Wspólnota parafialna z ul. Nadbystrzyckiej na pierwszą Mszę św. sprawowaną w wymarzonej świątyni musi jeszcze trochę poczekać. Do tej pory udało się wyprowadzić mury kościoła nieco ponad pierwszy strop. W przyziemnej części świątyni znajdzie się miejsce na pomieszczenia duszpasterskie. Dla parafii, która powstała prawie ćwierć wieku temu (w 1990 r.) wybudowana została tymczasowa kaplica, która miała służyć zaledwie kilka lat. Jednak z powodu różnych trudności oczekiwanie na nowy kościół bardzo nam się wydłużyło mówił ks. Piotr Nowak, proboszcz. W tym oczekiwaniu jesteśmy trochę podobni do narodu wybranego, wychodzącego z niewoli. Izraelici opuszczający Egipt początkowo byli niewolnikami niezdolnymi do tworzenia jednego narodu, przez wędrówkę zyskali nową świadomość. My też musieliśmy przejść trudną drogę zmagania się z przeciwnościami, aby zatęsknić za nową świątynią. Bogu dzięki za pokonanie trudności, które wydawały się nie do pokonania podkreślał budowniczy kościoła.
Reklama
Proboszcz wraz z przedstawicielami parafii prosili abp. Stanisława Budzika o poświęcenie kamienia węgielnego i błogosławieństwo rozpoczętej pracy. Kamień został przywieziony przez parafian z Ziemi Świętej i złożony w specjalnej niszy, obok tuby z dokumentem opisującym to historyczne wydarzenie. W naszej świątyni, w fundamentach i stropie, znajduje się już wiele kamieni z ziemi Chrystusa, ponieważ zawsze proszę parafian pielgrzymujących do Ziemi Świętej, aby przywozili ze sobą fragmenty skał, po których stąpał Jezus i Apostołowie mówił Ksiądz Proboszcz. Prosimy o poświęcenie kamienia węgielnego, błogosławieństwo i umocnienie w trudzie budowania świątyni materialnej i wspólnoty ducha, którą pragniemy tworzyć podkreślał ks. Nowak. Niech twoje błogosławieństwo pomoże nam w pełnym przeżywaniu święta Przemienienia Pańskiego i święta naszej parafii wtórowali przedstawiciele Rady Duszpasterskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sprawując odpustową Eucharystię w kaplicy, abp Stanisław Budzik modlił się, by Chrystus błogosławił dziełu: Zjednocz siły i umysły, by z trudu powstała piękna świątynia, miła Twojemu imieniu, abyśmy, pracując wokół dzieła, sami stawali się Bożą budowlą, abyśmy rośli na świętą świątynię w Panu ku chwale Boga w Trójcy jedynego. Dziękując wspólnocie parafialnej za wytrwałość i ofiarną pracę, Ksiądz Arcybiskup mówił: Podejmujecie wielki trud zbudowania nowej świątyni. Pragniecie zbudować dom Bogu, w którym będziecie mogli godnie Go chwalić, dziękować za dary, prosić o błogosławieństwo i w którym będziecie budować nadprzyrodzoną wspólnotę miłości jednoczącą się wokół Chrystusa w tajemnicy Eucharystii. Dziękujmy Bogu za dar Kościoła, który dzięki Eucharystii żyje i działa, za dar świątyni, która powstaje w waszej parafii jako nasz dar dla Boga i dar Boga dla nas.
W nawiązaniu do przeżywanej uroczystości, abp Stanisław Budzik podkreślał, że Chrystus w tajemnicy Przemienienia pozwala nam patrzeć w swoje oblicze, pełne Boskiego blasku. To oblicze ma przedziwną moc. Potrafi przemienić człowieka, odmienić jego los; jest w stanie zmienić bieg ludzkiego życia i ukształtować w człowieku nowego ducha i nowe serce mówił Pasterz. Ewangelia prowadzi nas na górę wysoką, chce poszerzyć horyzont naszego wiedzenia, otworzyć dalszą perspektywę. Z góry widać wszystko lepiej; ze zdobytego z trudem szczytu roztaczają się widoki, o jakich nie śniło się ludziom przebywającym w dolinach podkreślał Ksiądz Arcybiskup, zapraszając zgromadzonych do podążania za Chrystusem i odkrywania Boskiego blasku na Jego ludzkim obliczu. Jezus Chrystus jest jedynym Zbawicielem świata, Prawdą, która wyzwala, Drogą, która prowadzi i Życiem, które napełnia radością podkreślał. Wydarzenie z góry Tabor objawia pełną prawdę o Chrystusie i streszcza najważniejsze zdanie Nowego Testamentu: „To jest mój Syn umiłowany; Jego słuchajcie”. Mówi ono, że Jezus jest więcej niż jednym z proroków, nauczycieli ludzkości, szlachetnych głosicieli wzniosłych idei i założycieli religii. Wielu występowało w imieniu Boga, ale tylko o Jezusie Bóg zaświadczył: to jest mój Syn… wyjaśniał Ksiądz Arcybiskup. Jak zapewniał, świadectwo o Synu wypowiedziane na górze Tabor nadal rozbrzmiewa w świecie i dociera do człowieka. Głosi je niestrudzenie Kościół, w którym Chrystus żyje i działa przez swoje słowo i sakramenty, a szczególnie przez sakrament Eucharystii. Przypominając za św. Janem Pawłem II, że nie ma Kościoła bez Eucharystii, Metropolita mówił, że Eucharystia podtrzymuje Kościół jako wspólnotę i kościół jako miejsce zwołania ludu Bożego. Kierowani tym przekonaniem, postanowiliście wnieść świątynię, której kamień węgielny dziś poświęcamy. Świątynia po zakończeniu budowy i odpowiednim wyposażeniu stanie się miejscem Bożej obecności, sprawowania sakramentów, obrazem Kościoła jako społeczności ludzkiej zgromadzonej przez Boga, świątyni zbudowanej z żywych kamieni. Pamiętajcie, że kamieniem węgielnym, głowicą podtrzymującą jej fundamenty, jest Jezus Chrystus apelował Pasterz. Ksiądz Arcybiskup prosił, by wspólnota podejmująca dzieło budowy widzialnej świątyni nie ustawała w trudzie wznoszenia świątyni żywych serc. Budowla, którą wznosicie, powinna być miejscem formowania postaw chrześcijańskich i wiary mocnej jak skała, na której można oprzeć całe swoje życie podkreślał.
Po uroczystej Liturgii zgromadzeni przeszli na plac budowy, gdzie odbyła się ceremonia wmurowania kamienia węgielnego i poświęcenia budowy kościoła. Na umieszczonym w specjalnej tubie dokumencie czytamy m.in.: „Wspólnota parafialna przez długi czas podejmowała usilne starania, aby rozpocząć budowę kościoła. Dzięki wielkiej ofiarności oraz wytrwałej modlitwie zostały pokonane rozliczne trudności i w listopadzie 2012 r. podjęte zostały pierwsze prace budowlane, które trwają po dziś dzień. Ten wielki trud wspólnoty parafialnej podjęty dla wzniesienia widzialnej świątyni poświęcamy na większą chwałę Bogu oraz na pożytek potomnym”. Jeśli ktoś chciałby wesprzeć budowę nowego kościoła, może dokonać wpłat na konto: Parafia Rzymskokatolicka pw. Przemienienia Pańskiego, ul. Nadbystrzycka 40, 20-618 Lublin, nr konta78 1240 2500 1111 0000 3769 2304.