Nakładem Wydawnictwa M ukazała się książka pt. „Pilnujmy Polski!”, która w swojej zasadniczej części jest zbiorem tekstów publicystycznych Jacka Karnowskiego i Michała Karnowskiego opublikowanych w latach 2010-15. Nawet z tej nieodległej perspektywy czasowej widać, że bracia Karnowscy są świetnymi obserwatorami życia politycznego, gospodarczego, społecznego i świata mediów, trzymają rękę na pulsie wydarzeń i wyciągają trafne wnioski. Pokaźny zbiór ich publicystyki został pogrupowany tematycznie i podzielony na 5 części: „Polską przejęci”, „P...latforma jest najważniejsza”, „Dobra zmiana”, „Media”, „Smoleńsk”.
„Analizy autorów są przenikliwe i przekonujące. Z łatwością dostrzegają mechanizmy rządzące polską polityką, ukryte intencje i cele. Często bezlitośnie i bezkompromisowo piszą o słabości państwa, błędach w polityce wewnętrznej i zagranicznej” – pisze wydawca na okładce zbioru. Część publicystyczną poprzedza rozmowa, którą z Jackiem i Michałem Karnowskimi przeprowadził Jaromir Kwiatkowski. Wywiad poświęcony jest ich rodzinnym korzeniom, początkom drogi zawodowej, kulisom polityki w Polsce w latach 2010-15 i przyszłości mediów. Ciekawym wątkiem tej biograficznej opowieści jest zapis drogi, którą bracia Karnowscy przeszli od szeregowych dziennikarzy do twórców internetowych portali, redakcji pism osiągających wysokie nakłady i ostatnio – telewizji internetowej. Jak podkreślają, wszystko, co robią, starają się czynić z szacunkiem dla przekazanych im wartości, a te zawarte są w dewizie: Bóg – Honor – Ojczyzna. Mimo dużego zaangażowania w sprawy organizacyjne intensywnie pracują dziennikarsko, o czym świadczy m.in. pokaźny objętościowo tom „Pilnujmy Polski!”.
I jeszcze trafna ocena red. Jaromira Kwiatkowskiego, zawarta w słowie wstępnym: „Gdybym miał wymienić najważniejszą cechę charakterystyczną publicystyki braci Karnowskich, byłaby to pasja, z jaką podejmują często tematy trudne i delikatne. Pasja, do której zdolni są wyłącznie ludzie «Polską przejęci». To krańcowo inny wymiar refleksji niż ta, jaką nam serwuje wiele zblazowanych i cynicznych dziennikarskich gwiazd”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu