Święto nawiązuje do zbrodni Heroda na dzieciach, a współcześnie przypomina o wielkim problemie, czyli braku szacunku dla ludzkiego życia, którego przejawami są: aborcja, stosowanie środków poronnych, in vitro czy eutanazja. Poprzez marsz obrońcy życia zamanifestowali swoje przywiązanie do życia i zachęcali do refleksji na ten temat. W tym roku na czele orszaku niesione były relikwie Młodzianków, które na co dzień znajdują się w Sanktuarium Matki Bożej Zawierzenia w Tarnowcu. Marsz poprowadził bp Jan Wątroba. „Każde życie jest piękne, wartościowe. I chcemy to podkreślać” – powiedział ks. Jan Kobak, duszpasterz rodzin naszej diecezji. „Dzisiejsze święto przypomina nam o tym, że w każdej epoce i każdym czasie ludzkie życie było i jest nadal zagrożone” – dodał. „Także dziś giną niewinne dzieci, musimy to zauważać i temu przeciwdziałać. Ciągle są ludzie, którzy dążą do niszczenia życia, przede wszystkim tego najmniejszego, najbardziej bezbronnego. Chcemy także zwrócić uwagę na piękno życia i jego głębię, radość z narodzin każdej, także tej chorej, niepełnosprawnej, odrzuconej czy niekochanej małej istoty” – dodał ks. Jan Kobak.
Marsz rozpoczął się przy Pomniku Dzieci Nienarodzonych na Starym Cmentarzu. Po modlitwie i krótkim programie wprowadzającym w tematykę i znaczenie marszu, uczestnicy przeszli ulicami miasta do Sanktuarium Pani Rzeszowa. Tam została odprawiona Msza św. wynagradzająca za grzechy przeciwko życiu. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski. Kazanie wygłosił ks. inf. Wiesław Szurek. „Życie ludzie jest darem, jest dowodem miłości Boga do nas” – mówił w kazaniu ks. Szurek. „Nie trzeba zatem wyszukiwać jakiś nadzwyczajnych dowodów, że jesteśmy kochani, chciani, akceptowani. Każda chwila, moment naszego życia, nie przestaje być darem Bożym i nie przestaje wymykać się spod oka miłującego Boga Stwórcy” – mówił Ksiądz Infułat. Przed Mszą św. uczestnicy wysłuchali programu słowno-muzycznego w wykonaniu młodzieży.
Marsz został zorganizowany przez Duszpasterstwo Rodzin oraz Ruchy Obrony Życia Diecezji Rzeszowskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu