Nie ma Polski „A” i „B”
Dalsze wspieranie słabszych regionów kraju, by wyrównywać poziom rozwoju, zapowiedział w Kuleszach Kościelnych w powiecie wysokomazowieckim Andrzej Duda. Przyjechał on do Kulesz, gdzie w drugiej turze wyborów prezydenckich w 2015 r. zagłosowało na niego prawie 94 proc. uprawnionych, by podziękować za poparcie i zaufanie. Dla takich miejscowości jak Kulesze, leżących we wschodniej części kraju, o której niektórzy z pogardą mówili, że jest to Polska „B”, ważne jest sprawiedliwe dzielenie dóbr. – Polska wszędzie jest Polską „A” – powiedział prezydent Duda. Podkreślił znaczenie równomiernego rozwoju wszystkich części kraju i – wynikającej z tego – konieczności wspierania słabszych regionów. – Tam, gdzie do tej pory inwestowano mniej, teraz trzeba zainwestować więcej. To właśnie dlatego muszą zostać dokończone zaplanowane tutaj drogi ekspresowe i autostrady. To dlatego musi powstać Via Carpatia, która będzie elementem wielkiego międzynarodowego programu Trójmorza, która połączy Litwę ze Słowacją przez Polskę, która – wierzę w to głęboko – będzie także dla Państwa terenu impulsem rozwojowym, do tego, żeby było łatwiej prowadzić interesy, łatwiej się rozwijać, żeby było łatwiej w związku z tym o pracę.
Reklama
Prezydent mówił też o rodzinie wychowującej dzieci jako o największym polskim skarbie. – To jest kwestia tego, czy będzie miał kto dalej w Polsce żyć i dalej dla Polski pracować, czy będzie miał kto, w razie potrzeby, Polski bronić – podkreślił; zwrócił również uwagę na politykę prorodzinną rządu PiS, z którego przecież się wywodzi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Julian Kostrzewa
Za 8 lat
Centralny Port Komunikacyjny „Solidarność” ma zacząć działać w 2027 lub w 2028 r. – ocenia poseł PiS Marcin Horała, były szef komisji śledczej ds. VAT, który oficjalnie został pełnomocnikiem rządu ds. CPK. Jego poprzednika Mikołaja Wilda delegowano na stanowisko p.o. prezesa CPK. Marcin Horała dodał, że najbliższe decyzje dotyczące CPK będą dotyczyć wyboru strategicznego doradcy, który będzie uczestniczyć w projektowaniu i przygotowaniu masterplanu lotniska, w tym w przygotowaniu prognozy ruchu lotniczego, wstępnego planu lokalizacji infrastruktury, szczegółów dotyczących budowy i ostatecznego modelu biznesowego nowego portu lotniczego. Powody nominacji posła Horały wyjaśnił premier Mateusz Morawiecki. Otóż budowa wkracza w etap, w którym zaczną się mnożyć kłody rzucane pod nogi i pojawiać różne naciski. – Teraz potrzebny jest tam polityk, który będzie miał siłę polityczną konieczną na tym etapie – powiedział Morawiecki.
wd
Nie zawahał się
Wiadomo, że ataku w Londynie, w którym zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne, dokonał 28-letni Usman Khan, powiązany z islamistycznymi ugrupowaniami terrorystycznymi, który wcześniej został skazany za przestępstwa związane z terroryzmem i zwolniony warunkowo z więzienia w ubiegłym roku. Ale częściej niż o terroryście mówi się o Polaku imieniem Łukasz – był on jednym z tych, którzy pomagali powstrzymać Khana na Moście Londyńskim. Polak, który pracuje w budynku, gdzie rozpoczął się atak, do walki z terrorystą użył półtorametrowego kła narwala z rzędu waleni. Jak powiedział dziennikowi „The Times” jeden ze świadków, choć Polak wiedział, że napastnik ma na sobie ładunki wybuchowe (później okazało się, że to atrapy), nie zawahał się interweniować. Został ranny w rękę, ale nic poważnego mu się nie stało. Razem z innymi osobami powalili napastnika i wyrwali mu z ręki nóż. Przybyli na miejsce funkcjonariusze, obawiając się, że może on zdetonować ładunki wybuchowe, zastrzelili sprawcę. Odwaga Polaka i innych interweniujących osób spotkała się z powszechnym uznaniem. – Chcę podziękować tym, którzy interweniowali, aby chronić życie innych. Dziękuję w imieniu całego naszego kraju – powiedział premier Boris Johnson.
wd
Łupaszka obroniony
Nie udała się próba usunięcia nazwiska mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, legendarnego polskiego żołnierza podziemia antykomunistycznego, z przestrzeni publicznej Białegostoku. Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski unieważnił decyzję Rady Miasta stolicy Podlasia, która głosami radnych Koalicji Obywatelskiej zmieniła nazwę ulicy mjr. Zygmunta Szendzielarza na ulicę Podlaską. „W swoim życiorysie, oprócz czynów chwalebnych, ma także czarne karty związane z ofiarami wśród ludności cywilnej” – argumentowali radni. Tej decyzji sprzeciwił się m.in. prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Jarosław Szarek, który napisał list do białostockich samorządowców. „Mjr Zygmunt Szendzielarz «Łupaszka» zasługuje na dobrą pamięć w przestrzeni publicznej i może być patronem ulic, placów i gmachów” – napisał prezes IPN. Prawnicy wojewody wskazali, że uchwała samorządowców „została podjęta z istotnym naruszeniem prawa”, a on sam unieważnił decyzję o zmianie nazwy ulicy.
jk