Reklama

Homilia

Jesteśmy dziećmi wieczności

Niedziela Ogólnopolska 33/2015, str. 32-33

Graziako

San Giovanni Rotondo, Kościół św. Ojca Pio – kaplica Wieczystej Adoracji

San Giovanni Rotondo, Kościół św. Ojca Pio – kaplica Wieczystej Adoracji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś wielu mówi: czasy są złe i bądź tu mądry! Apostoł zachęca: „Wyzyskujcie chwilę sposobną...”. Chwila sposobna jest teraz, kiedy słuchasz słowa Bożego, kiedy się modlisz, kiedy chcesz się nawracać, kiedy jesteś na Eucharystii.

„Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana” – zachęca św. Paweł. Mamy doświadczenie życiowe, chcieliśmy dobrze, a wyszło źle (por. Rz 7, 15 nn.). Wszyscy uczestniczymy w grzechu Adama, nie wierząc w to, że tylko Bóg wie, co jest dla nas dobre. W naszych decyzjach życiowych, w praktyce rzadko pytamy, jaka jest wola Pana Boga. Jak mam postąpić? Jaką wybrać szkołę? Z kim wiązać swoje życie? Zaczynać małżeństwo od grzechu czy wytrawiać w czystości? Ile dzieci urodzić? Kłócić się i dochodzić swego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czego chce Ojciec Niebieski dla dzieci? Szczęścia! Tego, by się nie zagubiły na wieczność, by nie zmarnowały życia. Mamy pokusę raju na ziemi i nawet z chrześcijaństwa chcemy zrobić narzędzie, aby żyło się lepiej, mamy przecież swój plan na nasze życie.

Reklama

Jesteśmy nie z tego świata – jesteśmy dziećmi wieczności, zdążamy przez ziemię do domu Ojca. Nie możemy się tu instalować, przeznaczeni do życia wiecznego, naszym kresem nie jest grób. Słowa Pana Jezusa z dzisiejszej Ewangelii nie pozostawiają wątpliwości, o jakie życie chodzi Zbawicielowi, skoro daje nam taki pokarm: „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki”. Życie daje Bóg – rodzice je tylko przekazują – ale życie, które podtrzymuje ten Chleb, jest życiem Boga. Mieć takie życie – to mieć Boga, mieć Jego Życie w sobie, wtedy możliwe jest to, co jest najtrudniejsze: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1 P 1, 16). Być świętym – to mieć w sobie Świętego. „Kto spożywa moje ciało i krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim”. Święty świętością Boga, żyjący życiem Bożym, kochający miłością Boga, mądry mądrością Boga. Do takiej mądrości zaprasza nas pierwsze czytanie.

Nowe życie z mocy pokarmu ewangelicznego zmienia nie tylko relacje do Boga, rzeczywiście stającego się Ojcem, którego wolę chcemy pełnić, Jemu za wszystko dziękować – ponieważ wszystko dzieje się dla naszego zbawienia: „Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa”.

Zmienia także nasz stosunek do drugiego człowieka – staje się on nam bratem, mówimy przecież „Ojcze nasz”. Jesteśmy rodzeństwem, krewnymi w Krwi Jezusa Chrystusa, naszego Brata Pierworodnego. Potrzeba nam tej więzi, która się rodzi z Ducha Świętego: „Napełniajcie się Duchem, przemawiając do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach”.

Polecamy „Kalendarz liturgiczny” – liturgię na każdy dzień

Jesteśmy również na Facebooku i Twitterze

2015-08-12 08:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trójstyk: w sobotę modlitwa trzech narodów o pokój

2025-08-19 19:15

[ TEMATY ]

Polska

Czechy

Słowacja

Trójstyk

Karol Porwich/Niedziela

Wierni trzech sąsiadujących ze sobą diecezji - opawsko-ostrawskiej w Czechach, żylińskiej na Słowacji i bielsko-żywieckiej w Polsce - po raz 15. spotkają się 23 sierpnia br. na modlitwie na Trójstyku w Beskidzie Śląskim. Malowniczy przysiółek Jaworzynki to miejsce, gdzie łączą się granice trzech państw. Zebrani w tym miejscu pielgrzymi modlić się będą o pokój na świecie.

Mszy św. będzie przewodniczył biskup żyliński Tomáš Galis. Przy ołtarzu polowym modlić się będą biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel oraz biskup ostrawsko-opawski Martin David, który wygłosi homilię. W liturgii udział wezmą księża i wierni z sąsiadujących ze sobą diecezji.
CZYTAJ DALEJ

Św. Bernard z Clairvaux – człowiek z Jasnej Doliny

[ TEMATY ]

święty

święci

św. Bernard z Clairvaux

wikipedia.org

św. Bernard z Clairvaux

św. Bernard z Clairvaux

Nauczanie i uprawianie teologii w środowisku wspólnoty klasztoru miało w średniowieczu pogłębiać duchowość. W XII wieku wybitnym przedstawicielem teologii monastycznej był Bernard z Clairvaux, opat cystersów, który przysporzył zakonowi ogromną liczbę nowych braci; za jego słowem i postawą poszło wielu, ponadto w ciągu całego życia założył 68 nowych klasztorów i objął swoim kierownictwem 160.

Bernard urodził się k. Dijon – stolicy Burgundii, w roku 1090. Jego rodzice byli pobożni. Ojciec był rycerzem i doradcą księcia Burgundii, matka pochodziła z możnego rodu. Po śmierci matki 17-letni chłopiec oddał się w opiekę Matce Bożej, jednak u progu dorosłości przeżył załamanie wewnętrzne. Trwająca 2 lata walka z pustką duchową przyniosła niezwykłe owoce. 22-letni młody człowiek wrócił do Boga i zapragnął życia w oddaleniu od świata. Uczynił to, pociągając za sobą ojca, kilku krewnych i niemal dwudziestu przyjaciół. Po 3 latach życia w cysterskim opactwie w Citeaux, wybudował i objął klasztor w dzikiej kotlinie Szampanii, a miejscu temu po oswojeniu nadał nazwę Clairvaux – Jasna Dolina. Przez 38 lat był tam opatem, jednak jego działalność nie ograniczyła się ani do tego miejsca, ani do ludzi, którymi przewodził. Zreformował życie klasztorne, brał udział w istotnych wydarzeniach politycznych i kościelnych, wiele podróżował, utrzymywał kontakty z wszystkimi ważniejszymi postaciami swoich czasów. Jego zdanie i poparcie były decydujące m.in. podczas organizowania drugiej wyprawy krzyżowej w 1147 r. Zmarł 20 sierpnia 1153 r. Do chwały świętych wyniósł go Aleksander III w 1174 r. Doktorem Kościoła ogłosił go Pius VIII w 1830 r.
CZYTAJ DALEJ

Przebaczenie „uprzedzające”

2025-08-20 17:30

Vatican Media

Podczas audiencji generalnej Leon XIV rozważał w katechezie sens chrześcijańskiego miłosierdzia - darmowego uścisku, ofiarowanego bez żadnych warunków wstępnych, tak istotnego dla pokoju.

„Prawdziwe przebaczenie nie czeka na nawrócenie, lecz ofiaruje się jako pierwsze, jako darmowy dar, jeszcze zanim zostanie przyjęte”. Tymi słowami Leon XIV skomentował fragment Ewangelii św. Jana, w którym Jezus podaje chleb także zdrajcy Judaszowi. To logika Boża, tak odległa od ludzkiej logiki do ut des. Jezus - wyjaśnił Papież - nie ignoruje tego, co się dzieje, lecz właśnie dlatego, że widzi jasno, wie, iż „wolność drugiego człowieka, nawet gdy gubi się w złu, może jeszcze zostać dosięgnięta światłem łagodnego gestu”. To skandal przebaczenia „uprzedzającego”, które wyprzedza, ofiarowując uścisk miłosierdzia, nie wymagając żadnych warunków wstępnych. Tak jak stało się z celnikiem Zacheuszem, który się nawrócił, ponieważ został wezwany i przyjęty przez Jezusa, samemu zapraszającego się do jego domu, ku wielkiemu zgorszeniu wszystkich wobec tego gestu przełamania tradycji i konwenansów dokonanego przez Nazarejczyka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję