Na samych tylko platformach społecznościowych od początku pontyfikatu do czasu wyjazdu na urlop do Castel Gandolfo papież opublikował 47 postów na temat pokoju. Z tego 31 - na platformie X, czyli na dawnym Twitterze (jest to 29 proc. wszystkich postów) i 16 na Instagramie (22 proc. wszystkich wpisów). Wpisy te w dużej mierze stanowią apele o zakończenia konfliktów wojennych. Leon XIV odnosi się zarówno do wojny w Ukrainie, jak i do konfliktów na Bliskim Wschodzie. W kontekście Ukrainy wyraża solidarność z narodem ukraińskim, podkreślając, że „został on dotknięty nowymi, poważnymi atakami” i wzywa „do zakończenia wojny i wsparcia inicjatyw na rzecz dialogu i pokoju”. Papież rozszerza swoje apele w odniesieniu do innych państw, wyrażając moralny sprzeciw wobec wojny: „Serce Kościoła rozdzierają krzyki, które dochodzą z miejsc ogarniętych wojną, zwłaszcza z Ukrainy, Iranu, Izraela i Gazy. Nie możemy przyzwyczaić się do wojny!”. W odniesieniu do sytuacji w Iranie, Izraelu i w Palestynie stwierdził: „Niech zostanie odrzucona wszelka logika przemocy i odwetu, a z determinacją niech zostanie obrana droga dialogu, dyplomacji i #pokój”. To ciekawe, że zamieścił hasztag #pokój, co tylko potwierdza, że rozumie jak ważną rolę w propagowaniu jego nauczania odgrywają media społecznościowe.
Reklama
Znamienne jest, że papież nie tylko wzywa do zakończenia wojen, ale też, już dwukrotnie, wyraził gotowość przyjęcia w Watykanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy na potrzeby negocjacji pokojowych, co też znalazło odzwierciedlenie we wpisie na X pod datą 14 maja 2025 roku: „Stolica Apostolska jest gotowa pomóc wrogom się spotkać, aby mogli spojrzeć sobie w oczy i przywrócić ludziom godność, na którą zasługują: godność pokoju. Z sercem w ręku mówię do przywódców narodów: spotkajmy się, rozmawiajmy, negocjujmy!”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Papież wiele mówi też o pokoju w rozumieniu chrześcijańskim, w kontekście teologicznym. Wprowadza pojęcie „pokoju Chrystusowego”, akcentując, że pokój stanowi dar pochodzący od zmartwychwstałego Chrystusa, który wymaga aktywnego zaangażowania wspólnoty wierzących (dał temu wyraz w pierwszych słowach tuż po wyborze 8 maja).
Wreszcie, pokój jest dla Leona XIV wartością uniwersalną, ponadreligijną. Jest to pokój, który wymaga aktywnego zaangażowania każdego człowieka, niezależnie od przynależności religijnej czy kulturowej, znajduje też odniesienie do współczesnych wyzwań globalnych. Podczas spotkania z Korpusem Dyplomatycznym akredytowanym przy Stolicy Apostolskiej 16 maja 2025 roku papież wyjaśnił, że pokój nie jest jedynie brakiem wojny, lecz „darem aktywnym, absorbującym, który dotyczy i angażuje każdego z nas, niezależnie od pochodzenia kulturowego czy przynależności religijnej”. Natomiast w odpowiedzi na list młodej matki z Benewentu, papież Leon XIV stwierdził: „Pokój buduje się w sercu i od serca trzeba zacząć – wykorzeniając pychę, ucząc się mierzyć słowa, bo także słowa mogą ranić i zabijać”.
Z całą pewnością zatem, dziś, po niespełna trzech miesiącach pontyfikatu, można stwierdzić, że Leon XIV jest papieżem pokoju, ta tematyka bowiem stanowi jeden z priorytetów jego nauczania.