Temat negocjacji między Watykanem a Chińską Republiką Ludową jest nieustannie na topie, a temperatura dyskusji nie spada. Przy tej okazji część komentatorów stawia zarzut, że Watykan zbytnio ulega chińskiej stronie kosztem Kościoła podziemnego, dlatego ważny jest zamieszczony na stronie „Vatican Insider” wywiad z jednym z największych autorytetów chińskiego Kościoła podziemnego – bp. Josephem Wei Jingyi, ordynariuszem północno-wschodniej diecezji Qiqihar.
Hierarcha, który przecierpiał wiele od komunistycznych władz – był m.in. trzykrotnie więziony – mówi wyraźnie, że nikt z zewnątrz nie może występować w imieniu całej wspólnoty podziemnej katolików w Chinach. Nie aspiruje do tego nawet on – podkreśla – a wszystko, co mówi, to jego osobiste zdanie. Jak więc patrzy na toczące się negocjacje? Ma prostą zasadę. Ufa Papieżowi i Stolicy Apostolskiej, a przede wszystkim Jezusowi Chrystusowi. Na pytanie o najbardziej kontrowersyjną kwestię, czyli uznanie za ważne święceń biskupich dokonanych w ostatnich latach wbrew Watykanowi, odpowiada, że takich biskupów ważnie, ale niegodziwie wyświęconych traktuje jak synów marnotrawnych – tak jak ewangeliczny syn zrobili w życiu nieciekawe rzeczy, ale zawsze, pod pewnymi warunkami, jest możliwy powrót do Ojca.
Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. Gdy miał 15 lat, wstąpił do armii Konstancjusza II. Jako żołnierz Marcin oddał połowę swej opończy żebrakowi, który prosił o jałmużnę u bram miasta Amiens. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, odziany w ten płaszcz, mówiący do aniołów: „To Marcin okrył mnie swoim płaszczem”. Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko; miał wtedy ok. 20 lat. W jednej z katechez Benedykt XVI powiedział: „Miłosierny gest św. Marcina wynika z tej samej logiki, która skłoniła Jezusa do rozmnożenia chlebów dla zgłodniałych rzesz, a przede wszystkim do dania samego siebie jako pokarmu dla ludzkości w Eucharystii, będącej najwyższym znakiem miłości Boga, Sacramentum caritatis. Jest to logika dzielenia się z innymi, która w autentyczny sposób wyraża miłość bliźniego”.
Papież Leon XIV spotka się przedstawicielami świata kina. Dykasteria ds. Kultury i Edukacji w komunikacie informuje, że audiencja odbędzie się 15 listopada o godz. 11.00 w Pałacu Apostolskim w Watykanie.
Daniel Obajtek po wyjściu z prokuratury: nie przyznałem się do winy
2025-11-12 13:19
PAP
PAP
Nie przyznałem się do winy; broniłem interesów koncernu – powiedział w środę europoseł Daniel Obajtek po wyjściu z Prokuratury Regionalnej w Warszawie, prowadzącej śledztwo ws. zawarcia przez Orlen umów na usługi detektywistyczne ze wskazaną przez niego firmą.
- Wysłuchałem tego, co miałem wysłuchać i generalnie nie zgadzam się z opinią prokuratury, decyzją w tym zakresie. (...) Będę się bronił, dochodził swoich praw – mówił Obajtek po wyjściu z prokuratury, gdzie oczekiwała na niego grupa zwolenników. Obecny był m.in. działacz środowisk narodowych Robert Bąkiewicz.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.