Reklama

Niedziela Łódzka

Tomaszów Mazowiecki

Chcą, by ich patronem był św. Antoni

Radni rady miejskiej i rady powiatu na wspólnej nadzwyczajnej sesji jednogłośnie wyrazili chęć ustanowienia św. Antoniego z Padwy patronem miasta i powiatu

Niedziela łódzka 26/2015, str. 4

[ TEMATY ]

patron

św. Antoni

Antoni Zalewski

W wypełnionej sali obrad tomaszowskiego magistratu

W wypełnionej sali obrad tomaszowskiego magistratu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W obradach udział wzięli m.in.: abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, bp Piotr Turzyński, przedstawiciel biskupa radomskiego, i ks. Tomasz Bojanowski, przedstawiciel biskupa łowickiego. Obecni byli też przedstawiciele duchowieństwa tomaszowskich parafii i parafii sąsiednich oraz władz samorządowych zaprzyjaźnionych miast, powiatów i sąsiednich gmin. Ksiądz Arcybiskup wyraził podziw i wdzięczność wobec osób, które podjęły taką uchwałę i zapewnił o swojej aprobacie dla tej inicjatywy w Episkopacie Polski oraz w Watykanie, gdyż właśnie taką formalną drogę akt prawny będzie musiał jeszcze odbyć.

Na uroczystym posiedzeniu Marcin Witko, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego przedstawił projekt uchwały Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego z dnia 11 czerwca 2015 r. w sprawie ustanowienia św. Antoniego z Padwy patronem miasta i powiatu oraz przybliżył historię Tomaszowa i związanego z nim rodu Ostrowskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Imię Antoni pojawiło się na ziemi tomaszowskiej wraz z przybyciem rodu Ostrowskich – hrabiego Tomasza i jego syna Antoniego. To Antoni w nowo powstałym ośrodku przemysłowym, który na cześć swojego ojca nazwał Tomaszowem, zobowiązał się także aktem notarialnym wybudować dla społeczności katolickiej kościół pw. św. Antoniego, swojego osobistego patrona. Budowa pierwszego kościoła zaczęła się w latach 20-tych XIX wieku. Wypadki polityczne, wybuch powstania listopadowego, czynny udział hrabiego i jego synów – musiał uciekać za granicę, a dobra jego skonfiskowano – uniemożliwiły mu jednak to zadanie. Dopiero jego syn Stanisław w 1848 r. podjął na nowo myśl o budowie kościoła św. Antoniego. Budowa została w sposób oficjalny rozpoczęta od uroczystego poświęcenia kamienia węgielnego 13 czerwca 1862 r., w dzień św. Antoniego. – Św. Antoni wciąż przenika do codzienności naszego miasta i powiatu za przyczyną jego mieszkańców zgromadzonych wokół kościoła jego imienia, będącego w centrum miasta – mówił prezydent Witko. Wielu nawiedza to miejsce, prosząc o pomoc, zawierzając swoje troski i zmartwienia. Podjęcie uchwały zmierzającej do ustanowienia św. Antoniego patronem miasta jest aktem nie tylko religijnym, mającym odpowiedzieć na oczekiwania religijne mieszkańców, ale także swego rodzaju uhonorowaniem założyciela miasta – Antoniego Ostrowskiego.

– Uchwała rady miejskiej wpisuje się doskonale w dopełnienie dzieła rozpoczętego przez tego wielkiego Polaka, tomaszowianina, patriotę, mieszkańca naszej ziemi i jest zwieńczeniem dzieła, które on rozpoczął. Dodatkowo wpisuje się w piękną datę – 185. rocznicy nadania naszemu miastu praw miejskich, a dzieje się to w roku św. Jana Pawła II, który w naszym mieście zajmuje również miejsce szczególne – podkreślił prezydent Tomaszowa.

Obecny na sesji abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, zwrócił uwagę, że św. Antoni tak bardzo głęboko wpisał się w historię, kulturę i pamięć Włoch, że wystarczy, kiedy powie się „ilsanto”, czyli święty, to wiadomo, że chodzi o św. Antoniego z Padwy. I jak mówił Ksiądz Arcybiskup, z podobną sytuacją mamy do czynienia właśnie w Tomaszowie, bo tu również pragnie się pamiętać i czcić założycieli miasta z początków XIX wieku. Budzi to szacunek, wdzięczność, a jednocześnie jest to dobra prognoza na przyszłość.

Łódzki Pasterz przypomniał, że nie byłoby dzisiaj tego wszystkiego, gdyby nie to, że prawie 1050 lat temu książę Mieszko przyjął chrzest. Polska w ten sposób weszła do wielkiej rodziny krajów europejskich, weszła do kultury Europy Zachodniej. Nie byłoby naszej polskiej tożsamości, gdyby nie tamto wydarzenie. Dlatego, jak podkreślał Metropolita łódzki, powinniśmy wybierać z naszej historii to, co najlepsze i najpiękniejsze, by budować swoją tożsamość dzisiaj i swoją dobrą przyszłość jutro. Ksiądz Arcybiskup wyraził nadzieję, że już niedługo ta myśl, która zrodziła się w sercach i umysłach zarówno mieszkańców, jak i władz Tomaszowa, będzie pozytywnie zrealizowana.

2015-06-25 13:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Małgorzata z Gorzkowa

Z Gorzkowa pochodził trzeci w historii rektor Akademii Krakowskiej – biskup wileński Mikołaj, a na przykościelnym cmentarzu pochowana jest Zofia z Zakrzeńskich, żona majora Dobrzańskiego „Hubala”, który wsławił się bohaterską walką z Niemcami. Ta mała miejscowość może być dumna z bogatej historii, a przede wszystkim z jej mieszkańców, którzy złotymi zgłoskami zapisali się w ludzkiej pamięci

Obecny kościół pw. św. Małgorzaty został wybudowany w 1758 r. dzięki staraniom Józefa Mieroszewskiego, margrabiego krakowskiego. Jednak pierwsza wzmianka o istniejącym kościele w tej miejscowości pochodzi z 1326 r. „W 1325-7 r. w Kazimierskim dekanacie stał już kościół w Gorzkwi, którego plebanem był Wincenty, a po nim w tym czasie Mikołaj” – zanotował ks. Jan Wiśniewski, który sto lat temu wizytował parafię w Gorzkowie. Niestety nie wiemy, pod jakim wezwaniem była świątynia i z czego wykonana, ale można domniemywać, że podobnie jak obecna, wybudowana była z drewna modrzewiowego, z którego w tym czasie budowano kościoły. Pod datą 1595 – ks. Wiśniewski zapisał, że „Kościół był drewniany pod wezwaniem św. Małgorzaty”. Czy jednak był to pierwotny kościół, czy też kolejny – nie wiadomo. Obecny, który niedawno obchodził 250-lecie swojego powstania, jest dobrze zachowany, ma kształt podłużnego czworokąta, zakończonego prezbiterium. W rokokowym ołtarzu głównym znajduje się barokowy krucyfiks, nad nim niewielki obraz św. Małgorzaty, patronki parafii. Dwa boczne ołtarze – późnobarokowe przedstawiają kolejno: św. Józefa i Matkę Bożą z Dzieciątkiem zwaną Piaskową, w metalowej sukience z początku XVII wieku (wota świadczą o tradycji szczególnego kultu). Polichromia jest bardzo ozdobna, malowidła przypominają te z kościoła z Zalipia, w których przeważają motywy roślinne. Źródła podają, iż przed wojną w 1930 r. malował ją Władysław Cholewiński. Wrażenie szczególnego uroku potęgują malowidła ścienne, według tradycji – uczniów ze szkoły Mehoffera.
CZYTAJ DALEJ

Wypominki. Po co modlić się za zmarłych?

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

wypominki

Karol Porwich /Niedziela

"Bóg przyjmuje łaskawiej i częściej wysłuchuje modlitw za zmarłych niż tych, które zanosimy za żyjących. Zmarli bowiem bardziej potrzebują tej pomocy, nie mogąc tak jak żywi, pomóc sobie samym i zasłużyć na to, ażeby Bóg ich wybawił" (św. Tomasz z Akwinu).

Od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali "dniem narodzin" do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że "święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni" ( 2 Mch 12, 46).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Dziwisz: Każdy może stać się świętym

2024-11-02 08:38

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

kard. Stanisław Dziwisz

świętość

1 listopada

flickr.com/archidiecezjakrakow

KARD. STANISŁAW DZIWISZ

KARD. STANISŁAW DZIWISZ

- Wszyscy święci są dowodem na to, że pomimo ludzkich słabości, każdy może z pomocą łaski Bożej stać się świętym. Trzeba tylko przyjąć dar Boga i nań odpowiedzieć w swoim życiu - mówił kard. Stanisław Dziwisz w Uroczystość Wszystkich Świętych podczas Mszy św. w sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

- Dzisiaj Uroczystość Wszystkich Świętych. Dzisiaj to my prosimy wszystkich świętych o ich wstawiennictwo w naszych intencjach, prosimy ich o wsparcie w naszej drodze do świętości, która ciągle dla nas trwa. Dopóki jesteśmy tu na ziemi, doświadczamy miłości wszystkich świętych. Ale jednocześnie jesteśmy już liturgicznie także na progu dnia jutrzejszego, a więc wspomnienia Wszystkich Wiernych Zmarłych, kiedy z kolei to my modlimy się w intencji tych, którzy być może naszej pomocy potrzebują, w szczególny sposób modlimy się za naszych bliskich zmarłych przebywających w czyśćcu. To piękna tajemnica obcowania świętych i wymiany miłości - miłością jesteśmy obdarowywani i miłością obdarowujemy innych - mówił na początku Mszy św. kustosz ks. Tomasz Szopa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję