była pomoc duszpasterska. Trwała pierestrojka, katolicy odzyskiwali swe świątynie i potrzeby z tym związane były ogromne. – Trafiłem tam przez przypadek – wspomina ks. Sobota. – Pojechałem zawieźć siostrę zakonną, która miała pomóc w przygotowaniu dzieci do I Komunii św. Poza przygotowaniami odprawiałem w Mościskach Msze święte – relacjonował. W kolejnych latach ks. Andrzej Sobota trafił do Krzemieńca, Łucka, w końcu dotarł nawet do Kijowa. Często przez granicę przewoził ornaty, mszały, Pismo Święte w języku rosyjskim – towary niekoniecznie mile widziane przez tamtejsze władze.

Kiedy w czerwcu 2001 r. Ukrainę odwiedził Jan Paweł II, swój udział w jego pielgrzymce miała również „Niedziela”, o czym skrzętnie przypomniał ks. Sobota. Przygotowała wówczas i ufundowała kilkanaście tysięcy modlitewników dla pielgrzymów udających się na spotkanie z Ojcem Świętym.

Dlaczego tak niezwykle ważna jest nasza pomoc dla Polaków na Wschodzie i nasze wzajemne kontakty? Bo nawet najdrobniejsze ofiary, jak podkreślają Polacy na Ukrainie, są ogromnym przyczynkiem dla zachowania na tych terenach wiary katolickiej i odrodzenia polskości, i pozwolą zachować na tych obszarach dorobek kultury polskiej. Przykładem dobrej pracy i pomocy jest Fundacja Pomocy Szkołom Polskim na Wschodzie im. Goniewicza, dzięki której przynajmniej część polskich dzieci uczy się języka polskiego i zyskuje wiedzę o kraju swoich przodków. Bez naszej pomocy również nie ma szans na ocalenie zabytków polskiej kultury, często klasy zerowej, które cudem uchroniły się przed całkowitym zniszczeniem, a które są dumą i symbolem trwania Polaków. Warto o tym pamiętać i poza modlitwą podjąć również działania na rzecz naszych rodaków żyjących zza wschodnią granicą.

2013-12-05 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W centrum wielkiej gry

Niedziela Ogólnopolska 51/2017, str. 12-13

[ TEMATY ]

Wschód

Archiwum Camille Eida

Camill Eid

Camill Eid

4 listopada br. premier Libanu – sunnita Saad Hariri w stolicy Arabii Saudyjskiej – Rijadzie ogłosił swoją dymisję z pełnionej funkcji. Mówiono o Haririm „przetrzymywanym” przez Saudyjczyków, gdy dwa tygodnie później niespodziewanie wylądował on w Paryżu, gdzie dziękował prezydentowi Emmanuelowi Macronowi za jego wsparcie i mediację. 22 listopada Hariri wrócił do Bejrutu i uczestniczył w paradzie wojskowej z okazji 74. rocznicy niepodległości Libanu. W Bejrucie, po spotkaniu z prezydentem Michelem Aounem (chrześcijaninem) i przewodniczącym parlamentu Nabihem Berrim (szyitą), Hariri powiedział, że jest gotów „zawiesić” rezygnację. Ta niesamowita historia ukazuje, jak bardzo skomplikowana jest dziś sytuacja na Bliskim Wschodzie, również w Libanie
Aby wyjaśnić to, co się zdarzyło w kraju cedrów, przeprowadziłem rozmowę z Camille Eidem – mieszkającym we Włoszech libańskim dziennikarzem i pisarzem, specjalistą od świata arabskiego

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Co się dzieje w Libanie?
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Palmowa w tradycji Kościoła

Szósta niedziela Wielkiego Postu nazywana jest Niedzielą Palmową, inaczej Niedzielą Męki Pańskiej. Rozpoczyna ona najważniejszy i najbardziej uroczysty okres w roku liturgicznym - Wielki Tydzień.

Liturgia Kościoła wspomina tego dnia uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy, o którym mówią wszyscy czterej Ewangeliści. Uroczyste Msze św. rozpoczynają się od obrzędu poświęcenia palm i procesji do kościoła. Zwyczaj święcenia palm pojawił się ok. VII w. na terenach dzisiejszej Francji. Z kolei procesja wzięła swój początek z Ziemi Świętej. To właśnie Kościół w Jerozolimie starał się bardzo dokładnie powtarzać wydarzenia z życia Pana Jezusa. W IV w. istniała już procesja z Betanii do Jerozolimy, co poświadcza Egeria (chrześcijańska pątniczka pochodzenia galijskiego lub hiszpańskiego). Autorka tekstu znanego jako Itinerarium Egeriae lub Peregrinatio Aetheriae ad loca sancta. Według jej wspomnień w Niedzielę Palmową patriarcha otoczony tłumem ludzi wsiadał na osiołka i wjeżdżał na nim do Świętego Miasta, zaś zgromadzeni wierni, witając go z radością, ścielili przed nim swoje płaszcze i palmy. Następnie wszyscy udawali się do bazyliki Zmartwychwstania (Anastasis), gdzie sprawowano uroczystą liturgię. Procesja ta rozpowszechniła się w całym Kościele. W Rzymie szósta niedziela Przygotowania Paschalnego początkowo była obchodzona wyłącznie jako Niedziela Męki Pańskiej, podczas której uroczyście śpiewano Pasję. Dopiero w IX w. do liturgii rzymskiej wszedł jerozolimski zwyczaj urządzenia procesji upamiętniającej wjazd Pana Jezusa do Jeruzalem. Z czasem jednak obie te tradycje połączyły się, dając liturgii Niedzieli Palmowej podwójny charakter (wjazd i pasja). Jednak w różnych Kościołach lokalnych procesje te przybierały rozmaite formy, np. biskup szedł pieszo lub jechał na oślęciu, niesiono ozdobiony palmami krzyż, księgę Ewangelii, a nawet i Najświętszy Sakrament. Pierwszą udokumentowaną wzmiankę o procesji w Niedzielę Palmową przekazuje nam Teodulf z Orleanu (+ 821). Niektóre przekazy podają też, że tego dnia biskupom przysługiwało prawo uwalniania więźniów.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł charyzmatyczny kapłan, duszpasterz akademicki

2025-04-12 23:14

Archiwum UPJPII

W sobotę 12 kwietnia zmarł o. prof. Jan Andrzej Kłoczowski OP, duszpasterz akademicki, wybitny filozof, teolog, wieloletni wykładowca UPJPII.

Wspólnota akademicka Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie z wielkim bólem przyjęła wiadomość o śmierci ojca profesora Jana Andrzeja Kłoczowskiego OP, dominikanina, wybitnego filozofa, teologa i duszpasterza akademickiego, wieloletniego kierownika Katedry Filozofii Religii na Wydziale Filozoficznym UPJPII i wykładowcy naszego Uniwersytetu Papieskiego. Miał 87 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję