Tak jak każda rodzina cieszy się z pojawienia się na świecie nowego maleństwa, tak wspólnota cieszy się, gdy ktoś nowy do niej zawita. Radość spotkania udzieliła się członkom Ruchu Rodzin Nazeratańskich, przeżywającym diecezjalny dzień skupienia, który odbył się 19 października w maleńkiej mazurskiej miejscowości Kiełpiny. Sobota była przepełniona spotkaniem z Panem w Słowie Bożym i Eucharystii, ale także radością spotkania z drugim człowiekiem. Wśród uczestników dnia skupienia pojawiły się również nowe osoby z parafii pw. św. Wawrzyńca w Kiełpinach, które – jak sami mówią – przyprowadził odczuwalny w duszy głód Boga.
Na wstępie zebrani wysłuchali konferencji ks. kan. Sylwestra Ćwiklińskiego, moderatora RRN. Podkreślał on, że w duchowości bardzo istotna jest postawa ewangelicznego żebraka. Ubogi w duchu to ten, który sercem zwraca się ku Panu Bogu, wszystkiego oczekuje od Niego i ma poczucie, że wszystko Jemu zawdzięcza. Postawa ta, jak pisze św. Teresa od Dzieciątka Jezus, jest warunkiem, by ofiarować się Bogu jako miłości miłosiernej. Czasami Bóg dopuszcza sytuacje trudne, by odkryć naszą bezradność i Jego wszechmoc. Wtedy jak dzieci, pełni ufności w miłość i miłosierdzie Boga, powinniśmy wołać, by wziął nas w swoje ramiona. Kapłan przypomniał również, że pomocną w pokonaniu słabości i trudności jest zawsze Maryja, która we wszystkich objawieniach zachęca do odmawiania Różańca.
Po konferencji miało miejsce spotkanie w grupach dzielenia, a następnie adoracja Najświętszego Sakramentu i Eucharystia. Słowo Boże prowokowało do pytań: Czy mam odwagę przyznać się do Chrystusa przed ludźmi w różnych trudnych sytuacjach? Czy jest we mnie wiara na wzór Abrahama, która w obliczu przeciwności pozwala mieć nadzieję wbrew nadziei? – Aby tak było – mówił kapłan – musimy do codzienności zapraszać Boga i Maryję. Stąd ważne jest, by patrzeć na własne życie oczyma wiary, myśleć, mówić i działać po Bożemu oraz być misjonarzami w swoich środowiskach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu