Reklama

Jasna Góra

Jestem przy Tobie, Maryjo! - Ks. kard. Henryk Gulbinowicz świętuje

[ TEMATY ]

wspomnienia

jubileusz

kard. Henryk Gulbinowicz

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

70. rocznicę wstąpienia do Wyższego Seminarium Duchownego w Wilnie świętował na Jasnej Górze kard. Henryk Gulbinowicz z Wrocławia. W poniedziałek, 15 września Dostojny, 91-letni, Jubilat, obecnie kardynał senior Arch. Wrocławskiej, odprawił Mszę św. przed Cudownym Obrazem Maryi Jasnogórskiej, podczas której złożył dziękczynienie za wieloletnią posługę kapłańską.

„Przyjechałem na Jasną Górę, bo jestem konfratrem Zakonu Paulinów, aby tutaj, Królowej Polski podziękować, że tyle lat jestem w stanie duchownym” - powiedział kard. Henryk Gulbinowicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kard. Henryk Gulbinowicz przewodniczył Mszy św. odprawionej o godz. 9.30 w Kaplicy Matki Bożej. Eucharystię koncelebrowali m.in.: o. Mariusz Tabulski, proboszcz Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu, definitor generalny Zakonu Paulinów oraz o. Stanisław Tomoń, dyrektor Biura Prasowego Jasnej Góry.

Reklama

„Kiedy patrzymy na to piękne życie naszego dostojnego jubilata, to Bogu dziękujemy, że Maryja znalazła go przed wielu laty i pozwoliła jego rodzicom, kiedy miał 5 lat, przyprowadzić go do Ostrej Bramy, aby był ofiarowany Maryi – mówił podczas homilii o. Mariusz Tabulski, proboszcz Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu, definitor generalny Zakonu Paulinów - Ona to spojrzała na niego z miłością i chociaż, jak wyznaje kardynał, nie myślał o powołaniu, pragnął innej drogi życia, to jak wyznaje, to powierzenie się Maryi potem okazało się zbawienne”.

„My paulini jesteśmy dzisiaj mu szczególnie wdzięczni, że chociaż wybrała go Ta, która w Ostrej Świeci Bramie, to on z taką serdecznością oddawał cześć Jasnogórskiej Matce. Tyle razy przyjeżdżał tutaj na Jasną Górę, Jej powierzył i zawierzył swoją archidiecezję wrocławską – zaznaczył o. Tabulski - Jego wierność i miłość do Najświętszej Panienki, jego wytrwałość w tej drodze, wsłuchiwanie się w natchnienie Boże pozwoliło tak wielu ludziom wytrwać w ich drodze”.

„Druga wojna światowa skończyła się na Wileńszczyźnie 7 września, wtedy weszła Armia Czerwona, już Niemców nie było. Ksiądz arcybiskup Romuald Jałbrzykowski, metropolita wileński wrócił z obozu niemieckiego i stwierdził, że bardzo wielu księży zostało wywiezionych na Sybir albo zginęli w partyzantce, czy gdzieś indziej, i dlatego też postanowił otworzyć seminarium. W każdej parafii był odczytany krótki komunikat, w którym arcybiskup zachęcał, żeby młodzież przystępowała do seminarium – wspomina kard. Henryk Gulbinowicz - Ja nie zamierzałem wstąpić do seminarium. Ale było coś, co budziło niepokój. Mianowice władza sowiecka zgarniała nas młodych, ja wtedy miałem skończone 20 lat, zabierano tych młodych chłopców jako ‘mięso armatnie’ pod Berlin, bo tam jeszcze się toczyła wojna”.

Jak wspomina kard. Gulbinowicz, proboszcz parafii Bujwidze na terenie Wileńszczyzny miał powiedzieć jego rodzicom: „niech on wstąpi do seminarium, bo się ustrzeże od mobilizacji pod Berlin, a czy będzie księdzem czy nie będzie, to czas pokaże”. „I rzeczywiście rodzice moi wpłynęli na mnie i 15 września 1944 roku przyszedłem do rektora, który się nazywał Jan Uszyło (…) i przyjął mnie. Powiedział, że trzeba ze sobą przynieść pościelową bieliznę i rzeczy osobiste, bo wszystko w seminarium zostało rozkradzione. To zapamiętałem. Było nas wszystkich wtedy, 10 października 1944 r., 60-ciu alumnów, 45-ciu było Polaków, a 15-stu narodowości litewskiej” – opowiada kardynał.

„20 lutego 1945 r. nasze seminarium otoczyło NKGB i spędzili nas, i profesorów i studentów do auli i pułkownik NKGB powiedział, oczywiście w języku rosyjskim, że nasze seminarium wileńskie jest bezprawnie powołane, bo w Republice Radzieckiej litewskie może być tylko jedno seminarium, a takie jest w Kownie. Powiedział, że mamy do wieczora opuścić seminarium – kontynuował kard. Gulbinowicz - W tym samym czasie abp Jałbrzykowski otrzymał informację od Stalina, przez delegata, że ma wybierać albo Sybir albo Polska, bo on, jako Polak, na ziemi litewskiej nie może kierować tą archidiecezją i metropolią wileńską. I wtedy arcybiskup podjął decyzję, aby Kurię przenieść do Białegostoku, bo to było jeszcze w granicach metropolii wileńskiej, by przenieść Papieski Wydział Teologiczny, Seminarium Duchowne i Kapitułę Wileńską. Ci klerycy, którzy pochodzili z centralnej Polski, mieli bardzo łatwy wyjazd, a my urodzeni na ziemi wileńskiej, musieliśmy czekać na pozwolenie. Ja przyjechałem do Białegostoku w ostatniej dekadzie sierpnia 1945 r.”.

2014-09-16 10:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpiękniejszy najtrudniejszy dzień

Niedziela Ogólnopolska 52/2016, str. 24-25

[ TEMATY ]

wspomnienia

Góry

Archiwum autorki

Himalajski reporter. Nanga Parbat,1997/98

Himalajski reporter. Nanga Parbat,1997/98
Zdradziłaś! – zakrzyknęli synowie, kiedy ogłosiłam nowinę. Nie będę na Wigilii Bożego Narodzenia. Wyjeżdżam do Pakistanu na polską zimową wyprawę na Nanga Parbat 1997/98 jako korespondentka „Rzeczpospolitej”. Zdrada była świadoma – himalajską ekspedycję na ośmiotysięcznik nad Indusem współorganizowałam.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV dziękuje Rycerzom Kolumba za służbę na rzecz świętości ludzkiego życia

2025-10-06 12:42

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Papież Leon XIV

Vatican Media

Poprzez szereg inicjatyw podejmowanych przez lokalne Rady, wy i wasi bracia Rycerze staracie się również nieść współczucie i miłość Pana do waszych lokalnych wspólnot, między innymi poprzez wasze wysiłki na rzecz wspierania świętości ludzkiego życia na każdym jego etapie, niesienie pomocy ofiarom wojen i klęsk żywiołowych oraz wspieranie powołań kapłańskich - wskazał Papież podczas spotkania z Zarządem Rycerzy Kolumba i ich rodzinami, którzy pielgrzymują do Rzymu z okazji Jubileuszu 2025.

„Za te konkretne działania, jak również za wasze modlitwy i codzienne ofiary dla dobra ludu Bożego, wyrażam moją serdeczną wdzięczność” - dodał Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję