Reklama

Niedziela Legnicka

Biało-czerwone miasto świętuje niepodległość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeden strzał na każde 10 lat niepodległości – w rynku w Lubinie rozległa się 11 listopada kanonada armatnia z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Strzelało bractwo kurkowe z Wrocławia noszące niebieskie stroje, ponieważ kultywuje lwowskie tradycje tej organizacji. Na rynek parada niepodległości przybyła z kościoła, gdzie modlono się m.in. za Orlęta Lwowskie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Przetrwaliśmy lata zaborów dzięki kulturze i przywiązaniu do religii – mówił w kazaniu podczas Mszy św. odprawionej w intencji Ojczyzny ks. Paweł Bujak, salezjanin, proboszcz kościoła Matki Bożej Częstochowskiej.

Marszałek Piłsudski czuwał

Narodowa flaga w ołtarzu, przed nim pancerz husarza, w ołtarzu głównym obraz Matki Bożej Częstochowskiej, patronki Polski – w takim wnętrzu narodowe pieśni-modlitwy z udziałem orkiestry, harcerzy, górników, władz miasta i młodzieży ubranej w polskie stroje szlacheckie zabrzmiały szczególnie uroczyście i z mocą. Nad wszystkim czuwał... marszałek Piłsudski.

Miniaturę popiersia Piłsudskiego przywiozła do kościoła jedna z mieszkanek. Wózek inwalidzki, którym się porusza, przybrała w barwy narodowe.

Kwiaty od prezydenta

Reklama

Lubin wystawił Piłsudskiemu pomnik, jako jedno z nielicznych miast na terenach zachodniej Polski w jej obecnych granicach. Popiersie stanęło na plantach. Naturalne więc, że uroczystości stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości w Lubinie rozpoczęto od złożenia kwiatów przed tym monumentem, przepasanym biało-czerwoną wstęgą. Wystawiono wartę honorową, zapalono ogień pamięci, przez delegacje złożone zostały kwiaty, w tym m.in. przez prezydenta miasta.

„Życzę Ci Polsko Obywateli pamiętających o dokonaniach przeszłych pokoleń i troszczących się o los następnych. Pragnę dla Ciebie mieszkańców dumnych z twojej historii i dumnych z dnia dzisiejszego”– napisał w okazjonalnym liście prezydent Lubina.

Pomnik anioła i muzeum

Z inicjatywy obecnego prezydenta miasta powstało w tym roku w Lubinie muzeum historyczne, w którym specjalny rozdział poświęcono zbrodni lubińskiej.

Te dramatyczne wydarzenia pokazały, że mieszkańcy Lubina stworzyli wspólnotę na gruncie wartości narodowo-religijnych, wbrew woli komunistycznych władz, które zamierzały uczynić z tego miejsca miasto socjalistyczne, na wzór Nowej Huty. Walkę ze złem, przeciwnościami, trud budowy wspólnoty symbolizuje także pomnik św. Michała Archanioła, który stanął w tym roku w lubińskim Rynku.

Wiele wskazuje na to, że w Lubinie powstanie muzeum niepodległości. Bractwo kurkowe z Wrocławia już teraz planuje otworzyć w Lubinie swoją delegaturę, aby m.in. przypomnieć, że hitlerowcy aresztowali członków tej organizacji w pierwszej kolejności.

Po wkroczeniu do Wielkopolski, rozstrzelali 85 proc. braci kurkowych już w dwóch pierwszych tygodniach okupacji, co obrazuje siłę oddziaływania tej organizacji.

W razie niebezpieczeństwa bracia kurkowi staną jako jedni z pierwszych do obrony Ojczyzny, choćby dlatego, że potrafią strzelać.

Hymn na rynku

Mazurek Dąbrowskiego zabrzmiał także na lubińskim rynku. A ten tonął w biało-czerwonych barwach.

W Lubinie, którego mieszkańcy podczas stanu wojennego zapłacili za wolność bardzo wysoką cenę, „Mazurek Dąbrowskiego” zabrzmiał szczególnie.

2018-11-21 10:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patriotyczna inicjatywa Żywego Różańca

[ TEMATY ]

różaniec

100‑lecie niepodległości

Jasnogórska Rodzina Różańcowa

Wspólnota Żywego Różańca podjęła duchową inicjatywę z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Wieczorem, 10 listopada w kościołach odmawiany będzie różaniec połączony z adoracją Najświętszego Sakramentu. Poinformował o tym ks. Szymon Mucha, krajowy moderator Żywego Różańca, przypominając jednocześnie, że październik w Polsce jest miesiącem modlitwy różańcowej.

Ks. Mucha stwierdził, że październik jest wpisany w krajobraz polskich parafii jako czas w sposób szczególny poświęcony Matce Bożej. - Dzisiaj przebija nawet maj, jeśli chodzi o październikowe nabożeństwa w kościołach. Ci, którzy poznali sekret modlitwy różańcowej, dotykają jej siłę i moc – powiedział ks. Mucha, który był gościem Radia Plus Radom.
CZYTAJ DALEJ

Głosiciel Maryi

Niedziela Ogólnopolska 48/2023, str. 20

pl.wikipedia.org

Franciszek Antoni Fasani, prezbiter

Franciszek Antoni
Fasani, prezbiter

Jak przystało na wytrawnego kaznodzieję, jego żywiołem było słowo.

Całe życie Franciszka Antoniego Fasani było naznaczone franciszkańskim charyzmatem. Jako dziecko ubogich rolników doskonale poznał, czym są niedostatek i ciężka praca. Gdy miał 6 lat, został ministrantem w kościele Franciszkanów w rodzinnej Lucerze, a później zaczął pobierać nauki w ich przyklasztornej szkole. Szybko rozeznał swoje powołanie – w wieku 14 lat wstąpił do zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. W 1705 r. otrzymał święcenia kapłańskie i rozpoczął studia magisterskie na Wydziale Filozoficzno-Teologicznym w Kolegium Generalnym w Asyżu, które dzięki szybkim postępom w nauce ukończył w 1709 r. Wkrótce wrócił do rodzinnego miasta, na przemian pełnił w klasztorze funkcję mistrza nowicjatu i gwardiana konwentu. Był spowiednikiem i opiekunem ubogich oraz więźniów.
CZYTAJ DALEJ

Arcybiskup przed sądem. Wierni wytoczyli mu sprawę z powodu… bluźnierstwa

2024-11-27 17:24

[ TEMATY ]

bluźnierstwo

wierni

Ambasada Czech

Modena

abp Erio Castellucci

Luciano Rosi, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Arcybiskup Erio Castellucci

Arcybiskup Erio Castellucci

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Modenie w północnych Włoszech - grupa wiernych wytoczyła sprawę sądową przeciw swemu arcybiskupowi Erio Castellucciemu i trojgu innym osobom, oskarżając ich o obrazę uczuć religijnych. Chodzi o zorganizowaną w kościele-muzeum św. Ignacego w Carpi w prowincji Modena kontrowersyjną wystawę „Gratia Plena”, w której niektórzy dopatrzyli się przejawów bluźnierstwa.

20 listopada miejscowy sędzia Andrea Scarpa oznajmił, że pozew przeciw arcybiskupowi oraz artyście Andrea Saltiniemu, ks. Carlo Belliniemu i kuratorce wystawy Cristianie Muccioli będzie nadal rozpatrywany. Byli oni oskarżeni na podstawie artykułów 403 i 404 Włoskiego Kodeksu Karnego, przewidujących kary za obrazę uczuć religijnych i profanację miejsc kultu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję