Reklama

Niedziela Rzeszowska

Będąc w drodze

Z ks. Aleksandrem Radoniem, obchodzącym diamentowy jubileusz kapłaństwa, rozmawia Maria Kotulak

Niedziela rzeszowska 26/2019, str. 6

[ TEMATY ]

jubileusz

kapłaństwo

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Ks. Aleksander Radoń

Ks. Aleksander Radoń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MARIA KOTULAK: – Urodził się Ksiądz...

KS. ALEKSANDR RADOŃ: – 24 grudnia 1935 r. Dzisiaj powiedzielibyście, że byłem prezentem gwiazdkowym.

– Co najbardziej pamięta Ksiądz z dzieciństwa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Okruchy wspomnień z dziwną lekkością powracają. Czas wojny, dziecięce przerażenie na widok samolotów zakrywających niebo, oficerowie niemieccy zamieszkujący w naszym domu, mój lęk o psa. Kiedy w 1944 r. wkroczyli Rosjanie, musieliśmy opuścić nasz dom, szliśmy wraz z innymi pod ostrzałem niemieckim, a jeden z pocisków rozerwał się obok nas. Przysypał mnie i mojego brata ziemią. Pamiętam przerażoną twarz mamy, która z trudem wyciągała nas spod zwałów ziemi. W czasie wysiedlenia mieszkaliśmy w Białkówce, spaliśmy w piwnicy na pryzmie ziemniaków. Pamiętam, kiedy moi starsi braci wybrali się do naszego domu, by przynieść najpotrzebniejsze rzeczy. Wrócili z koniem na biegunach dla nas. Ważne zdarzenie to rok 1946 lub 1947, kiedy po surowym egzaminie u ks. Bielawskiego przystąpiłem do Komunii.

– Czas szkoły...

Reklama

– Naukę w Liceum Ogólnokształcącym w Jaśle rozpocząłem w 1949 r. Pamiętam fakt usunięcia religii ze szkoły. W 1952 r. nasza klasa zbojkotowała udział w akademii z okazji urodzin Józefa Stalina, na półrocze dostaliśmy dostateczne oceny z zachowania, a klasa rok starsza została rozwiązana. Tym samym mój kolega Tadeusz Polak poszedł do małego seminarium w Przemyślu. Po maturze złożyłem podanie na studia medyczne do Lublina, gdzie się dostałem, i do seminarium. Wybrałem seminarium duchowne w Przemyślu. Ku mojemu zaskoczeniu wraz z Kazimierzem Tomasikiem spotkaliśmy tam naszych kolegów z liceum – Jana Karasia, Franciszka Podolskiego. Przez 4 lat w seminarium pełniłem funkcję infirmarza, tzn. opiekowałem się chorymi kolegami – moje powołanie medyczne mogło się również rozwinąć. By przystąpić do święceń kapłańskich, musiałem wraz z innymi kolegami napisać pismo do kard. Stefana Wyszyńskiego, gdyż według prawa kanonicznego nie mieliśmy odpowiedniego wieku – 25 lat. Zgodę taką otrzymaliśmy i tym samym 7 czerwca 1959 r. otrzymaliśmy święcenia. 14 czerwca w nowym kościele z moim kolegą Kazimierzem Tomasikiem odprawiliśmy Msze prymicyjne, ja na dole, a Kazimierz na górze. Był to czas, kiedy jeszcze nie było Mszy koncelebrowanych.

– Pracę rozpoczął Ksiądz...

– Pierwsza placówka była w Bieszczadach – Uherce. Przypada na lata 1959-61 i wspominam ją z nostalgią – teren całych dzisiejszych Bieszczad to był jeden dekanat, który objeżdżałem na motorze BMW. Później byłem na placówce w Łętowni, spokojnej wiosce położonej wśród lasów. 1962-66 to lata mojego pobytu w Łańcucie, dużo pracy w parafii i licznych szkołach, a przyjaźnie z tego miejsca przetrwały do dziś. W 1966 r. zostałem wikarym w Jodłówce. Lata 1967-82 to moja praca w Medyce, przez 3 miesiące jako wikary, później jako proboszcz. To miejsce jest dla mnie bardzo ważne, dużo wyzwań – remont kościoła, plebanii, budowa budynku katechetycznego i wprowadzenie ustaleń Soboru Watykańskiego II, którego idea całkowicie mnie pochłonęła. Z miejscem tym wiąże się wiele wspomnień, m.in. nawiedzenie samych ram z obrazu Matki Bożej Częstochowskiej i niespodziewana wizyta biskupów Błażkiewicza, Ablewicza, ordynariusza Taborskiego oraz kard. Karola Wojtyły.

– Następne miejsce to?

Reklama

– W 1981 r. zostałem wezwany przez bp. Tokarczuka, bym podjął się utworzenia parafii w Przemyślu-Kazanowie. To miejsce było dla mnie nie lada wyzwaniem, nie było kościoła, plebanii, był za to stan wojenny, zdobycie jakichkolwiek materiałów na budowę graniczyło niemal z cudem. Ale dzięki Opatrzności powstała nowa, prężnie działająca parafia, w której oprócz mnie pracowało trzech wikarych.
W Przemyślu pełniłem również funkcję wicedziekana. W tej parafii wdrażałem model pracy według zasad „Ruchu dla lepszego świata”. W stosunkowo krótkim czasie udało mi się stworzyć rejony, podrejony, które były źródłem budowy małych wspólnot. Przy parafii uruchomiłem pierwszy w Przemyślu dom dla ludzi bezdomnych, włączyłem się również do pracy w ruchu „Wiara i światło” – który tworzył zespoły ludzi opiekujące się dziećmi niepełnosprawnymi. To dla nich do kaplicy dobudowałem salki katechetyczne, w których mogli spotykać się, rozmawiać.
W Przemyślu, a później już w Kańczudze, byłem dyrektorem „Papieskich dzieł misyjnych”. Do moich obowiązków należało inicjowanie pracy na rzecz misji. W Kańczudze byłem również dziekanem. 2006 r. to bardzo ważna dla mnie data, gdyż po 53 latach wróciłem na stałe w rodzinne strony i nadal staram się służyć ludziom i Bogu.

– Czym dla Księdza jest powołanie?

– Niech odpowiedzią będą słowa Edyty Stein: Miejsce każdego z nas zależy wyłącznie od naszego powołania. Powołania nie znajduje się po prostu po zastanoieniu i przeanalizowaniu różnych dróg – ono jest odpowiedzią otrzymaną w modlitwie.

2019-06-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wątpiący Apostoł

Niedziela rzeszowska 27/2015, str. 6-7

[ TEMATY ]

jubileusz

Arkadiusz Bednarczyk

Piękny witraż Tomasza Apostoła w rzeszowskim kościele na Staromieściu

Piękny witraż Tomasza Apostoła
w rzeszowskim kościele na Staromieściu

Jubileusze święceń kapłańskich uświadamiają nam raz jeszcze tajemnicę Bożego powołania. Świadectwo kapłańskiej posługi minionych lat ukazuje znaczenie słów Chrystusa: „Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał” (J 15, 16).
Życzymy Księżom Jubilatom, aby przez całe życie podążali z ufnością i nadzieją za Panem. Swoje powołanie wypełniali zawsze z młodzieńczą pasją, cieszyli się spotykanymi ludźmi, a ich serca przepełniała miłość, którą dzielą się z potrzebującymi. Niech cieszą się dobrym zdrowiem i błogosławieństwem Bożym

Osoba Apostoła Tomasza, zwanego popularnie niewiernym Apostołem, związana jest również z Rzeszowem. Otóż biskup przemyski Jan Chrzciciel Zamoyski w połowie XVII stulecia zatwierdził fundację proboszcza ze Staromieścia ks. Tomasza Wieszczkowicza na kaplicę i kapelanię pw. św. Tomasza Apostoła przy tymże kościele. Opiekę nad kaplicą mieli sprawować członkowie Bractwa Kapłańskiego z powiatów rzeszowskiego oraz tyczyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Prezydent Nawrocki: musimy być przygotowani do wojny

2025-09-16 07:01

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

KPRM

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

„Nie mamy żadnych wątpliwości, że był to atak sterowany bezpośrednio z Moskwy. Ten rodzaj ataku pokazał, do czego zdolny jest Władimir Putin” – powiedział Karol Nawrocki, odnosząc się do niedawnego wtargnięcia dronów w polską przestrzeń powietrzną. Redakcja „Bilda” opublikowała omówienie wideo-wywiadu z polskim prezydentem w poniedziałek wieczorem na stronie internetowej gazety. We wtorek prezydent Polski składa wizytę w Berlinie, gdzie spotka się z prezydentem Frankiem Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem.
CZYTAJ DALEJ

Wokalistka Siewców Lednicy uległa poważnemu wypadkowi

2025-09-16 21:16

[ TEMATY ]

Siewcy Lednicy

Karol Porwich/Niedziela

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska

Agnieszka Chrostowska uległa poważnemu wypadkowi. Pisze o tym w swoich mediach społecznościowych zespół Siewcy Lednicy.

Kochani,
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję