Partia teoretyczna
Na fali mody zjednoczeniowej pojawił się news, że UED ma się połączyć z PSL. Konia z rzędem temu, kto kojarzy, co to jest to UED. Dlatego spieszymy z wyjaśnieniami: UED to Unia Europejskich Demokratów. Ale nie ma co sobie tym zaprzątać głowy, ta partia nie jest nawet partią kanapową – istnieje tylko teoretycznie.
Podwójna osobowość
UED założyła jakiś czas temu wewnętrzna opozycja w Platformie Obywatelskiej, którą szef PO Grzegorz Schetyna, vel Schet, spacyfikował w przerwach między demonstracjami w obronie łamanych w Polsce wolności obywatelskich. To znaczy – role były podzielone. Schetyna wolności obywatelskich bronił, a Schet tę słuszną teorię stosował w praktyce. Coś takiego, jak dr Jekyll i mr Hyde.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
USA czy FR
Informacja o zjednoczeniu UED z PSL została szybko zdementowana. Wyjaśniono, że może chodzić tylko o federację. Dopytamy. Wzór amerykański czy rosyjski? Bo to jednak istotna różnica.
Śrubuje rekord
Po kilkunastu godzinach Polskę obiegł kolejny news, że z PSL-em zjednoczyć się może poseł Stefan Niesiołowski. Rozumiemy. Chce on po prostu wyśrubować rekord przynależności do różnych partii w III RP.
Dwie informacje
Ze szczytów .Nowoczesnej mamy dwie informacje. Dobrą i złą. Dobra jest taka, że Ryszard Petru nie jedzie w tym roku na wypoczynek na święta i w Nowy Rok. A druga – że będzie w tym czasie pilnował Polski. Szkoda Polski.