Sanktuarium w Strachocinie to miejsca szczególnego kultu św. Andrzeja Boboli, patrona Polski i Akcji Katolickiej Archidiecezji Przemyskiej. Tegoroczne pielgrzymowanie członków wspólnoty z całej diecezji miało wyjątkowy charakter, ponieważ organizatorzy zaprosili do wspólnego przeżywania tego dnia także całe swoje rodziny.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się przy kaplicy na Bobolówce. Słowo wprowadzające wygłosił ks. prał. Józef Niżnik, kustosz Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie i asystent diecezjalny Akcji Katolickiej. Kapłan przypomniał o duchowym dziedzictwie św. Andrzeja Boboli i wezwał do modlitwy w intencji Ojczyzny oraz o odwagę w dawaniu chrześcijańskiego świadectwa w życiu codziennym.

Następnie pielgrzymi wzięli udział w Drodze Krzyżowej w intencji Kościoła, Polski oraz rodzin i zbliżających się wyborów prezydenckich.

Centralnym punktem pielgrzymki była uroczysta Eucharystia pod przewodnictwem abpa Adama Szala, Metropolity Przemyskiego, który wygłosił też przy tej okazji okolicznościową homilię.

Pasterz Kościoła przemyskiego zapraszał uczestników pielgrzymki, aby wzorem uczniów i apostołów, pójść za Chrystusem i przyjąć za prawdę Jego naukę. – Jezus chciał objawić miłość miłosierną, chciał pocieszać, chciał pokazać drogę do wolności, chciał nauczyć prawdy, odpuszczał grzechy, a w końcu ofiarował samego siebie – mówił abp Szal.

Ksiądz arcybiskup nawiązał też do wystąpienia Ojca Świętego Leona XIV, który odniósł się do pytania, które Jezus zadał św. Piotrowi: „Za kogo ludzie uważają Syna człowieczego?”. – Papież powiedział, że podobnie bywa też dzisiaj. To pytanie o Chrystusa, pytanie czy wierzymy w Niego jest ciągle aktualne i ciągle dociera do nas. Musimy na to pytanie odpowiedzieć. Papież mówił, że zdarza się, że ludzie odtrącają Jezusa, nie chcą w niego wierzyć, a bywa i tak, że ktoś, kto uważa się za wierzącego, w głębi serca nie dość uwierzył w tę prawdę, która została objawiona przez przyjście Chrystusa.

Metropolita Przemyski zachęcał członków Akcji Katolickiej i ich bliskich, by każdego dnia włączać się w dzieło ewangelizacji. – Kościół przeżywa różne chwile, nieraz bardzo trudne, przykre i ważne jest to, abyśmy poczuli się powołani jako Akcja Katolicka do tego, aby pochylać się nad Słowem Bożym, aby pochylanie się nad Ewangelią rozpalało nasze serca, tak bardzo, by ta prawda o Bogu i świecie w świetle Ewangelii była przekazywana przez nas naszemu otoczeniu.

– To jest nasz obowiązek, który wynika nie tylko z przynależności do Akcji Katolickiej, ale też z samego sakramentu Chrztu Świętego i każdego innego sakramentu – mówił abp Szal.

Tegoroczna pielgrzymka zgromadziła setki wiernych z całej Archidiecezji Przemyskiej. Obok członków Akcji Katolickiej przybyli także ich bliscy, licznie zgromadzeni kapłani i siostry zakonne oraz sympatycy ruchu.