Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Straż nocna

Niedziela Ogólnopolska 16/2014, str. 54

[ TEMATY ]

Unia Europejska

inyucho / Foter / CC BY

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Żołnierze, który pełnili nocną straż przy grobie Chrystusa, powiadomili arcykapłanów o tym, co zaszło. Zostali jednak przekupieni i mieli rozpowiadać, że to uczniowie wykradli ciało Chrystusa. Arcykapłani instruowali ich: „A gdyby to doszło do uszu namiestnika, my z nim pomówimy i wybawimy was z kłopotu” (Mt 28, 14). Chrystus żył, czynił dobro, został ukrzyżowany i zmartwychwstał. Faktom historycznym trudno zaprzeczyć. Łatwiej fałszować niektóre elementy historii, i to kluczowe. Bez Chrystusa nie ma chrześcijaństwa, a bez chrześcijaństwa nie ma historii, kultury i zjednoczonej Europy. Unia Europejska oficjalnie nie zaprzecza, że korzenie jej są chrześcijańskie – Chrystusowe. Ale tego nie nagłaśnia, a nawet to ukrywa. Unię Europejską zakładali chrześcijańscy demokraci, osoby żyjące w opinii świętości, m.in. Robert Schuman, Alcide de Gasperi. Twórca europejskiej flagi Arsène Heitz oficjalnie przyznał, że inspiracją dla niego były słowa z Apokalipsy św. Jana (12, 1): „A na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”. Ponad pół wieku od odejścia założycieli Unii odchodzi się także od ich idei, rugując ze wszystkich europejskich dokumentów oraz uroczystości to, co chrześcijańskie. Pozostawiono jedynie wydmuszkę zamiast prawdziwego wielkanocnego życiodajnego jajka. Wykrada się pamięć o Zmartwychwstaniu. Czy ulegniemy złudzeniom i manipulacji? Unijni funkcjonariusze zostali sowicie wynagrodzeni, a wyżsi rangą politycy wybawiają ich z kłopotu. Obecni decydenci Unii najwidoczniej nie są zadowoleni z dzieła, które otrzymali. Czyżby nie takie zamawiali? Ponad 370 lat temu genialny malarz Rembrandt van Rijn namalował obraz – dzieło swego życia, znane jako „Straż nocna”. Powstał on na zamówienie holenderskiej gwardii cywilnej (arkebuzerów) i oryginalnie nosił tytuł „Kompania Fransa Banninga Cocqa i Willema van Ruytenburcha”. Tytułowe postacie, stojące na czele gwardii zamawiały i płaciły za obraz, uwiecznione też zostały na pierwszym planie. Obraz uważany za bezcenne arcydzieło, wystawiony obecnie w Muzeum Narodowym w Amsterdamie, najlepszy z obrazów Rembrandta, co ciekawe – nie spodobał się zamawiającym. Przyjęli go, grymasząc. Gdy okazało się, że rozmiarem nie pasuje do przygotowanego wnętrza, bezceremonialnie przycięli płótno. Po dwustu latach dzieło ściemniało i zaczęto je nazywać „Straż nocna”. Nawet po jego odnowieniu, ergo: rozjaśnieniu, nie powrócono do dawnej nazwy. W XX wieku oblane kwasem, a później pocięte nożem przez szaleńca, zdołało jednak zachować swój pierwotny blask.

Radując się w naszych polskich domach blaskiem prawdziwego Zmartwychwstania, można się zastanowić, jak długo będzie się on przebijał przez odmęt europejskich, unijnych konstrukcji i ideologii oraz kłamstw opłacanych funkcjonariuszy, pełniących nocną straż.

* * *

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, profesor WSKSiM i KUL, kierownik Katedry Historii Najnowszej KUL, założyciel i kierownik Europejskiego Instytutu Studiów i Analiz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-15 12:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zawód

Znany ze świetnego poczucia humoru kompozytor, pisarz i polityk Stefan Kisielewski, zapytany, czy to, co robi, to powołanie czy zawód, bez wahania odparł, że „zawód”..., „w sensie, że się zawiodłem”. Podobne odczucie, ale bez mrugnięcia powieką, towarzyszyć musiało ostatnio premierowi Donaldowi Tuskowi w trakcie obrad Rady Europejskiej w Brukseli. Nie został on wybrany na przewodniczącego Rady. Teoretycznie nadzieję taką mógł mieć, o czym informowały polskie media. Ostatni szczyt Rady zakończył się fiaskiem, gdyż nie tylko nie wybrano jej nowego przewodniczącego, ale i szefa unijnej dyplomacji. Do drugiego stanowiska przymierzany był polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, ale i on także musiał poczuć się zawiedziony.
CZYTAJ DALEJ

Panie, ucz mnie słuchać mądrze i odpowiadać miłością ofiarowaną!

2024-11-01 13:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Zanim zacznę słuchać siebie, muszę słuchać uważnie Boga. Kiedy nie słucham jedynie siebie, lecz Boga, słyszę, że jestem kochany, że Bóg jest gotów mi przebaczyć, że chce wiele uczynić dla mnie, że był gotów wejść na krzyż z miłości do mnie.

Jeden z uczonych w Piśmie podszedł do Jezusa i zapytał Go: «Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?». Jezus odpowiedział: «Pierwsze jest: „Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą”. Drugie jest to: „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Nie ma innego przykazania większego od tych». Rzekł Mu uczony w Piśmie: «Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznie powiedziałeś, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego znaczy daleko więcej niż wszystkie całopalenia i ofiary». Jezus, widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: «Niedaleko jesteś od królestwa Bożego». I nikt już nie odważył się Go więcej pytać.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz: Każdy może stać się świętym

2024-11-02 08:38

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

kard. Stanisław Dziwisz

świętość

1 listopada

flickr.com/archidiecezjakrakow

KARD. STANISŁAW DZIWISZ

KARD. STANISŁAW DZIWISZ

- Wszyscy święci są dowodem na to, że pomimo ludzkich słabości, każdy może z pomocą łaski Bożej stać się świętym. Trzeba tylko przyjąć dar Boga i nań odpowiedzieć w swoim życiu - mówił kard. Stanisław Dziwisz w Uroczystość Wszystkich Świętych podczas Mszy św. w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

- Dzisiaj Uroczystość Wszystkich Świętych. Dzisiaj to my prosimy wszystkich świętych o ich wstawiennictwo w naszych intencjach, prosimy ich o wsparcie w naszej drodze do świętości, która ciągle dla nas trwa. Dopóki jesteśmy tu na ziemi, doświadczamy miłości wszystkich świętych. Ale jednocześnie jesteśmy już liturgicznie także na progu dnia jutrzejszego, a więc wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych, kiedy z kolei to my modlimy się w intencji tych, którzy być może naszej pomocy potrzebują, w szczególny sposób modlimy się za naszych bliskich zmarłych przebywających w czyśćcu. To piękna tajemnica obcowania świętych i wymiany miłości - miłością jesteśmy obdarowywani i miłością obdarowujemy innych - mówił na początku Mszy św. kustosz ks. Tomasz Szopa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję