Reklama

Święci i błogosławieni

Kalka Boga

Niedziela wrocławska 20/2014, str. 1

[ TEMATY ]

św. Rita

Archiwum Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Smolnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O Internecie nie miała zielonego pojęcia, a jej profil na Facebooku doczekał się ponad 3600 lajków. We Wrocławiu nie można znaleźć ani jednego jej obrazu, są za to fałszywe informacje, że od kilku wieków wisi w katedrze. Doczekała się szerokiego grona czcicieli, którzy nie wstydzą się o niej mówić. Oto ona – św. Rita.

Trzy razy dwadzieścia dwa

Do Smolnej relikwie św. Rity siostry augustianki z Krakowa sprowadziły dla tamtejszego proboszcza – ks. Piotra Semeniuka. – Chyba wiele zawdzięczam św. Ricie, bo wszystkie ważne dla mnie wydarzenia odbywały się w jej liturgiczne wspomnienie 22 maja – chrzest św., I Komunia św. i święcenia. Obiecałem sobie, że jeśli będę mógł sprowadzić któregoś ze świętych do parafii, to będą to właśnie relikwie św. Rity. Szybko zaskarbiła sobie sympatię parafian i nie tylko – na comiesięczne Msze św., w których przyzywa się wstawiennictwa Augustianki, przyjeżdżają też wierni z Łodzi, Gliwic czy Kalisza, łącznie jest ich ok. 400 osób. Pocztą pantoflową rozeszły się wieści o wymodlonych przez św. Ritę cudach – jedna z kobiet została uzdrowiona z nowotworu. Przyjęło się nazywać zakonnicę patronką od spraw trudnych, a nawet beznadziejnych. Ks. Piotr Semeniuk zauważa jednak, że dla każdego ma to inne znaczenie, a przez św. Ritę zanoszone są różne problemy – złe wyniki dziecka w nauce, nałogi alkoholowe, prośby o nawrócenie. Ks. Semeniukowi przez wstawiennictwo św. Rity siostry augustianki, z którymi pracował, wymodliły zdrowie po ciężkim wypadku. Dziś – razem z wiernymi – to on modli się o cuda dla innych.

Prawdziwa święta, nie żadna czarodziejka

Kult św. Rity prężnie się rozwija, wiele osób odprawia nabożeństwa do zakonnicy. Nieprzypadkowo patronuje ona rodzinom i małżeństwom – sama wiele cierpiała właśnie w tych sferach, jednak swoją wytrwałą modlitwą przezwyciężała przeciwności. Choć żyła na przełomie XIV i XV w., problemy, jakie dziś dotykają ludzi, nie były jej obce. – Czy istnieją sprawy beznadziejne, to kwestia dyskusyjna, dla jednych sytuacja trudna może wydawać się bez wyjścia – komentuje klaretyn o. Jacek Kiciński. – Trzeba postawić sobie pytanie, dlaczego właśnie św. Rita ma w nich pomagać. Przyjrzenie się jej życiorysowi wszystko rozjaśnia. – Na Mszach św. sprawowanych 22. dnia każdego miesiąca – podkreślam, że najważniejszy jest Pan Jezus, św. Ritę prosimy o wstawiennictwo, ale to nie ona jest najważniejsza – tłumaczy proboszcz ze Smolnej. I, jak konkluduje o. Jacek Kiciński, pamiętać trzeba o jednym: święci mają być tylko witrażem, przez który oglądamy Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-05-14 15:40

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Rita ratuje małżeństwa

Nie wierzyłam, że uda mi się uratować moje małżeństwo. Robert coraz częściej znikał z domu. Właściwie przestaliśmy rozmawiać. Wiedziałam, że coś strasznego wisi w powietrzu... – wyznaje pani Monika.

Monika i Robert poznali się podczas kolonii nad Bałtykiem. Oboje byli opiekunami grupy dzieci. – Robert nie od razu przypadł mi do gustu – wyznaje Monika. – Był bardzo odważny, może nawet nazbyt odważny i wyzywający – dodaje. Co to za lowelas – pomyślałam. Miał w sobie wiele uroku osobistego, ale to, co mnie w nim ujęło, to postawa wobec dzieci. Był naprawdę troskliwy i cierpliwy. Choć dzieciaki potrafiły dać nam w kość, on się nie denerwował, potrafił z nimi tak rozmawiać, że wszelkie konfliktowe sytuacje jakoś same się rozwiązywały. Dopiero w połowie turnusu zmieniłam o nim zdanie. Później wyznał mi, że spodobałam mu się od pierwszego wejrzenia – opowiada pani Monika.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina: siostry niosą pokój i radość pośród cierpienia i niepewności

2025-07-03 16:39

[ TEMATY ]

cierpienie

radość

Ukraina

siostry

Karol Porwich/Niedziela

W Krzywym Rogu w Ukrainie, w oblężonym regionie Dniepropietrowska, siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi niosą pokój i radość mieszkańcom. Wśród nieustannych dźwięków syren przeciwlotniczych i codziennych trudów wojny, niestrudzenie wydają posiłki ubogim, wspierają miejscowe dzieci i poprzez muzykę tworzą chwile pocieszenia.

Na wschodzie Ukrainy, w samym środku wojny, Siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi ucieleśniają swój franciszkański charyzmat, niosąc pokój w kontekście naznaczonym chaosem i niesprawiedliwością. Pomimo niepewności codziennego życia, ciągłego zagrożenia i zmęczenia spowodowanego syrenami przeciwlotniczymi, pozostają niezłomne w swojej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję