Przełożony Augustianów: w ciągu tygodnia ponad 150 zapytań o przyjęcie do zakonu
W ciągu zaledwie jednego tygodnia otrzymaliśmy ponad 150 zapytań dotyczących naszego charyzmatu - ujawnia o. Alejandro Moral Antón, przełożony generalny Zakonu św. Augustyna, odnosząc się do efektu, jaki wywołał wybór kard. Roberta Prevosta na papieża.
W rozmowie z agencją SIR o. Alejandro Moral Antón na pytanie o nowe wyzwania dla zakonu odpowiada: „Chciałbym, aby to było przeżywane jako bodziec”. O. Moral podkreśla, że „jest to czas, który może przynieść pozytywne owoce dla wszystkich, nie tylko dla nas”.
Opowiada także o krótkiej wymianie zdań z papieżem: „Powiedziałem mu z uśmiechem: «Jesteś augustiańskim biskupem, który pozostał najbardziej związany z zakonem!». I on się uśmiechnął”.
W rozmowie z agencją SIR o. Moral podzielił się również swoimi spostrzeżeniami na temat osoby Papieża.
„Leon XIV jest roztropny, zrównoważony, zdolny do słuchania i obserwacji. To odpowiednia osoba na ten czas” – mówi przełożony generalny augustianów.
Mówiąc o wyborze imienia, stwierdza: „Myślałem, że mógłby wybrać między Augustynem a Leonem. Potem, jak sam wyjaśnił, Leon to imię, które wskazuje na silną i otwartą na świat posługę”. I dodaje: „To wybór, który wskazuje na wyraźny kierunek duszpasterski: prowadzić Kościół z odwagą przez epokowe zmiany, których jesteśmy świadkami, począwszy od rewolucji technologicznej”.
Odnosząc się do sztucznej inteligencji, o. Moral zauważył: „Jest bardzo wrażliwy na ten temat. To Papież obecny w świecie, który dostrzega zachodzące zmiany i wie, że trzeba odpowiadać na znaki czasu z ewangeliczną odpowiedzialnością. To nie jest pontyfikat skierowany ku przeszłości, lecz ku przyszłości”.
Ojciec Robert Francis Prevost, gdy był generałem Zakonu Augustianów, odwiedzał Polskę. Uczestniczył w tzw. kapitułach prowincjalnych. Dokonuje się wtedy wyborów i obecny jest wtedy przełożony generalny.
I choć nie znam go bardzo dobrze, to jest więź, poczucie przynależności do jednego zakonu. Z jego wizyt w Krakowie pamiętam przede wszystkim człowieka, który bardzo uważnie słucha, po czym podejmuje decyzje. Nie robi tego pod wpływem emocji, a to sprawia, że jego decyzje są trafne. Szanuje każdego, rozumie młodych, którzy chcą działać szybko, ale patrzy na całość tych działań, na to, jakie będą ich efekty. W nasze, augustiańskie spotkania, którym przewodniczył, w dyskusje, czasem burzliwe, wprowadzał pokój. Patrzył na Kraków, miasto Jana Pawła II. Widział nasze przywiązanie do Kościoła oczyma Amerykanina.
22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza
Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.
Sąd Rejonowy dla Warszawy - Śródmieścia uznał lewicowego aktywistę winnym uszkodzenia ręki działaczowi Fundacji Pro – Prawo do Życia i skazał go na rok ograniczenia wolności oraz zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 10 tys. zł.
Lewicowy aktywista, który zaatakował działacza pro-life, został skazany za przestępstwo z art. 157 § 1 Kodeksu karnego, czyli spowodowanie naruszenia czynności narządu ciała. Usłyszał wyrok jednego roku ograniczenia wolności w postaci prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Musi również zapłacić pokrzywdzonemu zadośćuczynienie w wysokości 10 tys. zł.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.