Reklama

Niedziela Łódzka

Wniebowzięcie, Matka Boża i święta kobieta

Niedziela łódzka 32/2018, str. I

[ TEMATY ]

świątynia

Stanisława Leszczyńska

Kamil Gregorczyk

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miejsce, gdzie zbudowano świątynię, to teren, na którym stał najstarszy kościół miasta. Był to obecny kościół pw. św. Józefa. Wcześniej w tym miejscu znajdowała się kaplica. Parafia pw. Wniebowzięcia NMP została erygowana w 1430 r. Obecny kościół wybudowano pod koniec XIX wieku z ofiar mieszkańców. To kościół, który w czasie wojny znalazł się na terenie getta. Został przekształcony w magazyn i zdewastowany przez Niemców.

Tutaj w 1896 r. ochrzczona została sługa Boża Stanisława Leszczyńska, tutaj też znajduje się jej grób. Bohaterska położna z Auschwitz, która nie zawahała się sprzeciwić obozowemu lekarzowi, dr. Mengele, nakazującemu jej zabijać nowo narodzone dzieci, i powiedzieć stanowcze: „Nie, nigdy”, jest symbolem walki o życie. Takim, którego można dotknąć. Bo przecież jeszcze kilkadziesiąt lat temu biegała po bałuckich ulicach, spiesząc do porodów. Zapewne na tych uliczkach są jeszcze ślady jej stóp, a kamienice świadczą o jej pięknej, dobrej i błogosławionej dla wielu kobiet, obecności. Pewnie starsi mieszkańcy pamiętają ją, choćby z opowieści swoich rodziców. Anioł dobroci. Mateczka. Nasza łódzka święta. Kobieta. W pracy położnej, podczas pobytu w obozie, nie myślała o sobie. Nie okazywała strachu, choć na pewno się bała. To przecież takie ludzkie. Co więc dało jej tę wielką odwagę? Tu nie ma innej odpowiedzi – to Bóg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mimo że za każde zachowane przy życiu dziecko groziła jej kara śmierci, ratowanie życia było treścią jej powołania, co do którego nie miała wątpliwości. Nie oceniała kobiet, którym pomagała. Niezłomna. Piękna swoją postawą i swoim życiem. Niedościgniony wzór. Nic więc dziwnego, że do tego kościoła, do jej grobu, przychodzą matki oczekujące narodzin dziecka, że przychodzą tu obrońcy życia, kobiety.

Najpiękniejsze, ale i najbardziej zawstydzające dla nas, jest to jej stanowcze „nie”, wbrew wszystkiemu. A przecież są sytuacje, gdy boimy się stanąć w obronie tego, co Boże, co święte. Gdy dezerterujemy. Ona nie uciekła, nie wybrała egoistycznie siebie. W tym pięknym kościele, przed ołtarzem Wniebowzięcia NMP nie można o niej nie pomyśleć. Nie można pozostać obojętnym na Stanisławę Leszczyńską. Nie można nie wyjść stąd onieśmielonym jej świętością.

Ale ta świątynia to nie tylko bohaterska położna, nie tylko strach zamkniętych w getcie ludzi i piękna postawa tych, którzy szli im z pomocą. To także dwóch kapłanów, którzy podzielili los ponad stu czterdziestu księży diecezji łódzkiej w Dachau. Ksiądz Hipolit Pyszyński, proboszcz, i wikariusz, wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi – ks. Władysław Grzelak. Wychudzeni, wycieńczeni. Ksiądz proboszcz zginął w komorze gazowej, jego wikariusz w obozowym szpitalu. To też obraz Matki Bożej Miłosierdzia zwanej Matką Bożą Łódzką, czczonej i wypraszającej łaski tym, którzy tego potrzebują.

