No i już znamy mapę drogową środowisk LGBT dla Polski. Zresztą nic nowego. Przerabiano ją już w kilku miejscach na świecie. Najpierw wprowadzi się związki partnerskie, później zrówna się je z małżeństwami, a na końcu – wisienka na torcie – przyzna się homoseksualistom prawa do adopcji dzieci. Skoro uznano, że pora to ogłosić – ustami wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja – to znaczy, że społeczeństwo jest już przygotowane. Know-how Polacy też mają, bo jak wspomniano, przećwiczono to choćby w Irlandii.
Odwracanie kota ogonem
Prezydent Warszawy, czyli zwierzchnik Pawła Rabieja, niby zareagował. Nakazał Rabiejowi siedzieć cicho i zająć się swoimi rzeczami. Gdy go pytają o tę sprawę, to tłumaczy, że nie da sobie narzucić „narracji PiS”. Jakby to nazwać? To klasyczne odwracanie kota ogonem, i to do góry nogami.
Wyższy poziom wolności
We Francji rząd postanowił wciągnąć społeczeństwo na wyższy poziom wolności. W tym celu będzie armatkami wodnymi z płynem łzawiącym traktował protestujące „żółte kamizelki”. Środka wysuszyć nie można i będzie pozostawał na ubraniach 30 dni. Chodzi o to, żeby złapać niezadowolonych, bo nie pozwalają spokojnie rządzić. Widać, że Francja to przykład czystej wolności, równości i braterstwa, oczywiście. Takie 3 w 1.
W wielu wywiadach mama przyszłego świętego – Antonia Salzano Acutis podkreślała, że bardzo ważny wpływ na katolickie wychowanie jej dziecka miała polska niania. Jako pierwsi w Polsce publikujemy wywiad z Beatą Anną Sperczyńską – nianią Carla Acutisa.
Krzysztof Tadej: Kiedy poznała Pani Carla Acutisa? Jak wyglądało Wasze pierwsze spotkanie?
Każdego dnia miliony Polaków chwytają za kierownicę, rozpoczynając podróż do pracy, szkoły czy na zasłużony odpoczynek. Posiadanie prawa jazdy często postrzegamy jako przywilej i symbol niezależności, zapominając, że jest to przede wszystkim olbrzymi kredyt zaufania, jakiego udziela nam społeczeństwo. Prowadzenie pojazdu to nie tylko techniczna umiejętność, ale przede wszystkim test z naszej dojrzałości, empatii i poczucia odpowiedzialności za innych, odbywający się w najbardziej prozaicznych sytuacjach drogowych.
Moment, w którym uruchamiamy silnik, to chwila, gdy dobrowolnie stajemy się częścią złożonego systemu, w którym nasze decyzje mają bezpośredni wpływ na zdrowie i życie innych. Zamknięci w metalowej kabinie, często ulegamy złudzeniu anonimowości, które może prowadzić do egoistycznych i niebezpiecznych zachowań. Prawda jest jednak taka, że prowadzimy tonę metalu zdolną do rozwijania ogromnych prędkości, co stawia nas w uprzywilejowanej pozycji wobec pieszych czy rowerzystów. Ta asymetria sił nakłada na nas moralny obowiązek szczególnej troski i uwagi, ponieważ konsekwencje błędu za kierownicą są nieporównywalnie większe niż w jakiejkolwiek innej codziennej czynności. Chwila nieuwagi może prowadzić do nieodwracalnych skutków, które na zawsze zmieniają życie nie tylko ofiar, ale również ich rodzin.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.