Przedsięwzięcie zainaugurowało nowy rok harcerski. Celem zlotu było też uczczenie jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski, Roku Henryka Sienkiewicza, Roku Feliksa Nowowiejskiego, Roku Cichociemnych oraz ważnych jubileuszy sokołowskiego harcerstwa.
Komendę zlotu stanowili: pwd. Michał Wierzbicki – komendant, phm. Katarzyna Nawacka – zastępczyni ds. programowych, dh. Adrianna Adamczuk – zastępczyni ds. organizacyjnych, pwd. Rafał Mikołajewski – oboźny, phm. Marzena Pasik – skarbnik. Uczestnikami przedsięwzięcia były wszystkie jednostki sokołowskiego hufca oraz zaprzyjaźnione środowiska z Miedzny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W piątek wieczorem po apelu inauguracyjnym i zajęciach muzycznych zlotowicze spotkali się na kominku „To my”, w trakcie którego zaprezentowały się poszczególne środowiska. Było też ogniobranie na temat Danuty Siedzikówny „Inki”, którym 33. DH AVANTI ukończyła kampanię „Bohater”. Harcerzy odwiedzili też ks. Grzegorz Radziszewski, salezjanin, pwd. Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, i ks. Mariusz Kroll, pwd. Związku Harcerstwa Polskiego, którzy od niedawna są w Sokołowie.
Reklama
Do zlotowiczów specjalne słowa skierowała komendantka Bożenna Hardej. Przypomniała harcerzy Szarych Szeregów. – My teraz, jak oni wtedy, też mamy te same ideały! „Nie musimy pięknie umierać. Ale czy umiemy pięknie żyć?”. W swoich wędrówkach nie bądźcie osamotnieni, zawsze miejcie wiernych przyjaciół. Bądźcie dobrymi, odważnymi, aktywnymi ludźmi. Bądźcie patriotami i w swoim życiu postępujcie zgodnie z przesłaniem Henryka Sienkiewicza: „Sławić wszystko, co polskie, kochać swój naród, czcić jego przeszłość i wierzyć w jego przyszłość” – zaapelowała.
Sobota była dniem gier terenowych. Zuchy wzięły udział w grze „Dokąd prowadzi nas Kubuś Puchatek?”, harcerze rywalizowali w 8. Harcerskiej Grze Miejskiej „Dokąd idziemy...?” – kilkugodzinnej podróży przez wszystkie wydarzenia, które zlot miał upamiętnić. Późnym popołudniem odbyło się bardzo ciekawe spotkanie – poglądowa lekcja z żołnierzami z 27. Oddziału Związku Polskich Spadochroniarzy w Siedlcach z dowódcą na czele. W tym samym czasie trwało spotkanie pokoleń, w trakcie którego nie zabrakło wspomnień i dawnych piosenek harcerskich, śpiewanych przy dźwiękach gitary.
Dzień zakończył uroczysty kominek „Nasza droga”, na który przybyli zacni goście: dziadkowie, rodzice i przyjaciele harcerstwa, seniorzy hufca, dawni instruktorzy 32. DH im. Henryka Oleksiaka „Wichury”. Były symboliczne ognisko i okolicznościowa gawęda przygotowana przez dh. Michała Wierzbickiego; scenki obrazujące wydarzenia, które zlot miał upamiętnić; Obietnica Zucha i Przyrzeczenie Harcerskie, śpiew i ważne słowa określające drogę w kolejne 100-lecie sokołowskiego harcerstwa.
Reklama
W niedzielę harcerze uczestniczyli w Mszy św. w kościele pw. św. Jana Bosko. Proboszcz ks. Stanisław Stachal zaznaczył, że uroczystości Dnia Papieskiego zbiegły się z dniami zlotu harcerskiego. Podkreślił, że harcerze wnoszą wiele dobra w życie parafii, bo ich działania oparte są na sprawdzonych wartościach. Na zakończenie nabożeństwa zlotowicze zaśpiewali „Modlitwę harcerską”.
Na końcowym apelu ogłoszono wyniki gry. W kategorii zuchowej puchary Burmistrza Miasta Sokołów Podlaski zdobyli: 3. GZ „Dzielne Plastusie” – I miejsce, 82. GZ „Dzielni Wojowie” – II miejsce, 13. GZ „Mali Odkrywcy” – III miejsce; w kategorii harcerskiej: 9. SDH „Orlęta” patrol „Bąbelki” – I miejsce, 33. SDH „ Avanti” – II miejsce, 91. SDH „Tanijas” patrol II – III miejsce. Ne zabrakło pochwał, podziękowań i ważnych słów od komendantki zawartych w rozkazie: – Niech motto naszego zlotu będzie dla Was inspiracją do kolejnych wędrówek szlakami nowych przygód. Pamiętajcie, że „nie ma niepomyślnych wiatrów dla tego, kto wie, dokąd zdąża”. Zdążajmy wszyscy razem, i w tym samym kierunku, a nasze wspólne cele niech będą dla nas drogowskazami.
Następne przedsięwzięcie sokołowskich harcerzy to 23. Spotkania z Poezją „Skarabeusz” 16 listopada w Sokołowskim Ośrodku Kultury.