Reklama

Edytorial

edytorial

Zamknąć szatańską furtkę

Niedziela Ogólnopolska 32/2018, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W tym roku sierpień zakończy się dla wielu z nas 11 listopada, a dla niektórych będzie trwał jeszcze dłużej – nawet do końca życia. To zależy od osobistych zobowiązań i wytrwałości w postanowieniach. Jak bowiem wiemy, sierpień od lat jest w Polsce przeżywany jako miesiąc bez alkoholu. W 2018 r. – w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości – biskupi zachęcili Polaków, aby wydłużyli ten czas swoich zobowiązań abstynenckich z 31 do 100 dni i okres od 4 sierpnia do 11 listopada potraktowali jako 100 dni trzeźwości na 100-lecie odzyskania niepodległości. To nasz dar dla wolnej Ojczyzny. „Wolność kosztowała życie tak wielu Polaków. My dzisiaj nie musimy za Polskę umierać. Ale by chronić wolność i wspierać rozwój Polski i Polaków, musimy sobie wyznaczać ambitne cele. Jednym z nich jest właśnie ochrona trzeźwości” – napisał bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, w apelu na tegoroczny sierpień. Przytoczył przerażające liczby: w Polsce ok. miliona osób jest uzależnionych od alkoholu, a trzy miliony pije ryzykownie i szkodliwie. Wiele mówi zestawienie liczb: gdy 100 lat temu odzyskiwaliśmy niepodległość, spożycie alkoholu wśród Polaków było 10 razy mniejsze niż obecnie. Wtedy na jednego mieszkańca Polski przypadał niecały litr spirytusu – teraz jest to ponad 9 litrów.

Gdy nasi przodkowie dźwigali Polskę z niewoli, zdawali sobie sprawę z tego, że troska o trzeźwość Polaków jest fundamentem walki o niepodległość – przypomina bp Bronakowski i zauważa: „Aby Polska była Polską, musimy odzyskać trzeźwość!”. Wyraźnie zaznacza, że alkohol nie jest środkiem koniecznym do życia, który ma być dostępny zawsze i wszędzie. To przecież substancja psychoaktywna, bardzo groźny narkotyk, który czyni spustoszenie w życiu alkoholika i jego rodziny. Zagrożenie jest tym większe, że alkohol sprzedaje się legalnie, zawsze i prawie wszędzie. W kategorii skandalu trzeba postrzegać reklamę alkoholu, na którą wydawane są wielkie pieniądze. Na ludzkich słabościach zarabiają producenci i sprzedawcy alkoholu oraz bogaci się wielki przemysł medialno-reklamowy.

Wreszcie zaczęło się coś dziać w celu zatrzymania alkoholowego marszu Polaków ku przepaści. Jednym z postulatów wspieranego przez Kościół w Polsce Narodowego Programu Trzeźwości jest ograniczenie liczby miejsc sprzedaży alkoholu oraz skrócenie czasu jego dostępności. W styczniu 2018 r. prezydent RP Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Nowe przepisy dają możliwość ograniczenia przez samorządy nocnej sprzedaży alkoholu w sklepach. Precyzują też zakaz picia alkoholu w miejscach publicznych. Mamy już pocieszające fakty, świadczące o wprowadzaniu w życie tych nowych przepisów. Piotrków Trybunalski to jedno z pierwszych miast w Polsce, które mocą uchwały miejskich radnych wprowadziło zakaz nocnej sprzedaży alkoholu. Od 1 sierpnia br. również w Tarnowie obowiązuje nocny zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych. Widać więc, że można skutecznie działać. Teraz wiele zależy od włodarzy naszych miast – od tego, czy skorzystają z uzyskanych uprawnień, aby doprowadzić do zamknięcia szatańskiej furtki, przez którą wdziera się alkoholowy potop.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-08-08 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oto Król przychodzi

Wciąż odnawiającym się cudem jest fakt, że miłosierdzie Boże może opromienić życie każdego z nas, pobudzając nas do miłości bliźniego i tego, co Tradycja Kościoła nazywa uczynkami miłosierdzia względem ciała i duszy” – przypomniał w Orędziu na Wielki Post 2016 papież Franciszek. W kończącym się właśnie szczególnym czasie cudów – cudu przemiany serc, cudu miłosierdzia, cudu wybaczenia, cudu nawrócenia – Bóg dał nam szansę na prawdziwie nowe życie. Nowe, nie przez nasze zasługi, czystość i bezgrzeszność, ale przez uczestnictwo w Jego świętości. Jeśli mijające 40 dni dla kogoś stały się dzięki naszym uczynkom mniej głodne, chłodne czy samotne, to był to święty czas, choćbyśmy żadnej więcej korzyści nie odnieśli. Jeśli natomiast „wytrzymałeś” bez papierosa, czekolady czy mięsa, żeby sobie pokazać, że możesz, to ucieszy się jedynie twój kardiolog. W oczach Boga takie „poświęcenia” to szczypta popiołu, w który zamienią się dzisiejsze kolorowe palmy i którym za rok wezwie cię znów do pokuty – „Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję