Reklama

Niedziela Częstochowska

Parafia z „katedralną” świątynią

Ktoś mógłby powiedzieć, że parafia katedralna jest tylko jedna. I miałby rację. Niemniej jednak w Gorzkowicach – parafii regionu radmoszczańskiego na północnych rubieżach archidiecezji – można o tym żartobliwie podyskutować. Dlaczego? Odpowiedź znajdziemy obok…

Niedziela częstochowska 37/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

Magdalena Niebudek

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach

Kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pięknej neogotyckiej świątyni wierni gorzkowickiej parafii 14 września przeżywają Dobę Eucharystyczną. Co prawda, każdego dnia mogą adorować Najświętszy Sakrament w specjalnie do tego celu przystosowanej kaplicy (od 2005 r. Gorzkowice są sanktuarium eucharystycznym), ale takie szczególne dwudziestoczterogodzinne nabożeństwo zdarza się tylko raz na rok. – To okazja do tego, by parafianie jeszcze bardziej utwierdzili się w wierze, nadziei i miłości, szczególnie tej okazywanej sobie wzajemnie – mówi „Niedzieli” ks. Ryszard Bryłka, od 2000 r. tutejszy proboszcz. Z pasją w głosie opowiada też o dziejach monumentalnego kościoła, który można porównywać z częstochowską archikatedrą, ponieważ obie budowle łączy osoba Konstantego Wojciechowskiego (1941-1910), jednego z najbardziej znanych polskich architektów. Właśnie on zaprojektował świątynie pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzkowicach oraz pw. Świętej Rodziny w Częstochowie. – Nasza była pierwsza i może pomieścić nawet 2,5 tys. ludzi – opowiada Ksiądz Proboszcz.

Świątynia i jej wystrój

Reklama

Od iskry przejeżdżającego parowozu (nieopodal są tory dawnej kolei warszawsko-wiedeńskiej) zapalił się w 1895 r. dawny kościół, a już cztery lata później ukończono obecną świątynię, wykorzystując m.in. odszkodowanie w wysokości 25 tys. rubli. Parafianie, jak czytamy w kronikach, zebrali drugie tyle i śp. ks. Ignacy Kasprzykowski wzniósł wspaniały kościół, który bez wątpienia jest jednym z najpiękniejszych i największych w archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Świątynia jest podzielona na trzy nawy. Posiada pięć marmurowych ołtarzy, piękną, rzeźbioną ambonę, a naprzeciwko niej dużą figurę św. Piotra w okowach. Potężny ołtarz został zbudowany z ciemnego marmuru kieleckiego, podobnie i mensy czterech bocznych ołtarzy o nastawach z drewna dębowego.

– Tabernakulum wykonano z brązu, a piękną białą chrzcielnicę z marmuru kararyjskiego. Kościół posiada osiemnastogłosowe organy – relacjonuje Ksiądz Proboszcz. Umeblowanie świątyni jest zasadniczo dębowe, wykonane z wielkim kunsztem, przemyślane w najdrobniejszych szczegółach. Na uwagę zasługuje też polichromia. 11 listopada 1902 r. odbyła się uroczysta konsekracja.

Parafialna codzienność

Parafia Gorzkowice posiada dwa kościoły filialne we wsi Czerno (tzw. Jasna Górka) pw. Trójcy Przenajświętszej (dawniej św. Michała) z XVII-wiecznym prezbiterium, rozbudowana w XVIII stuleciu z fundacji właściciela wsi, oraz w Kotkowie pw. Matki Bożej Fatimskiej, poświęcony przez bp. Stanisława Nowaka w1993 r. Z okolicznymi wioskami liczy ok. 6 tys. wiernych i istniała już przed 1335 r. Jest także siedzibą dekanatu. Księdza Proboszcza w duszpasterskiej służbie wspomagają dwaj wikariusze: ks. Przemysław Wesołowski i ks. Zbigniew Stępień.

Reklama

– Pod względem praktyk religijnych moja parafia jest typowa dla naszego radomszczańskiego regionu. Liczenie wiernych wykazuje, że na Mszę św. niedzielną regularnie uczęszcza ok. 30 proc. wiernych. Jeśli zaś chodzi o roczną ilość chrztów, osób zmarłych, dzieci przystępujących do Pierwszej Komunii św. oraz młodzieży przyjmującej sakrament bierzmowania, to mniej więcej każda z tych grup zamyka się liczbą 70, 80 – wymienia dane statystyczne ks. Ryszard.

– Cały nasz „zespół” duszpasterski bardzo „pilnuje” posługi w konfesjonale. Wierni mają okazję do spowiedzi w czasie każdej Mszy św. Kultywujemy pierwsze piątki miesiąca. Dajemy wtedy parafianom okazję do dłuższej spowiedzi w kościele, a chorych odwiedzamy w domach – dodaje ks. Bryłka. – Naszą chlubą są liczne powołania do wyłącznej służby Panu Bogu. Z parafii pochodzi prawie dwudziestu kapłanów – kończy.

Oczywiście, w parafii funkcjonują wzorowo i rozwijają się różne wspólnoty, które twórczo uczestniczą w jej życiu, poczynając od Liturgicznej Służby Ołtarza, a kończąc na Wspólnocie Przymierza Rodzin „Mamre”. Jest też organista, kościelny i gospodyni na plebani. Ofiary składane przez wiernych pozwalają na ich utrzymanie na tzw. pełnym etacie oraz umożliwiają regularne świadczenia na rzecz kościoła diecezjalnego i innych instytucji. Ponieważ budżet parafii jest wspomagany przez opłaty z dużego parafialnego cmentarza, a także z opłat za czynsz z wynajmowanych parafialnych budynków, to – mimo inflacji i postępującej drożyzny – parafię stać co roku na choćby jedną inwestycję. Ksiądz Proboszcz wspomaga też intencjami mszalnymi wielu potrzebujących kapłanów, m.in. w Domu Księży Emerytów.

Reklama

Religii uczą księża wikariusze i dwaj świeccy katecheci w trzech placówkach oświatowych w 35 klasach. Katechizacją objętych jest ponad 900 dzieci i młodzieży nie tylko z Gorzkowic, ale i okolicznych parafii.

Patrzenie w przyszłość

Od roku 2007 parafia ma własną, ciągle aktualizowaną, stronę internetową – www.parafia-gorzkowice.pl. Ksiądz Proboszcz nie chce specjalnie chwalić się materialnymi osiągnięciami. Wymienia tylko najważniejsze inwestycje, jak np.: zewnętrzne oświetlenie kościoła, nowe nagłośnienie, centralne ogrzewanie gazowe, montaż zegarów na wieży czy kaplica pogrzebowa.

Od kilku lat starania Księdza Proboszcza idą w kierunku budowania parafii jako wspólnoty małych wspólnot. – Na pewno takich wspólnot, małych grup jest w Gorzkowicach za mało i są mało liczne. Niemniej jednak moi parafianie troszczą się o parafię jak o własny dom – chwali powierzonych mu ludzi ks. Ryszard.

Wspomina też wydarzenia z 2008 r., kiedy Gorzkowice były jedną z miejscowości dotkniętych trąbą powietrzną. Żywioł zniszczył wtedy ok. 200 budynków. W tamtych trudnych dniach i tygodniach ludzie potrafili się jednak bardzo szybko zorganizować i nieść sobie wzajemną pomoc. Ks. Bryłka patrzy zatem z optymizmem w przyszłość, zapraszając wszystkich do odwiedzenia swojej parafii i jej wspaniałej świątyni.

2014-09-10 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Złote gody parafii w Trzebieniu

Niedziela legnicka 42/2018, str. IV

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

Stanisław Graczyk

Mszy św. przewodniczył bp senior Stefan Cichy

Mszy św. przewodniczył bp senior Stefan Cichy

50-lecie parafii pw. Świętego Krzyża w Trzebieniu, w dekanacie Bolesławiec Zachód, połączono z wiejskimi dożynkami i odpustem

Mszy św. z procesją wokół kościoła przewodniczył bp senior Stefan Cichy oraz koncelebrujący księża. Dla bp. Cichego wrzesień tego roku był czasem szczególnym, bo jubileuszowym. Przypominamy, że ksiądz biskup obchodził wtedy 55. rocznię święceń kapłańskich i 20. rocznicę święceń biskupich. Pamiętał o tym ks. proboszcz Jacek Makówka i parafianie, składając dostojnemu Jubilatowi serdeczne życzenia i wręczając wiązanki kwiatów.
CZYTAJ DALEJ

Bukiety wiary i tradycji. Święcenie ziół w uroczystość Wniebowzięcia NMP

Święcenie ziół 15 sierpnia, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, to zwyczaj obecny w wielu krajach Europy. Choć jego teologiczne znaczenie jest wspólne - wyraża dziękczynienie za plony i prośbę o Boże błogosławieństwo - to formy i nazwy obrzędu różnią się w zależności od regionu.

W Polsce dzień ten znany jest jako święto Matki Bożej Zielnej. Wierni przynoszą do świątyń wiązanki złożone z ziół, kwiatów polnych, kłosów zbóż, a czasem także owoców i warzyw. Poświęcone rośliny przechowuje się w domach, stodołach lub oborach, wierząc w ich ochronne działanie, a także wykorzystuje w medycynie ludowej.
CZYTAJ DALEJ

Do poszukiwanego w kopalni Knurów górnika ratownikom zostało kilkadziesiąt metrów

2025-08-12 19:04

[ TEMATY ]

kopalnia

Karol Porwich/Niedziela

Ratownikom, którzy próbują dotrzeć do górnika poszkodowanego w poniedziałkowym wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów, pozostało kilkadziesiąt metrów – wynika z wtorkowej informacji Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Jak przekazał PAP Tomasz Siemieniec z zespołu prasowego JSW, około godz. 16.00 ratowników od poszukiwanego dzieliło około 50 metrów (około południa było to około 130 metrów). Wyzwaniem nadal było m.in. zapewnienie odpowiedniej wentylacji w wyrobisku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję