Reklama

MIXeR Młodzi o sobie i świecie

Matka Teresa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

26 sierpnia 1910 r. urodziła się Agnes Gonxha Bojaxhiu, później nazywana Matką Teresą z Kalkuty. Żyła w środowisku, które nieustannie uczyło ją, aby kochać bliźniego i troszczyć się o niego. Wpływ na Agnieszkę wywarli rodzice, których postępowanie było przykładem żywej wiary. Dziewczynka wzrastała w kochającej się rodzinie, w atmosferze modlitwy, śpiewu i Ducha Bożego. Lekcje, odebrane we wczesnym dzieciństwie, miały wpływ na jej dorosłe życie, na zmianę świata. Agnieszka Gonxha Bojaxhiu decydowała się wstąpić do zakonu Sióstr Matki Bożej z Loretto, które bardzo dynamicznie rozwijało się w Indiach - kraju, w którym Matka Teresa chciała służyć Bogu. Sama nauczyła się języka angielskiego i równocześnie zaczęła uczyć w żeńskiej szkole średniej w Kalkucie. Była uwielbiana przez swoje uczennice, o które troszczyła się w szkole i poza szkołą. Kochała pracę nauczycielki, ale równocześnie zdawała sobie sprawę, że Bóg ma wobec niej inne plany, że posyła ją do ubogich, cierpiących i zapomnianych. Jej serce płakało nad umierającymi, którym nie była dana szansa godnego spotkania się ze Stwórcą. Wreszcie młoda zakonnica zdecydowała się przenieść do ubogich i żyć wśród nich. Ta śmiała decyzja zmieniła życie wielu ludzi, a jej orędzie o miłości poruszło miliony serc. Ta filigranowa siostra miała w sobie tyle miłości i mądrości, że było to widoczne we wszystkich jej słowach i czynach. Przyjmując Nagrodę Nobla w 1979 r., powiedziała, że nie ma dwóch, niezależnych miłości: do Boga i bliźniego, ponieważ "nie wystarczy powiedzieć: kocham Boga, a nie kocham bliźniego. Św. Jan mówi, że jesteś kłamcą, gdy mówisz, że kochasz Boga, a nie kochasz bliźniego. Jak możesz kochać Boga, którego nie widzisz, jeżeli nie kochasz bliźniego, którego widzisz, którego dotykasz, z którym żyjesz? Dlatego tak ważne jest dla nas, abyśmy uświadomili sobie, że miłość, aby była prawdziwa - musi boleć". Czysta miłość bliźniego, może być dana człowiekowi tylko przez Boga. Bo któż inny daje ludziom zdolność miłowania? Ta zdolność może wstrząsnąć sercami ludzkimi i wykorzenić zło. Ze względu na swoją potęgę miłość jest ciągle zwalczana. Jedną z wielu bitew, jaką Matka Teresa rozpoczęła, była akcja przeciw aborcji. Ona sama tak to wyjaśniała: "Jest to dzisiaj największy niszczyciel pokoju. Jeżeli bowiem matka może zabić swoje własne dziecko, to dlaczego ja nie mogę zabić ciebie, a ty mnie?". Miłość jest zespołem emocji i może stać się naprawdę widzialna i zrozumiała przez ludzkie dobre uczynki. Matka Teresa powiedziała, że "dobre uczynki są ogniwami, które tworzą łańcuch miłości". Czy ludzkość tworzy ogniwa dobrych uczynków? Jeżeli tworzy, to skąd biorą się wojny, aborcje i nienawiść na świecie? Czego społeczeństwo potrzebuje, aby przerwać swoją udrękę?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski zakonnik uznany za więźnia politycznego na Białorusi

Polski obywatel, katolicki zakonnik z Krakowa Grzegorz Gaweł, którego zatrzymano na Białorusi, został uznany za więźnia politycznego przez białoruskich obrońców praw człowieka – poinformowała we wtorek organizacja „Wiasna”.

Białoruskie media 4 września powiadomiły o zatrzymaniu Gawła w mieście Lepel na północy Białorusi. Zarzucono mu szpiegostwo w związku z rzekomym zbieraniem informacji na temat planowanych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2025.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Dobry lider tworzy uczniów, ale wielki lider tworzy liderów

2025-09-23 16:49

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Dzień skupienia wykładowców Instytutu Studiów Wyższych Archidiecezji Łódzkiej

Dzień skupienia wykładowców Instytutu Studiów Wyższych Archidiecezji Łódzkiej

Wykładowcy i profesorowie Instytutu Studiów Wyższych Archidiecezji Łódzkiej (ISWAŁ), w skład którego wchodzą wszystkie wyższe uczelnie teologiczne działające na Kościele Łódzkim, przeżywali w Domu Rekolekcyjnym w Drzewocinach (Dłutow) swój dzień skupienia przed rozpoczęciem nowego Roku Akademickiego.

Skupienie rozpoczęło się od modlitwy brewiarzowej, po której konferencję o autorytecie w Kościele i o synodalności Kościoła wygłosił metropolita łódzki. Duchowny zwrócił uwagę na to, że - wielu w Kościele uważa, że temat synodalności Kościoła zakończył się wraz ze śmiercią Ojca Świętego Franciszka, co jest oczywiście nie prawdą. Temat implementacji zaleceń soborowych został zawieszony tymczasowo z uwagi na trwający Rok Jubileuszowy, ale jest on nadal aktualny dla całego Kościoła. – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję