Reklama

Felietony

Nie jesteśmy sami

W świecie, który coraz częściej zdaje się być bezwzględnie samotny, pełen hałasu i chaosu, wiara – nawet ta głęboko zakorzeniona – może czasem wydawać się mglistym wspomnieniem. Młodzi ludzie, zbuntowani, rozczarowani lub po prostu zagubieni, odrzucają często tradycję, Kościół, a wraz z nimi to, co niewidzialne. A jednak... nie potrafią się od tego całkiem uwolnić. Dlaczego? Bo wbrew pozorom, nie jesteśmy sami.

2025-05-17 08:26

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół katolicki uczy o „obcowaniu świętych” – jednym z fundamentów Credo, które co niedzielę wypowiadane jest w kościołach na całym świecie. To nie teologia odrealniona, lecz głęboka intuicja, że ci, którzy odeszli, nadal są z nami. Święci nie są zjawami z legendy ani nadludzkimi bohaterami. Są jak my. Byli tacy jak my. I właśnie dlatego mogą stać się drogowskazem – nawet dla tych, którzy w Boga nie wierzą.

Spójrzmy na św. Teresę z Lisieux, którą dziś wspomina Francja i świat, obchodząc setną rocznicę jej kanonizacji. Nie była „wielka” w oczach świata. Umarła młodo, w zakonie, z dala od sławy. A jednak to jej prosta droga miłości i zaufania zdobyła serca milionów. Jej „Dzieje duszy” to nie manifest sukcesu, ale zapis walki, wątpliwości, bólu i… dziecięcej wiary. To nie są zapiski niebiańskiej istoty, ale młodej kobiety zmagającej się z lękiem, frustracją i pytaniami o sens życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To właśnie ta autentyczność sprawia, że święci są tak bardzo „nasi”. Być może dlatego tak wielu ludzi – również młodych – nie odrzuca ich zupełnie. W czasach, gdy trudno o autorytety, święci nie są konkurencją dla influencerów. Oni są czymś zupełnie innym – nie sprzedają iluzji, lecz pokazują, jak przeżyć życie, które ma sens.

Podziel się cytatem

Święci byli grzeszni, zmęczeni, czasem uparci i wątpiący. Nie uciekali jednak od życia, tylko potrafili nadać mu głębię. Ich „świętość” nie polegała na nieskazitelności, ale na wytrwałości w miłości. Czy to nie jest właśnie to, czego wielu młodych ludzi dziś szuka – może nie nazwane, ale instynktownie wyczuwane?

Dlatego właśnie nie jesteśmy sami. W Kościele – i poza nim – święci przypominają, że bycie człowiekiem nie musi być samotną walką. Nawet jeśli nie wierzysz w niebo, możesz uwierzyć w wartość życia, które nie jest zamknięte w egoizmie, lecz otwarte na innych. Teresa z Lisieux pokazuje, że nie trzeba robić „wielkich rzeczy”, by być wielkim człowiekiem. Czasem wystarczy być wiernym sobie i miłości.

W czasach duchowej dezorientacji, niepokojów i społecznego hałasu warto usłyszeć ten cichy głos: „Moim powołaniem jest miłość”. I zrozumieć, że święci to nie obcy. To ci, którzy byli, są i będą – z nami, dla nas. Bo naprawdę: nie jesteśmy sami.

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapomniany przyjaciel Polski

Piękna, zapomniana postać. Prawdziwy „amicus Poloniae”. Czy w Polsce – oprócz historyków – ktoś jeszcze pamięta o ks. Robercie Howardzie Lordzie?

Rozbiory Polski i likwidację państwa polskiego uważał za największą zbrodnię polityczną, jakiej dopuszczono się w Europie. Naśmiewał się z niemieckiej propagandy, która w schyłkowym okresie rozbiorów przedstawiała Niemców jako biednych, „dławionych przez Polaków”.
CZYTAJ DALEJ

USA: profanacja kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu. Podłożono pod nią ładunek wybuchowy

2025-05-16 08:12

[ TEMATY ]

kaplica

profanacja

Stany Zjednoczone

Karol Porwich/Niedziela

Kaplica parafii Świętej Matki Teresy z Kalkuty stała się miejscem poważnego ataku na wiarę. Mężczyzna umieścił ładunek wybuchowy na ołtarzu i zdetonował go, powodując uszkodzenie tabernakulum, witraży i sufitu.

Policja w małym miasteczku w Pensylwanii aresztowała w tym tygodniu mężczyznę oskarżonego o zdetonowanie ładunku wybuchowego na ołtarzu kaplicy katolickiej.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: V Niedziela Wielkanocna

2025-05-17 10:16

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję