Wielką robotę wykonało ostatnio Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski. Została przeprowadzona szeroka kwerenda, obejmująca wypowiedzi papieży i różnych Episkopatów na temat in vitro. Zdobyte zasoby udostępniono do publicznego wglądu. Ku zdziwieniu wielu z nas, okazało się, że pojęcie in vitro pojawiło się w dokumentach Stolicy Apostolskiej już 19 maja 1956 r. Pius XII zdecydowanie powiedział, że próby in vitro są „do odrzucenia jako niemoralne i absolutnie niedozwolone”. Z kolei Jan Paweł II – papież rodziny w 1982 r. napisał: „Potępiam w sposób najbardziej jednoznaczny i formalny eksperymentalne manipulowanie ludzkim embrionem”. Ojciec Święty Franciszek natomiast dosadnie mówił ostatnio do lekarzy o grzechu wobec Boga Stwórcy. Zwrócił uwagę, że w imię „fałszywego współczucia” próbuje się „pomóc” człowiekowi przez ułatwienie dostępu do aborcji, zapewnienie eutanazji czy „produkowanie” dzieci, traktując to jako zdobycz naukową. Według papieża Franciszka, trzeba się tym zjawiskom sprzeciwiać już na płaszczyźnie naukowej, nie wchodząc nawet w kategorię religijną, „ponieważ nie jest dozwolone unicestwianie życia ludzkiego, aby rozwiązać problem”.
Reklama
Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski w przeglądzie stanowisk w kwestii obrony życia i godności człowieka przytoczyło m.in. opinię biskupów Austrii, którzy wskazują, że ofiarami metody in vitro są głównie dzieci, których prawo do znajomości ojca i matki nie jest szanowane, w dodatku stają się one produktem przemysłu reprodukcji i środkiem do osiągnięcia określonego celu. Dowiadujemy się, że w Szwajcarii biskupi od lat ostrzegają przed fascynacją technologiami wspomagania prokreacji, ponieważ zapłodnienie in vitro prowadzi do eksploatowania i niszczenia zarodków. W Wielkiej Brytanii z kolei został wydany specjalny list pasterski krytykujący badania na embrionach ludzkich oraz tworzenie hybryd zwierzęcych i ludzkich embrionów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
A jak na tym tle wygląda aktywność polskich biskupów? Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP, zdecydowanie stanął w obronie najsłabszych, „których ustawa o in vitro wyklucza i uprzedmiotawia”. Podkreślił, że „tam, gdzie chodzi o życie człowieka, nie ma miejsca na żaden kompromis”. Episkopat Polski, który ostatnio czynił wszystko, aby zatrzymać „zbrodniczą” ustawę, mówi o in vitro jednym głosem z papieżem Franciszkiem i biskupami Europy – co wynika z analizy dokumentów. I nie jest prawdą, jakoby stanowisko naszych biskupów było odosobnione, rygorystyczne i niepasujące do zmieniającego się świata. Fundamentalne wartości są bowiem stałe, nie do ruszenia. Inaczej świat by się zawalił.
Z bólem obserwujemy w sferze polityki i biznesu brutalny pęd do budowania przyszłości wbrew wartościom. Zdecydowanie inaczej jest w życiu obywateli, również tych nowoczesnych Europejczyków, co już publicznie widać. Mieszkańcy takich wielkich miast, jak Paryż, Madryt czy Rzym masowo wychodzą na ulice w obronie nienarodzonych, godnego życia człowieka i normalnej rodziny, budowanej zgodnie z prawami natury.
Ostatnio abp Gądecki powiedział obrazowo, że Kościół jest przeznaczony do dodawania odwagi, by prowadzić każdą rodzinę jak GPS, we właściwym kierunku. Ten GPS wartości jest wspólny dla Polski, Europy i całego świata. I tego się trzymajmy!