ANNA WYSZYŃSKA: – Co mówią statystyki na temat liczby osób uzależnionych od alkoholu?
KS. JÓZEF ZIELONKA: – Jest to ogromna liczba. Statystki podają, że w Polsce jest ok. 1 mln 200 tys. alkoholików oraz ok. 2 mln osób pijących ryzykownie, to znaczy dużo i często. Alkoholizm nigdy nie dotyczy jedynie osoby uzależnionej, jest to tragedia jego i jego rodziny. Możemy więc przyjąć, że z powodu choroby alkoholowej i nadmiernego spożycia alkoholu w naszym kraju cierpi ok. 6-7 mln osób.
– Jak można im pomóc?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Przede wszystkim trzeba przyswoić sobie kilka podstawowych pojęć dotyczących alkoholizmu. Musimy mieć świadomość, że jest to choroba, i to choroba nieuleczalna. Jak dotąd, nie ma na nią lekarstwa, nie wynaleziono tabletki, którą można by zwalczyć alkoholizm. Jedyną możliwością opanowania nałogu jest całkowita abstynencja, do końca życia. Większość osób uzależnionych nie jest w stanie podjąć decyzji, by wyrzec się alkoholu na zawsze. Dlatego konieczna jest pomoc duchowa i specjalistyczna, dlatego istnieją kluby abstynenckie.
W terapii ważne są trzy fundamenty. Alkoholik musi mieć oparcie w rodzinie i musi być aktywny, to znaczy musi mieć czas wypełniony pracą, obowiązkami, wolontariatem, sportem lub innymi zajęciami. Musi też odizolować się od środowiska, które stwarza okazje i nakłania go do picia – jeżeli to środowisko pracy, trzeba zmienić pracę, jeżeli sąsiedztwo – przeprowadzić się. Trzecim fundamentem jest życie duchowe: modlitwa, Msza św., korzystanie z sakramentów. Bez rozwoju życia duchowego i siły, jaką ono daje, łatwo będzie zejść z tej drogi. Jest to droga długa i trudna, ale innej nie ma.
– Zdarza się, że osoby wychodzące z uzależnienia alkoholowego wpadają w pułapkę innego uzależnienia.
– Jest taki mechanizm i trzeba o tym pamiętać. Oprócz uzależnień od substancji chemicznych, takich jak alkohol, nikotyna, kofeina, amfetamina czy wiele innych, mamy do czynienia z uzależnieniami tzw. behawioralnymi: od Internetu, hazardu, gier komputerowych, od zakupów, kiedy człowiek stopniowo traci kontrolę nad swoim zachowaniem. Znamy przypadek uzależnienia od toto-lotka, gdy ktoś myśląc obsesyjnie o głównej wygranej, wypełniał coraz więcej kuponów, stracił wszystko i jeszcze zaciągnął długi. Jednak szczęśliwe udało mu się wrócić do normalnego życia i odbudować więzi rodzinne.
– Od czego zacząć terapię, do jakiej instytucji należy się zgłosić?
Reklama
– Może to być komisja rozwiązywania problemów alkoholowych – miejska lub gminna – bo każda gmina w Polsce ma swój program profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych. Można się zgłosić do poradni odwykowej lub jeżeli takiej nie ma w miejscu zamieszkania, do poradni ogólnej. W Częstochowie przy ul. Ogrodowej działa Ośrodek Terapii Uzależnień od Alkoholu. W wielu miastach działają grupy AA, czyli Anonimowych Alkoholików i Al-Anon – grupy samopomocowe dla rodzin osób uzależnionych. Można poprosić o informacje pod numerem tzw. niebieskiej linii: 22 668-70-00. Pomocą, radą , duchowym i modlitewnym wsparciem służy także Kościół, który angażuje się w działania na rzecz trzeźwości, tworzy organizacje i stowarzyszenia, których celem jest pomoc uzależnionym, wspiera bractwa i ruchy trzeźwościowe. Specjalną okazją do modlitwy o trzeźwość narodu jest sierpień, a także pierwszy tydzień Wielkiego Postu. W duszpasterstwie parafialnym zachęcamy jednak, aby o trzeźwość w Polsce modlić się przez cały rok, codziennie odmawiając w tej intencji „Pod Twoją obronę”. Wychowanie w trzeźwości jest bardzo ważne – alkohol i alkoholizm niszczą osobowość człowieka i jego rodzinę, prowadzą do grzechów, przestępstw, wypadków i innych nieszczęść. Boli, kiedy na ulicach widzimy słaniających się młodych ludzi lub butelki po alkoholu porzucone w parkach i lasach.
– Wiele mówi się o alkoholizmie, ale problem narasta.
– W mediach świeckich o problemie alkoholizmu mówi się niewiele, a o abstynencji prawie wcale. Niektórzy z tej cnoty wyśmiewają się, nie rozumiejąc do końca, czym ona jest i jakie znaczenie ma w życiu osobistym i społecznym. Bardzo potrzebna jest zmiana obyczajowości, przyjęcie zasady, że jako chrześcijanie nigdy nie nadużywamy alkoholu, jesteśmy zawsze trzeźwi i szanujemy abstynentów. Nie podajemy alkoholu kierującym pojazdami, dzieciom, młodzieży i kobietom w stanie błogosławionym. Picie alkoholu przez matkę może skutkować narodzinami dziecka z FAS, czyli alkoholowym zespołem płodowym. Zwracamy uwagę, gdy alkohol jest sprzedawany osobom niepełnoletnim. Nikogo nie namawiamy, ani tym bardziej nie zmuszamy do picia. Szanujemy i propagujemy przyjęcia bezalkoholowe, uroczystości religijne – zwłaszcza I Komunię św. – obchodzimy w domu bez alkoholu. Warto również propagować inicjatywę „Wesel bez alkoholu” podjętą przez ks. Władysława Zązela. Jan Paweł II podczas Apelu Jasnogórskiego w 1987 r. mówiąc o walce o trzeźwość narodu, podkreślał, że trzeba w tej dziedzinie odważnie iść pod prąd! Pod prąd społecznego nawyku i płytkiej opinii. Pod prąd ludzkiej słabości. Pod prąd źle rozumianej „wolności”. Niech te słowa będą dla nas drogowskazem.
Strona Internetowa Niepublicznego ZOZ Ośrodka Terapii Uzależnień w Parzymiechach jest jedną ze stron, gdzie można znaleźć ważne informacje: czym jest alkoholizm, jakie są sygnały ostrzegawcze choroby, jak działają grupy samopomocowe anonimowych alkoholików i ich bliskich: www.otua.pl/alk