Reklama

Jasna Góra

Prosto i jasno

Rok koronacji jasnogórskiego obrazu

Nie można zrozumieć polskiego „dzisiaj” bez tego miejsca szczególnego kultu Matki Bożej. Nie da się również budować przyszłości bez poważnego wejrzenia w naszą chrześcijańską przeszłość.

Niedziela Ogólnopolska 47/2016, str. 42

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Senat na 29. posiedzeniu 4 listopada 2016 r. przyjął uchwałę o ustanowieniu roku 2017 Rokiem Koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, Królowej Korony Polskiej, w 300. rocznicę tego wydarzenia. Z racji tego, że byłem wnioskodawcą i sprawozdawcą uchwały, pozwolę sobie na krótką refleksję związaną z tym wydarzeniem sprzed 300 lat.

Najbardziej znaczące w koronacji obrazu 8 września 1717 r. koronami papieża Klemensa XI było potwierdzenie tytułu: „Królowa Korony Polskiej”, nadanego Matce Bożej 61 lat wcześniej, w Ślubach Królewskich Jana Kazimierza we Lwowie 1 kwietnia 1656 r., które były rzeczywistą elekcją Najświętszej Panny na monarchę, Kobietę Króla. Aktu dokonali prawnie przedstawiciele Rzeczypospolitej: król, senat, wszystkie stany. Rzecz godna uwagi: żaden z monarchów Polski, żaden prezydent ani Sejm Rzeczypospolitej nie zakwestionował, nie cofnął tego aktu prawnego. Najświętsza Maryja Panna dzierży zatem rzeczywistą władzę w naszym państwie z wolnego wyboru króla i przedstawicielstwa narodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Taki właśnie wybór Matki Bożej na Królową potwierdził akt koronacji Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej 8 września 1717 r. Zaskakujące skojarzenie: Polska upadała, ale kult Matki Bożej wzrastał – o czym świadczy ta koronacja. Przypomnę, że na uroczystość przybyli: król, senatorowie, posłowie, biskupi oraz dwustutysięczna rzesza pielgrzymów, którzy nie pomieścili się w obrębie murów klasztornych. W dniu koronacji, w święto Narodzenia Matki Bożej, przeniesiono Cudowny Obraz z kaplicy do bazyliki, gdzie wśród odgłosów wystrzałów armatnich, śpiewu hymnu „Magnificat” abp Krzysztof Szembek nałożył koronę najpierw Najświętszej Matce, a potem Dzieciątku.

Historyczna koronacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w 1717 r. była Polsce bardzo potrzebna, nadchodziły bowiem czasy upadku Rzeczypospolitej, utraty niepodległego bytu. Ale nawet w tym tragicznym czasie Matka Boża nie przestała królować. Choć była wówczas Królową ludzi bez ojczyzny, Jej wizerunek pojawił się na sztandarach powstańczych, na ryngrafach i na medalikach u osób skazywanych na więzienie, zsyłkę czy bezdomność. Matka Boża z Jasnej Góry była wówczas Królową czasu walki, zrywania kajdan, powrotu do wiary.

Przywołując opiekę Matki Bożej nad polskim narodem, papież Pius XII w liście do polskich biskupów 1 września 1951 r. pocieszał poniewierany przez komunistów katolicki naród słowami: „Zwróćcie swe oczy na Górę, z której przyjdzie Wam pomoc w odpowiednim czasie, na Górę, którą Wasi ojcowie nazwali «Jasna», na Górę, gdzie Bogarodzica Dziewica – Wasza Królowa – rozbiła swój namiot i gdzie do rozmodlonych rzesz uśmiecha się po macierzyńsku Jej Obraz”.

Reklama

Zapewne papież Pius XII znał tekst kazania prymasa Stefana Wyszyńskiego, który jeszcze jako biskup lubelski powiedział na Jasnej Górze 8 września 1946 r., w dniu poświęcenia narodu polskiego Niepokalanemu Sercu Maryi: „Bóg przez Maryję tylekroć zawstydzał nieprzyjaciół naszych! Dzieje Narodu zapisały szereg walnych zwycięstw za Jej przyczyną odniesionych: Grunwald, Orsza, Kircholm, Kłuszyn, Chocim, Beresteczko, Jasna Góra i Trembowla, Wiedeń i Parkany zgodnym głosem wołają: «Ubłogosławił Cię Bóg w mocy swojej, iż przez Cię w niwecz obrócił nieprzyjaciół naszych» (por. Jdt 13)”.

Nie odkryję nic nowego, pisząc, że w naszym kraju kult Matki Bożej tak ściśle złączył się z życiem Narodu, że Jasna Góra niejednokrotnie stawała się źródłem ratunku i odnowy państwa, co Jan Paweł II ujął w słowach: „Maryja w tym Cudownym Wizerunku została jak gdyby dana do obrony polskiego narodu, zaś naród niejako wewnętrznie przymuszony do oddawania Jej czci”.

Nie można zrozumieć polskiego „dzisiaj” bez tego miejsca szczególnego kultu Matki Bożej. Nie da się również budować przyszłości bez poważnego wejrzenia w naszą chrześcijańską przeszłość.

2016-11-16 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pabianice: pielgrzymi wyruszyli na Jasną Górę

[ TEMATY ]

Jasna Góra

archidiecezja łódzka

ks. Przemysław Kansy

Już po raz 556. wyruszyła na szlak Piesza Pielgrzymka Pabianicka na Jasną Górę. Porannej Mszy św. dla pielgrzymów przewodniczył ks. Paweł Kutynia – proboszcz parafii św. Mateusza i św. Wawrzyńca w Pabianicach.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 24, 1-12.

Sobota, 19 kwietnia. Wielka Sobota
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję