Prośba więźnia
Piszę ten list z prośbą o pomoc. Mianowicie proszę o list (choćby parę słów) lub telefon do naszej wspólnej siostry w Jezusie Chrystusie, której 16 czerwca br. zmarł bliski człowiek i która przeżyła, i nadal przeżywa, trudne chwile. Ma ona ponad 60 lat, jest uznaną poetką w środowisku bydgoskim, słuchaczką Kazimierzowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Bydgoszczy, założycielką i kierownikiem Zespołu Miłośników Poezji „Przebiśniegi”, nadto jest to wspaniała osoba, wolontariuszka Bractwa Więziennego „Arka” w Bydgoszczy. Przez wiersze i swoje życie pokazała mi i wielu innym ludziom, co jest najważniejsze w życiu – zbawienie. Ocaliła wiele dusz i chociaż sama przeżyła liczne trudności, jest dzielna. Dużo mnie nauczyła, pisze piękne wiersze.
Być może proszę o zbyt wiele, aczkolwiek może spełnią Państwo moją prośbę. Na końcu listu podaję jej dane i numer telefonu (do wiadomości redakcji). Moja prośba jest dość śmiała, ale zależy mi choć na kilku słowach otuchy, na dodaniu sił w trudnych chwilach. Jeśli nie dla mnie, proszę to uczynić na większą chwałę Bożą.
Z Panem Bogiem
Od Redakcji: Listy prosimy kierować pod adresem „Niedzieli” z zaznaczeniem na kopercie: „Dla Poetki z Bydgoszczy”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu