Reklama

Kościół

Na co wskazuje imię nowego papieża? Prymas zabiera głos

Imię nowego papieża Leon XIV wskazuje na pontyfikat wrażliwego na sprawy społeczne Leona XIII - powiedział w piątek w Gnieźnie prymas Polski abp Wojciech Polak. Jak dodał, kapitałem nowego papieża jest jego doświadczenie misyjne i to, że wzrastał w wieloetnicznej Ameryce.

2025-05-09 13:26

[ TEMATY ]

prymas

Papież Leon XIV

sprawy społeczne

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Wiemy, że nowy papież ma bardzo bogate doświadczenia duszpasterskie i apostolskie od pracy, która wiązała się przede wszystkim z zakonem, z którego pochodzi, poprzez bogate doświadczenie misyjne, a łączone teraz także w tych ostatnich latach również z pracą w instytucji kościelnej, jaką jest Kuria Rzymska. Więc myślę, że nowy Ojciec Święty niewątpliwie zbiera w sobie te różne doświadczenia, tak jak różny jest Kościół w różnych sytuacjach" - powiedział.

Dodał, że obecny papież pracował w Peru i w Watykanie, więc ta powszechność Kościoła jest mu znana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Nawiązanie do imienia papieża Leona, zastanawia nas trochę nad ewentualnym programem tego pontyfikatu. Wiemy, że z reguły papieże ten swój program zawierają w pierwszej encyklice. Imię świadomie nawiązuje do Leona XIII (działającego – PAP) w tamtym szczególnym czasie XIX wieku z jego wyzwaniami, zwłaszcza w świecie robotniczym. Przypominamy sobie, że encyklika +Rerum novarum+ o kwestii robotniczej to pierwszy dokument społeczny Kościoła takiej rangi, który rzeczywiście próbował przenikać światłem Ewangelii też tę rzeczywistość społeczną" – powiedział.

Reklama

"Papież Franciszek wiele razy do nas mówił, że dziś jesteśmy świadkami nie jakiejś zmiany w epoce, ale zmian epokowych, nowej epoki. Myślę, że na tę nową epokę, na ten nowy czas, także w wymiarze społecznym potrzebny jest ktoś, kto będzie potrafił ją diagnozować, potrafił o niej mówić kompetentnie, ale także potrafił w duchu Ewangelii stawać przy człowieku, który będzie ten nowy czas przeżywał" - dodał.

Abp Wojciech Polak wskazał, że istotne dla nowego pontyfikatu może być także to, że nowy papież wzrastał w różnorodnej etnicznie Ameryce.

"Wielu Amerykanów ma różne korzenie etniczne - i te latynoskie, i francuskie, i wiele innych. To są sytuacje, które niewątpliwie kształtowały tego człowieka. Kiedy podróżowałem do Stanów Zjednoczonych, to już nie spotykałem parafii polonijnych - to były parafie wieloetniczne. Grupą wiodącą w tych parafiach byli często Latynosi - ze względu na liczbę, ze względu na język, także na żywe przeżywanie swojej wiary" - powiedział prymas.

Abp Wojciech Polak pytany był, czy jego zdaniem nowy papież będzie odważniej od papieża Franciszka zabierał głos w takich kwestiach, jak wojna na Ukrainie czy pokój na świecie.

"Myślę, że samo pozdrowienie, z którym papież Leon XIV się do nas zwrócił: pokój Chrystusa Zmartwychwstałego niech będzie z wami, potem ta pierwsza katecheza o pokoju, na pewno pokazuje taką linię, że będzie o to zabiegał. Oczywiście nie metodami politycznymi, bo Kościół takich metod politycznych nie ma, ale na pewno metodą dialogu, metodą spotkania" - powiedział.

"Sądzę, że my za bardzo nie zauważyliśmy, nie byliśmy uważni na wszystkie wysiłki, które podejmował papież Franciszek, ale przecież je także podejmował. Myślę, że tutaj nie tylko chodzi o odwagę w mówieniu, ale przede wszystkim o odwagę w działaniu" – dodał prymas.(

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV - wybranek Ducha św. na nasze czasy

2025-05-09 12:07

[ TEMATY ]

Leon XIII

Prof. Grzegorz Górski

nowy papież

Papież Leon XIV

Vatican Media

Program każdego papieża, zawiera się w decydującej mierze w przybranym przez Niego imieniu. Tam trzeba szukać zarówno owego powiewu Ducha św., który kierował sercami i umysłami głosujących, jak również wskazań co do tego, co określa nadchodzący pontyfikat.

Nie ma żadnych wątpliwości, że kard. Prevost odwołuje się do ostatniego, wielkiego papieża o tym imieniu - Leona XIII. Był on sternikiem Kościoła przez 25 lat w okresie, w którym skala wyzwań dla katolików była być może nawet większa niż obecnie. Jeśli ktoś ma wątpliwości, niech poczyta jakie tajfuny uderzały w Kościół w owym okresie w każdym miejscu na świecie. Ot choćby, jaką sytuację miał Kościół we Włoszech, które poddane były ówcześnie histerycznej masońskiej obsesji.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do rodzin osób powołanych: Żeby zniszczyć powołania niszczy się dziś podstawowe środowiska, w których one wzrastają

2025-05-11 17:50

[ TEMATY ]

powołanie

bp Andrzej Przybylski

Radio Fiat

W sobotę, 10 maja br., na Jasną Górę pielgrzymowali rodzice, rodziny osób powołanych, a także osoby, które swoją modlitwą i działaniem wspierają powołanych. Mszy świętej dla pielgrzymów przewodniczył Bp Andrzej Przybylski, delegat KEP ds powołań.

Przeczytaj także: Każde powołanie w Kościele jest znakiem nadziei - Słowo Delegata KEP ds. Powołań przed 62. Światowym Dniem Modlitw o Powołania
CZYTAJ DALEJ

X Pielgrzymka Ludzi Pracy

2025-05-11 20:14

Magdalena Lewandowska

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

Do Henrykowa na Pielgrzymkę Ludzi Pracy licznie przybyły poczty sztandarowe z różnych stron Dolnego Śląska.

– Każdy z nas na swój sposób jest pracodawcą i pracownikiem – mówił bp Jacek Kiciński.

Już po raz 10. odbyła się Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa. Uroczystej Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński, po niej był czas na wspólne rozmowy i spotkania podczas festynu. Wspólnie modlili się pracownicy i pracodawcy, przedstawiciele związków zawodowych, „Solidarności”, licznie przybyłe poczty sztandarowe. – Bardzo się cieszę, że możemy po raz kolejny być razem u stóp Matki Bożej Henrykowskiej i dziękować za świat ludzi pracy – mówił na początku homilii bp Kiciński. Nawiązując do hasła tegorocznej pielgrzymki „Z Maryją pielgrzymujemy przez Rok Jubileuszowy” opowiadał o pielgrzymowaniu Maryi, która uczy nas, że całe nasze życie jest pielgrzymką wiary. Najpierw pielgrzymuje przez góry z pośpiechem do krewnej Elżbiety, by jej pomóc. – W tym pielgrzymowaniu Maryja jawi się jako pielgrzym nadziei, bo niesie nadzieję Jezusa Chrystusa. Gdy nawiedza św. Elżbietę, uczy nas przede wszystkim wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Idzie z radością, by pomagać. Wrażliwość Maryi pokazuje, że czas poświęcony drugiemu człowiekowi nie jest stracony. W tym wydarzeniu odkrywamy ważną prawdę: żeby zatrzymać się przy człowieku, trzeba poświęcić mu swój czas. W przeciwnym razie nigdy nie odkryjemy jego braków i potrzeb – przekonywał bp Jacek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję