Reklama

Niedziela Wrocławska

Ocalić od zapomnienia

Polskie groby na przedwojennych, wschodnich terenach Rzeczpospolitej przez dekady pozostawione same sobie niszczały. Grażyna Orłowska-Sondej, dziennikarka TVP Wrocław, realizując program ,,Studio Wschód” ratuje od zapomnienia nasze dziedzictwo narodowe na Kresach. W tym roku, już po raz ósmy w akcję ,,Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia” włączyło się ok. 200 tys. dolnośląskich uczniów

Niedziela wrocławska 45/2017, str. 4

[ TEMATY ]

kresy

cmentarz

akcja

Archiwum

Uczennice z Bolesławca na cmentarzu w Sieniawie koło Zbaraża

Uczennice z Bolesławca na cmentarzu w Sieniawie koło Zbaraża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We Wrocławiu i okolicy żyją tysiące rodzin, które pozostawiły na Wschodzie mogiły bliskich. Dziś pokolenie, które pamięta II wojnę światową, to osoby w podeszłym wieku. Mimo upływu lat przechowują bezcenne wspomnienia, którymi dzielą się z młodszym pokoleniem. – Młodość to źródło, do którego wraca się przez całe życie. Nawet jeśli nie była dla nas najlepsza, to przecież zawsze mamy w pamięci także te dobre chwile, którymi chcemy się dzielić – mówi Grażyna Orłowska-Sondej. Dziadkowie stali się dla wnuków siłą napędową. To dzięki ich zaangażowaniu 200 tys. dolnośląskich uczniów włączyło się do akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. – Raz do roku każdy z uczniów wpłaca na społeczne konto akcji symboliczną złotówkę. To taka patriotyczna danina – dodaje redaktor Orłowska-Sondej.

Zaczęło się od Kołomyi

Reklama

Inspiracją do odbudowy polskich cmentarzy na Kresach był apel mieszkańców Kołomyi, którzy w 1999 r. szukali pomocy dla swojej zabytkowej nekropolii, przeznaczonej do likwidacji. Prace remontowe na kołomyjskim cmentarzu trwały cztery lata, ale miejsce to wciąż ulega zniszczeniu, dlatego wolontariusze powracają tu każdego roku. Wiadomości o odnowieniu nekropolii szybko się rozeszły i do „Studia Wschód” zaczęło napływać coraz więcej informacji o zapomnianych mogiłach. Potrzeby były coraz większe, ale brakowało ludzi do ich realizacji. W związku z tym, na początku 2010 r. w porozumieniu z dolnośląskim Kuratorium, Ministerstwem Kultury oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych przy „Studiu Wschód” powstała inicjatywa społeczna adresowana do uczniów wszystkich szkół w regionie, młodych ludzi, których przodkowie wywodzą się z Kresów: „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”. – Pomysł, by włączyć do akcji młodzież, podpowiedział mi kard. Henryk Gulbinowicz – mówi Grażyna Orłowska-Sondej. – Jak widać, okazał się strzałem w dziesiątkę! – dodaje. W tym roku ok. 1200 młodych wolontariuszy pracowało na 130 cmentarzach położonych w okolicach Lwowa, Stanisławowa, Tarnopola, na Podolu i Wołyniu. Uczniowie wyjechali także na Syberię, gdzie przez dziesięć dni odnawiali groby swoich przodków. Inicjatywa ta jest dla nich bardzo ważna, bo jak mówią „zadbanie o te pomniki przeszłości jest naszym patriotycznym obowiązkiem”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żelazna Brygada w Karpatach

W przyszłym roku przypada 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Wielu rodaków, którzy walczyli za wolność naszej ojczyzny, spoczywa poza jej granicami. Wśród nich są żołnierze Żelaznej Brygady, która okryła się sławą podczas walk w Karpatach. W trakcie akcji porządkowania grobów, w 2016 r. grupa wolontariuszy postanowiła uporządkować jeden z sześciu zapomnianych mogił Żelaznej Brygady na Ukrainie.