2018-08-08 10:23

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz w Imbramowicach

Klasztor Sióstr Norbertanek w Imbramowicach to na co dzień miejsce ciszy i kontemplacji oraz mieszkanie dwunastu sióstr, jednak w ostatni tydzień sierpnia rozbrzmiewało ono modlitwą dziękczynną, muzyką, licznymi wydarzeniami kulturalnymi i duchowymi. Z wielkim rozmachem zorganizowane obchody 300-lecia konsekracji kościoła klasztornego pw. Świętych Piotra i Pawła przyciągnęły wielu gości z różnych zakątków diecezji, Polski i z zagranicy

To wielka radość, że od 300 lat mamy tę świątynię, Dom Boży, że mieszkamy pod jednym dachem z Panem Jezusem. I pomimo że wiele zakonów zostało w ciągu różnych tragicznych wydarzeń w czasach zaborów zlikwidowanych, my istniejemy w bliskości Jezusa Cierpiącego. To miejsce przyciąga jak magnes. A jego tajemnica tkwi w tej odczuwalnej bliskości Jezusa Cierpiącego, który przeżywa to, co przeżywają ludzie w różnych swoich dramatach, w chorobie, w utracie swoich najbliższych, w odrzuceniu, w cierpieniu. Wzruszający jest ten bezmiar miłości Jezusa Chrystusa, który za mękę i śmierć odpowiada nam bezmiarem swojego miłosierdzia. Ta Miłość obdarza hojnie wszystkich przybywających swoimi łaskami od wielkich, które ocierają się o cuda medyczne, jak uzdrowienia z choroby, poprzez te codzienne, jak choćby znalezienie pracy. Przez świadectwa osób obdarowanych w tym miejscu widać obecność Boga w naszych sprawach, nawet tych drobnych – mówiła matka przeorysza imbramowickiego klasztoru s. Faustyna Maria Przybysz. – Nasza obecność w klasztorze jest dla mieszkańców wsparciem duchowym i otuchą – podkreślała przełożona. Wyraziła wdzięczność za hojność, dobroć i zaangażowanie wielu dobrodziejów i przyjaciół klasztoru w przygotowanie obchodów.
CZYTAJ DALEJ

Stygmaty św. Franciszka z Asyżu

[ TEMATY ]

Św. Franciszek z Asyżu

flickr.com

17 września w kalendarzu liturgicznym przypada święto Stygmatów św. Franciszka z Asyżu. Odwołuje się ono do wydarzenia z 1224 r. na górze La Verna, podczas którego św. Franciszek z Asyżu otrzymał dar stygmatów, ślady męki Chrystusa. Był to pierwszy historycznie udokumentowany przypadek tego typu mistycznego doświadczenia w historii chrześcijaństwa.

W życiu św. Franciszka z Asyżu (1182-1226) szczególne miejsce zajmowała kontemplacja wcielenia Chrystusa. Niespełna rok po urządzeniu w Greccio inscenizacji biblijnej narodzenia Pana Jezusa, Franciszek trwał na modlitwie i czterdziestodniowym poście ku czci Michała Archanioła. W 1224 roku, najprawdopodobniej 14 września rano, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, kiedy na górze La Verna (popularnie zwanej w Polsce Alwernią), modlił się i kontemplował mękę Chrystusa, otrzymał na swoim ciele niezwykły dar - stygmaty.
CZYTAJ DALEJ

Czeski Prymas senior odprawił Mszę za Kirka. Tłumy na liturgii

2025-09-17 15:05

[ TEMATY ]

Msza św.

kard. Dominik Duka

Prymas senior

tłumy na liturgii

Vatican Media

Kościół Matki Bożej przed Tynem w Pradze:

Kościół Matki Bożej przed Tynem w Pradze:

Kard. Dominik Duka odprawił Mszę za Charliego Kirka. Podkreślił, że jego zabójstwo wiele nam mówi o naszej sytuacji społecznej, w której na każdym kroku spotykamy się z nienawiścią, brakiem szacunku i nietolerancją.

To nie są wartości muzealne
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję