Ciekawe spotkanie Ruchu „Europa Christi” przeżyliśmy 20 lipca br. w pokamedulskim klasztorze w Wigrach. Przybyli księża profesorowie z KUL-u, z UPJPII w Krakowie oraz liczni goście na zaproszenie proboszcza wigierskiej parafii i prezesa Fundacji Wigry PRO – ks. kan. dr. Jacka Nogowskiego. Padło wiele bardzo ważnych słów, które odnosiły się do sytuacji Kościoła, do strategii, którą powinien on podjąć. Towarzyszyło nam głębokie przeżycie, że Chrystus jest z nami.
Gdy dzisiaj patrzymy na Europę, widzimy, że próbuje się wypędzić z niej Chrystusa. Jest ona coraz smutniejszym kontynentem, wręcz poranionym – nie tylko grozą II wojny światowej czy innych konfliktów. Jest ogarnięta cynizmem, skażona brakiem prawdy, tzw. poprawnością polityczną, a nade wszystko jest bardzo samotna. Ateiści, którzy zdecydowali się na wojnę z Chrystusem i Jego Kościołem, chcą dominować w Europie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W ośrodku kamedulskim w Wigrach widziałem, jak mnisi, modląc się, kontemplowali. Budowali kulturę wewnętrzną i zewnętrzną. Ważne jest, by dostrzec i przypomnieć wspaniałych ludzi modlitwy, którzy żyli obecnością Chrystusa Zmartwychwstałego. W Wigrach panuje atmosfera wielkiej radości, pracują tam znakomici duszpasterze. Ci kapłani dają świadectwo o Chrystusie Zmartwychwstałym. Gdy dzisiaj Kościół jest nękany, gdy często są pokazywane sprawy gorszące, chciałbym powiedzieć, że Kościół naprawdę jest piękny! Trzeba go kochać, widzieć jego blaski. Podobnie jak na Słońcu są plamy, ale ono świeci, tak i w Kościele są plamy, bo są grzesznicy, ale Kościół świeci blaskiem Chrystusa Zmartwychwstałego. Od lat mówi się tyle złego o Kościele, toczy się z nim wojnę, a Kościół jest oparty na Chrystusie.
Ruch „Europa Christi” będzie podejmował starania, żeby ustanowić medal Zmartwychwstania. Będą mogli go nosić ludzie, którzy są świadkami tajemnicy Zmartwychwstania, świadkami radości wielkanocnej.
Cieszmy się więc, że możemy w nim być i radować się zmartwychwstałym Chrystusem, i ciągle śpiewać radosne: Alleluja!