– Uczniowie wybrali pomnik w Pasiecznej, gdyż z posiadanych informacji miał być najbardziej zaniedbanym pomnikiem Polskich Legionistów, co okazało się prawdą – zaznacza Bernadetta Szczypka, nauczycielka z Pieszyc, która razem z młodzieżą pielęgnuje groby na Kresach. – Uporządkowanie pomnika i terenu wokół niego kosztowało nas wiele pracy. Pomnik już wtedy nie był w dobrym stanie. Jego podstawa się kruszy, a niektóre elementy są ruchome. Niestety, zabrakło nam czasu na uporządkowanie mogił wokół pomnika, postanowiliśmy więc w kolejnym roku wykonać to zadanie – dodaje.

Zapomniane polskie nekropolie wymagają jeszcze wiele pracy i niesamowitych nakładów siły oraz czasu, jednak z każdym rokiem ich sytuacja zdaje się poprawiać. Pomnik, którego blask odzyskała polska młodzież, wspaniale wpisze się w nadchodzące obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

2017-10-31 14:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dekada na Ukrainie

Niedziela kielecka 28/2018, str. II

[ TEMATY ]

kresy

praca

cmentarz

młodzież

TD

Stanisławów: porządkowanie polskich grobów z ukraińskimi i polskimi dziećmi

Stanisławów: porządkowanie polskich grobów z ukraińskimi i polskimi dziećmi

Stanisławów, Szepetówka, Krzemieniec Podolski, a od 1 września tego roku Charków – to miejsca pracy polskiej nauczycielki Barbary Bodziechowskiej na Ukrainie, na rzecz propagowania języka polskiego i kultury polskiej. Z jej wiedzy, doświadczenia i pasji skorzystały tysiące dzieci ukraińskich i polonijnych

Do pracy na Ukrainie skierował Barbarę Bodziechowską Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Realizowane przez nią zadania edukacyjne monitoruje Ośrodek Rozwoju Polskiej Edukacji za Granicą przy Ministerstwie Edukacji Narodowej. Bodziechowska przyznaje, że wyjechała na Ukrainę z określoną, prywatnie założoną misją – propagowania polskości, a szczególnie nauczania Jana Pawła II. W Polsce, pochodząca z Lipna k. Włoszczowy nauczycielka była pomysłodawczynią i wieloletnim prezesem Rodziny Szkół Papieskich, do pracy na Ukrainie przystąpiła już z bagażem doświadczeń i wiedzą. Gdy szkołę zamknięto, właśnie tak – choć nie bez obaw – postanowiła spożytkować swą wiedzę, potencjał i zapał. Tego, mimo upływu lat, Barbarze nie brakuje. Kto w końcu dobrowolnie chciałby jechać do Charkowa i uczyć tam miłości do Jana Pawła II?
CZYTAJ DALEJ

Daremna byłaby nasza wiara, jeśliby Chrystus nie zmartwychwstał

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 28, 8-15.

Poniedziałek, 21 kwietnia. Poniedziałek w oktawie Wielkanocy
CZYTAJ DALEJ

Papieżem nie musi zostać kardynał; może zostać wybrany jeden z biskupów, a nawet ksiądz

2025-04-21 12:10

[ TEMATY ]

konklawe

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Agata Kowalska

Papież ma być wybrany większością dwóch trzecich głosów kardynałów elektorów. Na następcę św. Piotra może zostać wybrany biskup spoza grona kardynalskiego, a nawet ksiądz - powiedział PAP dominikanin o. Stanisław Tasiemski, publicysta, tłumacz tekstów papieskich, wiceprezes KAI.

W poniedziałek, 21 kwietnia zmarł papież Franciszek - ogłosił kardynał Kevin Farrell w komunikacie podanym przez watykańskie biuro prasowe. Papież miał 88 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję