Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Charyzmatyczne rekolekcje z o. Jose Maniparambilem

Duchu Święty – działaj we mnie!

W dniach 23-26 lipca 2015 r. w Archidiecezjalnym Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie blisko 400 osób z archidiecezji i z innych regionów Polski przeżyło rekolekcje, które prowadził charyzmatyczny kapłan z Indii – o. dr Jose Maniparambil

Niedziela szczecińsko-kamieńska 33/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

rekolekcje

Marcin Boduszek

O. Jose, Maniparambil,

O. Jose, Maniparambil,

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Jose Maniparambil jest księdzem katolickim, doktorem teologii biblijnej. Pracuje na stanowisku profesora w Seminarium Duchownym w Indiach, w stanie Kerala. Jest autorem ponad pięćdziesięciu książek na temat Pisma Świętego. Jest też uczniem szeroko znanego w Polsce o. Jamesa Manjackala. O. Jose głosi słowo Boże z mocą, przekazując na podstawie obranego tematu niezwykle dużo wiadomości z Biblii i innych źródeł. Operuje datami, imionami, powiązaniami. Jest to niezwykłe, inne i nadzwyczaj ciekawe. Będąc wybitnym znawcą tematu, pozostaje człowiekiem bardzo skromnym. Biblia jest jego pasją, którą potrafi się dzielić w sposób bardzo ciekawy. Jako profesor i wykładowca pokazuje, jak łączyć życie ze Słowem Bożym, aby znajdować odpowiedzi na pytania nurtujące człowieka. Podczas jego nauczania wielokrotnie Bóg przychodził z łaską uzdrowienia i uwolnienia do słuchaczy.

Reklama

O. Jose przybył po raz kolejny do Polski, a do Szczecina został zaproszony – za zgodą abp. Andrzeja Dzięgi – przez Radę Diecezjalną Odnowy w Duchu Świętym, która była głównym organizatorem tego wydarzenia. Przygotowania spraw organizacyjnych, informowanie w różnorodny sposób o rekolekcjach, a przede wszystkim modlitwa trwały kilka miesięcy. Nieocenioną pomocą służył nam dyrektor administracyjny AWSD ks. Tomasz Mędrek. Razem z kilkoma alumnami starał się, aby osoby nocujące w seminarium oraz wszyscy uczestnicy rekolekcji mogli je dobrze przeżyć, aby nie byli głodni, spragnieni, by mogli wygodnie zająć miejsca w kościele seminaryjnym na długie godziny wypełnione Eucharystią, modlitwą, katechezami, świadectwami i śpiewem, pięknie prowadzonym przez Diakonię Muzyczną Odnowy w Duchu Świętym, wspieraną przez alumnów AWSD.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Serdeczne podziękowania kieruję też do tłumaczki – pani Katarzyny Polak, która wywiązała się ze swojej funkcji znakomicie! Zresztą, to przyjemność tłumaczyć takie słowa, jakie o. Jose wypowiadał w trakcie modlitwy, katechez, homilii czy też odpowiadając na szereg pytań zadawanych przez uczestników na specjalnym spotkaniu w czasie rekolekcji.

Szczególnym punktem programu rekolekcyjnego była niedzielna modlitwa o uzdrowienie. Prosiło o nią wiele osób, a Duch Święty potwierdzał Słowem i udzielaniem tzw. spoczynku swoją obecność i działanie.

Inny charakter miał spacer ewangelizacyjny po sąsiednich ulicach i Parku Kasprowicza, podczas którego poprzez śpiew i rozmowy z przechodniami głoszona była prawda, że Jezus żyje!

Wielu uczestników nabywało książki i inne materiały na specjalnych stoiskach różnych wydawnictw, które stały w holu AWSD.

Reklama

Katechezy i homilie głoszone z entuzjazmem i werwą przez o. Jose opierały się głównie na Piśmie Świętym. Poruszył on wiele aspektów życia, interpretował je w świetle różnych fragmentów Starego i Nowego Testamentu. Nie sposób tu przytoczyć nawet skrótu poszczególnych katechez czy postarać się dotknąć wszystkich myśli i rozważań z tych czterech dni. Niektóre z nich zawierały zupełnie nowe, rozszerzone i nieznane powszechnie interpretacje tekstów biblijnych, czasem nawet szokujące i wzbudzające zdziwienie, ale zarazem głód i ciekawość Słowa Bożego. Bo w rezultacie mowa była o miłości Bożej, o przebaczeniu, zbawieniu człowieka, o Eucharystii, o cierpieniu i uzdrowieniu, o życiu małżeńskim i o posłuszeństwie… A więc o sprawach fundamentalnych dla chrześcijanina o. Jose mówił często z zupełnie nowej perspektywy, potwierdzając fakt, że w treści Pisma Świętego wszystko jest ze sobą powiązane i że nie ma przypadków.

Na jednej z katechez o. Jose, aby przybliżyć nam wagę i ważność Bożego Słowa, opowiedział taką historię: „Pewnego wieczoru uboga hinduska, wielodzietna rodzina nie miała żywności na kolację. Ojciec był nieobecny, szukał pracy. Kiedyś rodzina była całkiem zamożna, ale seria niepowodzeń, jakie ją dotknęły, spowodowała, że rodzina stała się biedna. Sześcioro starszych dzieci, rozumiejąc sytuację, położyło się wcześniej do łóżka. Ale trójka najmłodszych nie rozumiała i kręciła się wokół matki, oczekując na posiłek. Widząc to, matka nalała wodę do dużego garnka, podpaliła garść suchych liści i parę drewienek, wzięła długą łyżkę i co pewien czas mieszała nią w garnku. Dokładała też do paleniska i cały czas opowiadała dzieciom różne biblijne historie. Wieczór mijał, zasłuchane dzieci usnęły, a matka przeniosła je na maty i ułożyła na noc. Jednym z tej najmłodszej trójki rodzeństwa był właśnie o. Jose. Także jego młodszy brat został kapłanem...”.

O. Jose wspominał też, że przez wiele lat nie jadał wcale śniadań, jedynym posiłkiem była (i to nie zawsze) kolacja. Nawet gdy był już klerykiem w seminarium, nie mógł się przyzwyczaić do regularnych śniadań, obiadów, kolacji. Ale to wszystko przyjmował jako wolę Bożą w swoim życiu – i był szczęśliwy – lekki jak anioł, bo – jak mówił – „gdy masz wiarę, nic cię nie obciąża, nie działa wtedy prawo grawitacji. Jeśli Bóg pragnie, żebym teraz umarł – to dlaczego ja mam zajmować inne stanowisko? Każdy z nas powinien sobie odpowiedzieć na to pytanie, a wtedy nie będzie ludzi nieszczęśliwych. Wszystko, co mamy, jest Bożym darem – sami na ziemię nic nie przynieśliśmy”.

2015-08-13 10:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rekolekcyjne reminiscencje z Toporowa

[ TEMATY ]

rekolekcje

archidiecezja częstochowska

Parafia św. Franciszka z Asyżu

Toporów

Archiwum parafii św. Franciszka z Asyżu w Toporowie

Czas rekolekcyjnych nauk w większości parafii archidiecezji częstochowskiej dobiegł końca, ale w wielu wspólnotach jeszcze trwają w żywej pamięci wyjątkowe nauki głoszone przez wyjątkowych rekolekcjonistów.

„Niedziela” postanowiła jeszcze raz wrócić do tych chwil, publikując list proboszcza parafii św. Franciszka z Asyżu w Toporowie ks. Mariana Morgi.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny i nigdy nie zwodził

2025-04-02 08:39

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Vatican News

Kard. Jorge Bergoglio, przyszły Papież Franciszek

Kard. Jorge Bergoglio, przyszły Papież Franciszek

W zbiorze homilii obecnego Papieża z czasów, gdy był arcybiskupem Buenos Aires, zachowała się ta, którą wygłosił podczas Mszy św. w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, 4 kwietnia 2005 r., a więc dwa dni po śmierci Jana Pawła II. Mówił wówczas o niezwyklej spójności, która cechowała Papieża Polaka i której wzorem jest sam Chrystus.

Publikujemy polskie tłumaczenie fragmentów homilii, wygłoszonej przez ówczesnego metropolitę Buenos Aires kard. Jorge Bergoglia 4 kwietnia 2005 r.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mnie nie potępia, ale bardzo pragnie, abym się zmienił na lepsze

2025-04-02 14:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

źródło: wikipedia.org

"Chrystus i jawnogrzesznica", Nicolas Poussin (1653 r.)

Chrystus i jawnogrzesznica, Nicolas Poussin (1653 r.)

Ważne jest, aby w każdej sytuacji kryzysowej, którą przeżywam, zaprosić Jezusa. On jest pomocą, światłem i On udziela łaski, aby z trudności wyjść i stać się lepszym czy mądrzejszym.

Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On, usiadłszy, nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą dopiero co pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, tę kobietę dopiero co pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co powiesz?» Mówili to, wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: «Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem». I powtórnie schyliwszy się, pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta stojąca na środku. Wówczas Jezus, podniósłszy się, rzekł do niej: «Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił?» A ona odrzekła: «Nikt, Panie!» Rzekł do niej Jezus: «I Ja ciebie nie potępiam. Idź i odtąd już nie grzesz».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję