Reklama

Wiara

Nie ustają spory

Od dawna nie byliśmy świadkami tak długo trwającej debaty nad dokumentem Magisterium papieskiego, jaką wywołała adhortacja apostolska Franciszka „Amoris laetitia”. Mimo że od jej opublikowania upłynęło już ponad 9 miesięcy, nie milkną głosy komentatorów rozdziału VIII. Są one wyraźnie podzielone, a kością niezgody okazały się sformułowania nn. 300, 301 i 305 w kwestii udziału małżonków rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach, tzw. nieregularnych, w życiu sakramentalnym Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 3/2017, str. 28-29

[ TEMATY ]

adhortacja

graja/fotolia/com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedawna wypowiedź kard. Reinharda Marxa, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec, skłania mnie do zabrania po raz kolejny głosu w tej sprawie. W wywiadzie udzielonym 22 grudnia 2016 r. katolickiej agencji KNA stwierdził on wprawdzie, że w adhortacji nie chodzi o zmianę doktryny, lecz o jej rozwinięcie, przyznał jednak, że dokument ten wymienionej kategorii małżonków otwiera drogę do sakramentów. Jego zdaniem, Papieżowi chodzi o „nowe duszpasterskie spojrzenie na rzeczywistość”, co umożliwiłoby „powiązanie naszego życia, nawet gdy nie zawsze jest udane, z wymaganiami Ewangelii, z zawierzeniem go miłosierdziu Bożemu”; dotyczy to również małżonków rozwiedzionych i żyjących w nowych związkach. Ci ostatni, dodał, „nie powinni, być może, do końca swojego życia, niezależnie od drogi, jaką poszli, znajdować się w swego rodzaju ślepej uliczce, nie mogąc przystępować do Komunii św. i do spowiedzi”. Zapytany zaś o praktyczne wnioski płynące z dokumentu arcybiskup Monachium odpowiedział: „Chodzi o formowanie i respektowanie decyzji sumienia jednostki w procesie duszpasterskiego towarzyszenia; trzeba dobrze przyjrzeć się często bardzo trudnej sytuacji biograficznej jednostki w świetle Ewangelii. Wymaga tego ambitne duszpasterstwo, i do tego musimy teraz zachęcić kapłanów”.

Reklama

Tego rodzaju wypowiedź nie może przejść bez echa i zdecydowanej repliki. Znany ze swoich liberalnych zapatrywań na poruszony w wywiadzie problem kard. Marx nie pierwszy raz wyraża „implicite” przekonanie, że w procesie rozeznania nie jest konieczne nawrócenie. Tymczasem Ojciec Święty podkreśla, że „to rozeznanie nigdy nie może nie brać pod uwagę ewangelicznej prawdy i miłości proponowanej przez Kościół” (n. 300) i że „w każdych okolicznościach osobom, które mają trudności, aby w pełni żyć prawem Bożym, powinno zabrzmieć zaproszenie do przebycia «via caritatis»” (n. 306).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niemiecki purpurat zdaje się ignorować rzecz istotną: proces towarzyszenia i rozeznania ma prowadzić do nawrócenia w każdym przypadku, także w stosunku do małżonka, który znalazł się „w określonych warunkach, które nie pozwalają mu działać inaczej i podjąć inne decyzje bez nowej winy” (n. 301), i który – „ze względu na uwarunkowania i czynniki łagodzące”, „pośród pewnej obiektywnej sytuacji grzechu” – nie jest „subiektywnie winny albo nie jest w pełni winny”, a tym samym „może żyć w łasce Bożej” (n. 305).

Otóż w towarzyszeniu i rozeznaniu duszpasterskim żadną miarą nie wystarczy samo zweryfikowanie takiej sytuacji (de facto zachodzi ona raczej rzadko). Owszem, w danym przypadku kompetentny duszpasterz, po bliższym „przyjrzeniu się” sytuacji małżonków, może się zorientować, że w ich dotychczasowym życiu trwania w obiektywnej sytuacji grzechu ciężkiego (współżycie intymne poza małżeństwem kanonicznym, inaczej cudzołóstwo) nie było ich winy subiektywnej z powodu szczególnych uwarunkowań i okoliczności. Skoro jednak towarzyszenie i rozeznanie ma prowadzić do nawrócenia, duszpasterz ma obowiązek uświadomienia małżonkom, że tego rodzaju forma życia wspólnego jest obiektywnie niezgodna z zasadami Ewangelii. Przyjęcie tego „poruszającego” pouczenia może trwać jakiś czas, wszak towarzyszenie i rozeznanie jest procesem.

Reklama

Gdy kapłan dostrzeże pewną otwartość małżonków na problem oraz ich dobrą wolę, może – po jakimś czasie – zaproponować im spowiedź i przyjąć od nich dobrze przemyślane zobowiązanie życia „jak brat z siostrą”, a wówczas udzielić absolucji sakramentalnej, a następnie Komunii św. Gdy mimo postanowienia osoby te popadłyby we wspomniany grzech (tym razem popełniony już wskutek również winy subiektywnej), spowiednik mógłby, jak to sugeruje kard. Ennio Antonelli, były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny, udzielić im rozgrzeszenia (oczywiście notoryczne łamanie postanowienia powinno spotkać się z odmową absolucji aż do czasu podjęcia nowego, zdecydowanego postanowienia poprawy, jak zresztą w odniesieniu do każdego innego grzechu). Nie trzeba dodawać, że prowadzący rozeznanie duszpasterz ma podstawowy obowiązek zorientowania się, czy poprzednie małżeństwo (kanoniczne) jednej lub obu stron było ważne.

Przyjęcie tezy, a jej rzecznikiem jest kard. Marx, o udzielaniu rozgrzeszenia i Komunii św. małżonkom, o których mowa, bez podjęcia nawrócenia uwieńczonego postanowieniem zmiany życia, stałoby w jaskrawej sprzeczności z zasadami Ewangelii: godziłoby bowiem w nierozerwalność małżeństwa (drugi związek konsekwentnie należałoby uznać za obowiązujący) i świętość Eucharystii (przyjmowanie jej w stanie grzechu ciężkiego). Powtarza to zresztą po wielekroć inny niemiecki kardynał: Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Jak widać, propozycję powiązania życia, które okazało się nieudane, z wymaganiami Ewangelii na drodze respektowania decyzji sumienia jednostki uznać należy za duszpastersko niezbyt ambitną, a co ważniejsze: za niezgodną właśnie z wymaganiami Ewangelii.

* * *

Ks. prof. Wojciech Góralski
Prawnik kanonista na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

2017-01-11 10:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Potrzebna urzędowa wykładnia

Każdy dokument papieski zawierający polecenia, dyrektywy i wskazania powinien znaleźć swoje zastosowanie, swoją aplikację, powinien zacząć „żyć”. Jest to jednak uwarunkowane właściwym rozumieniem odnośnych sformułowań danej enuncjacji

Aktualne wydaje się pytanie o wcielanie w życie postanowień posynodalnej adhortacji apostolskiej papieża Franciszka „Amoris laetitia” (AL) o miłości w rodzinie z 19 marca 2016 r., przede wszystkim tych zawartych w jej rozdziale VIII – „Towarzyszyć, rozpoznać i włączyć to, co kruche”. Tymczasem niektóre z nich nie przestają budzić wątpliwości w ich rozumieniu.
CZYTAJ DALEJ

Opus Dei wydało oświadczenie ws. Marcina Romanowskiego

2024-12-17 14:47

[ TEMATY ]

Opus Dei

Ministerstwo Sprawiedliwości

Marcin Romanowski

Marcin Romanowski

W nawiązaniu do publikacji medialnych powtarzających nieprawdziwe informacje, informujemy:

1. Marcin Romanowski nie mieszka i nie przebywa w ośrodkach związanych z Opus Dei.
CZYTAJ DALEJ

Dziś Bóg nas zaprasza, byśmy ruszyli w drogę

2024-12-20 20:50

[ TEMATY ]

adwent

rozważania

św. Ojciec Pio

Adwent z o. Pio

Red.

Przed nami czas świątecznych spotkań. Być może już pierwsi goście przekraczają próg naszych domów. Czy towarzyszy tym spotkaniom tyle radości co Maryi i Elżbiecie? Czy spotkania te budują naszą wiarę, wzmacniają więzi, otwierają na przychodzącego Jezusa?

Jakże często stawiamy Jezusa na marginesie własnego życia. Barszcz jest już ugotowany, pierogi ulepione, okna umyte… A potem przeżyjemy święta, jakby Jezusa pośród nas nie było. A może nawet przeżyjemy je wśród kłótni i waśni. Zupełnie czegoś innego uczą nas dziś Maryja z Elżbietą. Prawdziwe spotkanie to takie, gdzie niesiemy drugiemu Jezusa w swym sercu, a On sprawia, że wszystko zostaje przemienione w radość.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję