Reklama

Niedziela Częstochowska

Przy świątecznym stole

Niedziela częstochowska 52/2017, str. II

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

wigilia

Bozena Sztajner / Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękny album pt. „Polskie stoły” ofiarowała mi jego autorka – Barbara Popiołek, częstochowianka, przed świętami Bożego Narodzenia. Zawiera się w nim obok prawdziwego bogactwa ilustracji antologia fragmentów literatury polskiej z opisami polskiego stołu. Wszyscy przygotowujemy się do Wigilii i stół zajmuje ważne miejsce w kulturze chrześcijańskiej. Literatura polska dostarcza nam wielu informacji na temat naszego stołu. Autorka cytuje m.in. Przecława Słotę, Jana Długosza, Juliana U. Niemcewicza, Filipa Kallimacha, Mikołaja Reja, Jana Kochanowskiego, Henryka Sienkiewicza, Jędrzeja Kitowicza, Adama Mickiewicza – lista jest długa, a kończy ją Wojciech Młynarski.

Barbara Popiołek zwraca uwagę na bardzo ważny moment rozpoczynający zwykle w chrześcijańskiej Polsce spotkanie przy stole – na wspólną modlitwę, i podaje jej przykłady, po czym prezentuje uroki stołów – „rodzinnych i nie tylko”, opisuje wyjątkowość kulinarną i estetyczną stołu wigilijnego, wielkanocnego, celebracji uroczystości domowych, spotkań w częstochowskim Klubie Inteligencji Katolickiej oraz koleżeńskich itd. Uchyla też rąbka tajemnicy swoich prywatnych spotkań przy stole, popierając to jakże cennymi dla niej fotografiami. Książka jest jednym wielkim argumentem, że stół jednoczy, jest miarą miłości i radości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Autorka przenosi nas także do wyjątkowych, większych stołów. M.in. w marcu tego roku w ramach Ruchu „Europa Christi” odbywało się sympozjum na UKSW w Warszawie, i został uwieczniony jeszcze inny rodzaj stołu – stół prezydialny. Są relacje fotograficzne ze spotkań przy stole w auli redakcji „Niedzieli”.

Książka jest znakomitym przypomnieniem polskiej kultury – literatury, sposobu życia i przeżywania różnych uroczystości, których symbolem, ale i nieodzownym atrybutem jest stół. Uczy on dobrej przyjaźni, szacunku, uczy, jak ze sobą rozmawiać, jak uszanować starszych. To wszystko należy do naszej kultury i tradycji.

Przed nami wieczerza wigilijna i święta Bożego Narodzenia. Jakże bogata jest polska kultura związana z tymi świętami. Objawia się ona m.in. w wysyłaniu życzeń świątecznych. Jeszcze niedawno pisaliśmy dziesiątki kartek z pięknymi życzeniami o treści rodzinnej – same kartki też jednoznacznie dotyczyły Bożego Narodzenia. Dziś ludzie posługują się nowymi środkami przekazu, a w mailach i SMS-ach dominuje treść laicka, czasem żart albo zwracanie uwagi tylko na rzeczy materialne. Powróćmy do wspólnego śpiewu kolęd i pastorałek, a nie tylko odtwarzania na płytach.

Nie zapominajmy o istocie świąt Bożego Narodzenia i o jej głównym Bohaterze, Jezusie Chrystusie, bez którego same świąteczne obchody po prostu nie mają sensu.

2017-12-20 12:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Moje Wigilie

Boże Narodzenie nie jest nam dane w celach sentymentalnych ani folklorystycznych. W tym wydarzeniu chodzi o Jezusa Chrystusa.

Trochę czasu już żyję. Sięgam więc pamięcią do różnych wigilijnych doświadczeń. W dzieciństwie i okresie dorastania święta spędzałem z rodziną. Boże Narodzenie to niezapomniane i wyczekiwane dni. Później już nigdy choinka nie mieniła się tak pięknie kolorowymi lampkami, potrawy na wigilijnym stole tak intensywnie nie pachniały i tak dobrze nie smakowały, nie mówiąc o radości z otrzymanych prezentów. Stąd moje pierwsze święta spędzone poza domem to szczególnie trudne doświadczenie. A było to podczas odbywania zasadniczej służby wojskowej w 1987 r. w Olesznie. System komunistyczny trzymał się jeszcze bardzo mocno. Po szybko zjedzonej kolacji, która o dziwo trochę się różniła od tych w inne dni, udałem się z kolegami na wartę. Z posterunku, na którym pełniłem służbę, było widać bloki kadry zawodowej. W oknach mieniły się kolorowe choinkowe lampki. Trochę się dziwiłem, że ci, którzy ideologicznie – przynajmniej oficjalnie – głoszą ateizm, obchodzą chrześcijańskie święta. W moim sercu panowała tęsknota za domem i udziałem w Pasterce. Starałem się pocieszać, nucąc kolędy.
CZYTAJ DALEJ

Francja: wielu księży cierpi z powodu stresu, depresji i wypalenia zawodowego

2025-07-16 11:55

[ TEMATY ]

depresja

Francja

stres

księża

wypalenie zawodowe

Vatican Media

Badanie dotyczące stanu zdrowia księży we Francji ujawnia niepokojące dane. Według badania, dwóch na dziesięciu księży wykazuje objawy depresji, a dwa procent jest dotkniętych wypaleniem zawodowym. Ponadto wielu z nich cierpi na otyłość lub wykazuje oznaki uzależnienia. Według portalu „Vatican News”, satysfakcja zawodowa jest również ograniczona. Na przykład 40 proc. księży stwierdziło, że ich osobiste spełnienie w posłudze jest „stosunkowo niskie”.

„Wszystko to zaalarmowało biskupów”, powiedział biskup Benoît Bertrand. W związku z wysokim poziomem stresu apeluje on o lepsze wsparcie dla księży. W szczególności biskup Pontoise wspomniał o opiece medycznej, wsparciu duchowym i prostych gestach uwagi, takich jak wspólne posiłki i spotkania towarzyskie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Lepsza cząstka

2025-07-16 17:18

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

pl.wikipedia.org

Niewielka miejscowość Betania, której nazwa tłumaczy się jako „dom biednych”, była świadkiem interesujących wydarzeń w życiu Jezusa. Tu mieszkała zaprzyjaźniona z Jezusem rodzina, a dokładniej dwie siostry i brat, Maria, Marta i Łazarz. Gdy Nauczyciel pielgrzymował do Jerozolimy na uroczystości świąteczne, zatrzymywał się w ich domu.

Często pewnie rozmowy przeciągały się długo w noc, a cienie żywo dyskutujących postaci figlowały na białych ścianach w świetle oliwnych lampek. Jedną z takich scen skrupulatnie relacjonuje Łukasz: „W dalszej ich podróży przyszedł do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjęła Go do swego domu. Miała ona siostrę, imieniem Maria, która siadła u nóg Pana i przysłuchiwała się Jego mowie. Natomiast Marta uwijała się koło rozmaitych posług. Przystąpiła więc do Niego i rzekła: ‘Panie, czy Ci to obojętne, że moja siostra zostawiła mnie samą przy usługiwaniu? Powiedz jej, żeby mi pomogła’. A Pan jej odpowiedział: ‘Marto, Marto, troszczysz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona’” (Łk 10,38-42).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję