Reklama

Niedziela Wrocławska

Bóg się rodzi… i co z tego?

Niedziela wrocławska 51/2013

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dobiegł końca Adwent, czas radosnego oczekiwania. Czas się dopełnił, „gdy nadeszła pełnia czasu, Bóg zesłał swojego Syna, zrodzonego z niewiasty” (Ga 4, 4). W ten sposób Objawienie opisuje bogoczłowieczeństwo, jako kulminację czasu, która dokonała się w bardzo określonym momencie – kiedy „wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie” (Łk 2, 1). Wtedy właśnie Boska i ludzka natura Chrystusa objawiła się światu, już nie ukryta w łonie Dziewicy, lecz odkryta i ukazana wpierw sprawiedliwemu Józefowi, pasterzom, Mędrcom, wreszcie całemu stworzeniu. Bóg narodził się człowiekiem i fakt ten zmienił bieg świata, kondycję stworzenia, a nade wszystko perspektywę człowieczeństwa. Bóg Przedwieczny przyjął wraz z ciałem ludzki los ze wszystkimi jego konsekwencjami, poza grzechem. Stało się tak, by człowieczeństwo mogło wreszcie mieć udział w boskości.
Jakże więc nie obchodzić rocznicy tego wydarzenia, nie powtarzać historii cielesnego wejścia Boga w ludzkie dzieje, nie wspominać Nocy, w której Bóg przemówił do nas przez Syna, nie kontemplować miłości Boga, który dla zbawienia człowieka, sam stał się człowiekiem? Dlatego rokroczne przeżywanie tak niezwykłych urodzin, będąc nieustanną radosną modlitwą, obrosło z biegiem czasu w różne formy kulturowe i zwyczajowe, i są one z pewnością dalej radosnym wielbieniem Boga-człowieka, jeśli są przeżywane świadomie. Ale skala tej świadomości może być i jest różna, i różne jej przejawy są obserwowane. Poczynając od objawów najbardziej prymitywnych, będących zdaje się owocem „poprawnościowych” manipulacji, kiedy to święta Bożego Narodzenia są świętami „coolowymi”, „magicznymi” lub przynajmniej „rodzinnymi”, obchodzonymi – w odróżnieniu od wiosennych – w zimie. Zapewne te przemiany w warstwie leksykalnej są rozpaczliwą próbą „zneutralizowania” jedynie możliwej chrześcijańskiej wymowy Bożego Narodzenia, czynioną według reguł wydumanej (aż śmiesznej) „neutralności światopoglądowej”. Po prostu – ci, którzy w Boga nie wierzą, też muszą coś świętować. Czasem wystarczy choinka i wizyta w kościele na Pasterce, i jest to łagodniejsza wersja postawy poprzedniej. Można bowiem i piękną kolędę zaśpiewać i podzielić się opłatkiem, bacznie uważając, by nie pomylić go z jajeczkiem, bo jajeczko to na wiosnę… A skąd choinka i opłatek? Taki obyczaj magiczny. W ten sposób wydarzenie bogoczłowieczeństwa znika, a z pewnością nie ma dalszego ciągu.
Tymczasem objawienie się światu Boga-człowieka, narodziny w ciele ludzkim Syna Bożego, to tak niezwykłe wydarzenie, że – zda się – winno rzucić na kolana każdego człowieka, zwłaszcza że – jeśli wierzyć kolędzie – nawet „bydlęta klękają”. Tajemnica Bożego Narodzenia i jej powalająca niezwykłość chyba najlepiej wyraża się w paradoksach. Choćby tych paradoksach, ułożonych przez Franciszka Karpińskiego w cudownej i głębokiej kolędzie: „Bóg się rodzi – moc truchleje, Pan niebiosów – obnażony, ogień – krzepnie, blask – ciemnieje, ma granice – Nieskończony, wzgardzony – okryty chwałą, śmiertelny – Król nad wiekami”. Paradoksy bowiem najlepiej wyrażają to, czego rozum nie jest w stanie objąć, ale muszą to być paradoksy wiary, która budzi modlitwę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-12-18 09:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódzcy prawosławni świętują Boże Narodzenie

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

prawosławie

ks.Paweł Kłys

Łódź, ks. mitrat Eugeniusz Fiedorczuk podczas liturgii w katedrze pw. św. Aleksandra Newskiego

Łódź, ks. mitrat Eugeniusz Fiedorczuk podczas liturgii w katedrze pw. św. Aleksandra Newskiego

Po 40 dniach tzw. „Małego – Wielkiego Postu” przygotowującego do świąt Bożego Narodzenia, po rodzinnym spotkaniu przy wieczerzy wigilijnej, wierni Kościoła Prawosławnego obchodzą uroczystość Narodzenia Pańskiego.

Według kalendarza Juliańskiego, który jest kalendarzem liturgicznym Kościoła Wschodniego, święta te obchodzone są 13 dni później, niż w Kościele Zachodnim.
CZYTAJ DALEJ

Wierzysz, ale w środku masz pytania. Ten odcinek zmieni Cię na zawsze

2025-12-12 09:08

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Czy wiesz kto wynalazł lampki na choinkę? Kiedyś takie lampki to był luksus. Dzisiaj luksusem jest „światło w sercu” – sens, spokój, przejrzystość. To nie jest film o „ładnej pobożności”. To jest odcinek o odwadze. Jeśli czujesz, że migające lampki nie wystarczą, jeśli męczy Cię udawanie, jeśli masz wątpliwości, których nikt nie rozumie – ten odcinek jest dla Ciebie.

Dzisiaj spotykamy Jana Chrzciciela – proroka Adwentu, człowieka radykalnie wolnego, który nie dał się systemowi „kupić” ani zaszantażować. Jego prostota jest nieprzyjemna jak wielbłądzia skóra na gołym ciele, ale dzięki niej może mówić prawdę bez kompromisów.
CZYTAJ DALEJ

Papież: Przed Bożym Narodzeniem unikajmy zakupowego dopingu

2025-12-14 09:43

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV odpowiada na łamach czasopisma „Piazza San Pietro” na list psychologa młodzieży i zachęca do przeżywania Bożego Narodzenia jako czasu prostoty i konkretnej miłości bliźniego, bez „zakupowego dopingu”. Młodym wskazuje przykład św. Johna Henry’ego Newmana, który może pomóc w walce „z mrokiem nihilizmu”.

Miesięcznik, wydawany przez o. Enzo Fortunato, otwiera list do papieża Leona, podpisany przez Antonio, czterdziestoletniego psychologa z Pagani w prowincji Salerno. Antonio opowiada o życiu poświęconym najbardziej kruchym i potrzebującym, inspirowanym przez św. Alfonsa Marię de’ Liguoriego oraz św. Franciszka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję